Wysłany: Pon Gru 28, 2009 10:56 am Sól i błoto z morza marwego
Czy ktoś stosował, kupował sól i błoto z morza martwego.
Troszkę poczytałam na ten temat i mam ochotę wypróbować ale nie wiem czy warto się wykosztowywać. Czy komuś te kąpiele pomogły i czy sól z morza martwego na allegro to rzeczywiście prawdziwa sól. Jeżeli ktoś może mi doradzić to będę wdzięczna
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
Ja od czasu do czasu uzywam bloto z Morza Martwego.Nie wiem na ile ono jest oryginalne.Chora skora jest po nim jasniejsza.Po kapieli chore miejsce smaruje Biszofitem.
Kupilam w aptece.Podsylam Ci link z informacjami o produkcie.http://www.lbiotica.pl/strona,produkty,pokaz/100,Bloto_Morza_Martwego_500ml.html
Widzialam ten produkt na allegro.
Też kiedyś miałem jakieś błoto z morza martwego. Jak lekarz to zobaczył to zabronił mi tego używać, bo to tylko wysuszało skórę. No i faktycznie na opakowaniu było napisane, że wysusza skórę. Jak sobie nałożyłem to na głowę to po kilku minutach miałem skorupkę z wyschniętego błota - nic więcej.
Ja po kapieli z blotem smaruje cialo emulsja Emolium a chore miejsca Biszofitem Połtawskim.Zamowilam sobie jeszcze sól z Morza Martwego.Zawzielam sie ze tym razem nie bedzie żadnych sterydow.Pierwsza łuszczyca byla kilkanascie lat temu i tym byla leczona.Druga pojawila sie ok 3 lat temu,krotko przed ciaza.Wiec bylam zdana na naturalne preparaty.I tak szperam i probuje roznych rzeczy.I nawet jestem zadowolona.Jeszcze mysle nad jakas sporadyczna wycieczka na solarium.
Dodajesz mi otuchy. ja też już zamówiłam sól i zastanawiam się nad błotem. Zmagam się z już z P. ł. ponad 10 lat. Czasem w lecie jak mocno się opalę to na chwilkę przechodzi, ale nie za długo.
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
Kupiłam na allegro w Eden Chemicals, 12,5 kg za 149 zł.
Nie wiem czy ta sól ma coś wspólnego z solą morza czarnego. Czytałam jak ma ona wyglądać ( duże kryształki). Niestety jest bardzo dużo drobnej soli i myślę że jest wymieszana z naszą zwykła solą pół na pół. Nie wiem może się mylę?. Jest jakiś sposób aby to sprawdzić? Kąpie się i nic na razie nie pomaga. Może ktoś poda mi, ile tej soli sypać na jedną kąpiel, może za mało daje.
Dzięki z góry Betti
_________________ Beata
"Zycie nie daje nam tego, czego chcemy, tylko to, co dla nas ma."
Witam,
ostatnio widziałem sklep z naturalnymi produtkami do ciała, do kąpieli itp. Firma nazywa się ORGANIQUE ( www.organique.pl ). W swojej ofercię, między innymi mają sól z morza martwego, błoto i jakieś mydło na łuszczycę. Na stronie www akurat tego nie ma, ale mają to na pewno, bo koleżanka pracuje w jednym z takich sklepów i mówiła mi, że jest taka specjalna seria kosmetyków na łyszczyce i na pewno są to preparaty naturalne. Morze ktoś skorzysta, na stronie jest podana lista sklepów (przeważnie w jakiś CH/galeriach, w większych miastach). Ja planuje sobie kupić sól i błoto, ale narazie nie mieli na stanie, bo w B-B jest taki mały ten sklepik
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum