Łuszczyca Forum Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca Forum
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Długa przerwa w wizycie pani ł.
Autor Wiadomość
Freya 


Wiek: 34
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 27, 2013 3:56 pm   

Miałam smarować 2 razy dziennie przez 3-4 dni. Smarowałam, zmiana wygląda tak samo jak wyglądała. Pytanie, co teraz? Mam dalej to tym cutivate traktować, czy przerzucić się na coś innego? Tormentiolem to traktowałam zanim zastosowałam cutivate, też nic. Nawilżanie też nie pomaga (lipobase i 15% maść z cerko (z mocznikiem)). Tą maść mocznikową polecała mi dermatolog na zmiany nad kolanami, mam takie wysuszone grudki, czasem z płynem, które nie wyglądają zbyt estetycznie, powiedziała, że to mogłoby być łuszczycą, ale znowu nietypową, pewnie dlatego, że ja jestem na leczeniu stawówki a te leki mają wpływ na skórną.

Chyba muszę się na coś domowego przerzucić. Nie mam pojęcia co to za świństwo wylazło i co mam z tym zrobić. Prywatnie szkoda mi iść do lekarza, z powodu takiej małej zmianki, tym bardziej, że w sumie lekarka zbagatelizowała sprawę, a na NFZ trzeba czekać tyle, że zdążę osiwieć zanim tam trafię. Nie chcę wydać się śmieszna, że tak przeżywam coś tak małego, ale wolałabym po prostu żeby to się nie rozsiało - bo jak szater powiada "łuszczyca jest nieprzewidywalna", a to może być łuszczycowa zmiana.
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
szater 


Wiek: 65
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Paź 27, 2013 7:34 pm   

powiem ci tak...najważniejsze to spokój,wiem że ta zmiana spedza ci sen z powiek,mysle ze smaruj ta mascią do oporu,moze potrzebuje wiecej czasu aby zareagowac.Te zmiany co opisujesz to moze byc odmiana kropelkowata...ale czy jest?trudno mi sie wypowiedziec bo tego nie widze,zreszta skoro lekarz dermatolog nie potrafi ocenic co to jest....to pewnie i ja nie dałabym rady.Piszesz cos o stawówce....masz jakies leczenie?pełna diagnoze?stwierdzone Łzs?moze faktycznie zastosuj cos z naturalnych sposóbów...kapiele,moze solanke? albo troszke ponaswietlaj zmiany w solarium....tak sobie gdybam niezobowiazujaco bo nie znam obecnego leczenia farmakologicznego jake masz w tej chwili :hmm:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Freya 


Wiek: 34
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Paź 27, 2013 8:23 pm   

Po pobycie w szpitalu w kwietniu włączono mi MTX (15mg tygodniowo), bo sama sulfasalazyna nie dawała rady, a na Metypred zareagowałam bardzo źle. W zasadzie od 2009 r jestem ciągle na jakimś tam leczeniu farmakologicznym w kierunku stawówki. Niestety dopiero teraz byłam na takiej prawdziwej diagnostyce 2 tyg w szpitalu, prześwietlono mnie na wszystkie sposoby, o dziwo zmiany widoczne radiologicznie są w kręgosłupie i st. krzyżowo-biodrowych a nie tam gdzie boli najczęściej. Wcześniej reumatolog jak usłyszała "bolą stawy" i "mam łuszczycę" postawiła po prostu diagnozę. A Ł skórna pojawiła się w 2007 i po półrocznej walce zniknęła. Od jakiegoś roku pojawiają mi się jakieś pojedyncze zmiany, które do tej pory same znikały po ok miesiącu. No i doszło to coś nad kolanami, co nie chce zniknąć. Możliwe jest, że to nie wygląda typowo bo jest tłumione lekami? Zastanawiam się nad taką opcją. W zasadzie pewność bym miała chyba tylko po pobraniu wycinków. Dermatolog najpierw powiedziała "to nie jest łuszczyca" a potem "a może... w sumie jest płyn w grudkach... no i te grudki mają taką łuskę jakby... ale niee, no to nie wygląda typowo. Ja na tej podstawie ł nie stwierdzam"

Tyle że tamte zmiany które się tajemniczo pojawiały i znikały bardziej przypominały łuszczycę, zostawały pilnie natłuszczane no i znikały, bez jakiegoś tam wielkiego leczenia a to jest jakieś inne... Nic nie chce tego ruszyć.
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
szater 


Wiek: 65
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Paź 28, 2013 8:18 am   

wiec działaj nietypowo...potraktuj to peelingiem z soli gruboziarnistej,moze wogóle spróbuj jakis kąpieli ziołowych,moze tylko maczanek ziołami-co ci tam wygodnie.Popróbuj tych naszych polskich dermokosmetyków:Pharmaceris,Cerko,lefrosch....moze spróbuj jak Basia kiedys podpowiadała smarowac to mascia cynkowa lub octem jabłkowym :hmm:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Rafik 

Wiek: 34
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 7
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Pon Lis 11, 2013 5:40 pm   

Sorki jak się nie w strzele w temat
Otóż z panią ł miałem spokój od zeszłorocznych wakacji, wtedy to stwierdziłem ,że nie potrzebne mi są różnego rodzaju maści i wszelkiego rodzaju specyfiki przepisywane od lekarzy ponieważ i tak mi nic nie pomagały. Stosowałem jedynie kąpiel w soli z morza martwego oraz słoneczne w zimie solarium 2x na tyg mniej wiecej po 5-7min oraz smarowałem sie czerwonym garnierem do skóry bardzo suchej 2x dziennie. Czerwone plamki zamieniły sie w białe ,a następnie znikły.
Myśląc że pozbyłem się jej na dobre przestałem się przykładać i smarowałem się jedynie tym garnierem raz dziennie, no i pani ł odwiedziła mnie początkiem października łądnie obsypała całą klatkę piersiową i ręce po wewnetrznej stronie. Więc wróciłem do swojej kuracji i znowu jestem prawie czysty :)
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 61
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Pon Lis 11, 2013 7:30 pm   

rafik trzeba pogratulowac ze znalazles swoja metode na pania ł :) a ze niestety ona wraca... przekonales sie na wlasnej skorze :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
Kulfon 


Wiek: 51
Dołączył: 11 Maj 2013
Posty: 45
Skąd: Kulfocentauris
Wysłany: Wto Lis 12, 2013 10:51 am   

Rafik napisał/a:
w zimie solarium 2x na tyg mniej wiecej po 5-7min

a to ciekawe i jak pomaga Ci to solarium? chodzisz opalony w zimie? nie pamietam czy na tym forum czy na innym ktoś tłumaczył że lecznicze uv to inne uv niż to co jest w lampach do opalania - te mają swiatło które brązuje ale nie leczy, mógłbys to potwierdzic?
 
 
Rafik 

Wiek: 34
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 7
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Sro Lis 13, 2013 4:17 pm   

Wyszedłem z założenia, że plamki będą się mniej rzucać w oczy na opalonej skórze ale okazało się, że po 2 tyg zaczęły blednąc. Oczywiście nie chodzę cały czas 2x w tyg tylko na początku wysypu i później próbuje utrzymać lekką opaleniznę więc w zimie nie wyglądam jak jakiś czekoladowy chłopak
 
 
Freya 


Wiek: 34
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Lis 13, 2013 7:48 pm   

Też słyszałam, że solarium może pomóc. Inna sprawa, to to, że solarium samo w sobie nie jest zbyt zdrowe ;)

Eh, tyle o kąpielach mówicie, a ja wanny nie mam :oops: prysznic i to wszystko, wanna za nic w świecie nie zmieści mi się w tej klitce, która służy mi za łazienkę :???:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
Pawel 
Administrator


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 550
Wysłany: Sro Lis 13, 2013 7:52 pm   

Freya napisał/a:
wanny nie mam :oops: prysznic i to wszystko, wanna za nic w świecie nie zmieści mi się w tej klitce, która służy mi za łazienkę
można zainstalować kabine prysznicową z głębokim brodzikiem, nóg nie rozprostujesz ale pomoczyć sie można :)
_________________
Pozdrawiam Cię Gość :)
Paweł
 
 
Freya 


Wiek: 34
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Lis 13, 2013 7:59 pm   

W sumie niezła myśl, będę musiała wziąć taką opcję pod uwagę :hmm:

Tyko przy wannach i głębokich brodzikach to ja się tych progów boję, bo ślisko a ja ze stawówką mam różne dziwne odchyły w kwestii równowagi, bo tu zaboli, źle stanę to tam zaboli i o, nieszczęście gotowe... A że już i tak mam astygmatyzm i trudno mi wymierzyć jak się w drzwi zmieścić, to co dopiero podczas takich ewolucji, jak wychodzenie z głębokiego brodzika :roll:

Eh, tak, mam 23 lata, jestem taka młoda, sprawna i przede wszystkim zdrowa... :shock:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
Pawel 
Administrator


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 550
Wysłany: Sro Lis 13, 2013 8:04 pm   

Jak nie będziesz tańczyć breakdance w tej kabinie to nic sie nie stanie. Musisz opracować stabilną technike wstawania, wchodzenia i wychodzenia i będzie dobrze :)
_________________
Pozdrawiam Cię Gość :)
Paweł
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 61
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sro Lis 13, 2013 8:37 pm   

mozna znalezc taka chyba z uchwytami zebys sie pewniej czula a moczenie sie w solankach, ziolach serio pomaga ladnie - na lzs tez
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
Freya 


Wiek: 34
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sro Lis 13, 2013 10:15 pm   

Jasne, rozwiązanie jest na wszystko :) Tylko jest tyle innych spraw w życiu do ogarnięcia, że póki co głęboki brodzik schodzi na bardzo daleki plan... Ale na pewno będę pamiętać, żeby kiedyś coś takiego sobie sprawić, przez pewien czas mieszkałam w mieszkaniu z wanną i odmaczanie stawów po ciężkim, zimnym dniu było cudowne :roll: Na moją skórę też przydałyby się jakieś ziółka, bo to, że nie mam zmian nie znaczy że jest w dobrym stanie :neutral:

Tzn mam tą jedną, nieszczęsną plamkę, która nie chce się niczym ruszyć. Steryd nic, nawilżanie nic, pasta cynkowa nic, plama jest wypukła i czerwona, czasem z krwawymi punkcikami, jak przy otarciu. I za nic nie wiem co zacz za cholerstwo... :hmm:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
szater 


Wiek: 65
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lis 14, 2013 8:06 am   

ja pomimo ze mam wanne,to znalazłam u mnie na basenie dwa jakuzzi z solanka i tam sobie bywam 2x w tyg,poplywam,pocwicze,pomasuje i potem odleguje swoje 30min w ciepłym jakuzzi.
Poniewaz równiez choruje od młodych lat na sawówke podpowiem ci jedna najwazniejszą rzecz:FUNKCJE CHORYCH STAWÓW MUSZĄ PRZEJĄC MIĘSNIE! I TO ONE MAJA BYC TAK SILNE I SPRAWNE ABY UTRZYMAC KONSTRUKCJE W STABILNOSCI.... wszystko da sie zrobic,sport-cwiczenia ,szczegónie w odciazeniu to dla naj jedyne wyjscie i nie ma tłumaczenia ze boli,że mam stawówke....ja tez mam i to zaawansowana i dziesiątki innych chorób i....zdziwiłabys sie jak sobie radze :razz: Okulary tez nosze od dzieciaka -3 dioptri na kazde oko,z wanny zdarzało mi sie ...wypełzac,wypasc nigdy :wink: ,mam tez specjalne maty antyposlizgowe.Kolezance która ma tylko brodzik zaproponowałam kupno duzej naprawde dużej miski i jakos sie namacza :grin:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa