Łuszczyca Forum Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca Forum
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy łuszczycą można się zarazić?
Autor Wiadomość
Pawel 
Administrator


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 550
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 12:13 am   Czy łuszczycą można się zarazić?

Absolutnie nie!

Łuszczycą nie można zarazić się od innej osoby. Może być jedynie przenoszona poprzez geny na następne pokolenia, nie możliwe jest zarażenie się nią poprzez kontakt z osobą cierpiącą na tą chorobę.


Nie jest to choroba bakteryjna, wirusowa itp

Objawy łuszczycy są efektem przedwczesnego i nadmiernego złuszczania się niedojrzałych jeszcze komórek skóry. U zdrowego dorosłego człowieka cykl dojrzewania i łuszczenia się komórek skóry trwa około miesiąca, natomiast u chorego na łuszczycę kilka dni.

Naukowcy przypuszczają, że proces ten wywoływany jest przez sam układ odpornościowy organizmu, który nieprawidłowo reaguje na wytworzone nowe komórki skóry. Nie poznane natomiast są mechanizmy i przyczyny takiego zachowania.

Zaskakująco smutne jest, że w dzisiejszych czasach wiele osób uważa łuszczycę za chorobę zaraźliwą.

O łuszczycy mało się mówi i mało uświadamia społeczeństwo pomimo tego, że cierpi na nią kilka procent populacji.
 
 
Ewa

Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 7
Skąd: Grodzisk Maz
Wysłany: Pią Lip 14, 2006 4:32 pm   

:D doskonale wiem, że nie można się zarazić, ale po mału staje się to denerwujące, :evil: ciągłe zmienianie np. fryzjera, bo on twierdzi, że tak - :evil: jak długo można to tłumaczyć? może przydałoby się więcej tematów i uświadomienia społeczeństwa w mediach :evil:
 
 
Monika*


Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 40
Skąd: okolice Lublina
Wysłany: Pią Lip 21, 2006 9:02 am   

ja nie przyznaję się na co jestem chora i przed wizytą u fryzjera staram się jak najbardziej zaleczyć skórę głowy, stosuję Dermovate i szampon pOLYTAR. Wiem, że Dermovate to steryd, ale stosuję go tylko przez kilka dni w miesiącu, a bez zaleczenia nie wybrała bym się chyba do fryzjera.

Mam znajomą która jest terapeutą , ostatnio zgłosiła się do niej osoba chora na ł., niestety szybko zrezygnowała z zajęć terapeutycznych, gdyż miała wysyp, znajoma bardzo ucieszyła się bo bała się że zarazi, gdy jej powiedziałam, że pomyliła choroby łuszczyca to nie trąd! stwierdziła, że łatwo mi mówić bo to nie mój problem. Nawet nie wiedziała jak bardzo się myli.
 
 
karolina


Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 15
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lip 21, 2006 10:56 am   

niewiedza rodzi strach. Ludzie sie boja bo nie znają tej choroby i czestą reagują na nas bardzo negatywnie. Ja czesto sie spotykam z takimi sytuacjami np laska w pracy przyszla do mnie z pretensjami że skóra ją swedzi i że jakąś wysypke ma i czy to czasem nie odemnie sie zarazila. No to ja tłumacze jak przyslowiowy pasterz krowie ale to chyba nie poskutkowało. Głupota wrodzona. Fryzjerka też mnie kiedyś zagadała ale , co mnie zdziwiło, tylko czy sie czyms lecze a nie na zasadzie co to dlaczego i czy sie zarazic można, wiec bylo ok. Ale raz to mnie zaskoczyła kiedys dziewczyna z forum jej znajomy chorujący na luszczycę spodkał sie z odmowa obsłużenia go w aptece to dopiero żenada.
Przykre.
_________________
Optymista wierzy, że cały świat stoi przed nim otworem,
pesymista rółwnież, ale ...dobrze wie co to za otwór
 
 
daro 


Wiek: 47
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Pią Lip 21, 2006 3:42 pm   

To prawda, że nie wszyscy ludzie są tolerancyjni, u mnie w wojsku np. żołnierza z łuszczycą położyli na izolatkę bo jak to stwierdzili "sypał się", może reszta żołnierzy bała się, że się zarazi nie wiem. Do mnie nie podskoczą, bo jestem ich dowódcą, ale dałbym takiemu popalić, jakby to było przy mnie (z tą izolatką). A co do mnie to czasami babki w sklepie też się dziwnie patrzą, ale jakoś mało pytają, chociaż parę pytało się co mi jest, ale tak jakoś grzecznie, a jedna mnie zdziwiła, bo odrazu zapytała mnie czy mam łuszczycę, ale jak się później okazało jej mąż na to też choruje, także miała o tym pojęcie. Zazwyczaj ludzie nie wiedzą nawet co to jest i boją się tej "zarazy", ale cóż chyba nic na to nie poradzimy, poprostu jedni są bardziej tolerancyjni a inni mniej
 
 
karolina


Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 15
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lip 21, 2006 4:32 pm   

Ja właśnie wróciłam od fryzjera (dostala mi sie nowa bo tłok byl) i pyta mnie czy ma lupież (nie moge miec bo nawet nie jestem pewna czy to sie tak pisze, no mniejsza z tym) a ja mówie że nie. Zapytala zdziwiona a co to jest a ja jej na to ze to łuszczyca , poradziła mi tylko żeby stosowac łagodniejszy szampon dla skóry głowy. Tak wiec taką miałam przygode.
_________________
Optymista wierzy, że cały świat stoi przed nim otworem,
pesymista rółwnież, ale ...dobrze wie co to za otwór
 
 
Kucka 
Wariatka :P


Wiek: 36
Dołączyła: 10 Lip 2006
Posty: 258
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią Lip 21, 2006 6:46 pm   

Ale ludzi są ogolnie nie wtajemniczeni.. ja zawsze ze soba mam takie duze igły (tzw peny) ktorymi podaje insuline i sie nei pieprze w chowanie po wc czy po kątach tylko jak musze to musze, wyciagam, wbijam i pokrzyku :P ciekawe ilu ludzi myslało jush ze ćpam cos :twisted: :twisted: :twisted: ale sama moja babcia powiedziała ze gdy nie ja i moja cukrzyca to jakby zobaczyła kogos kto se wbbija takie cos w reke to by powiedziala ze ćpun :P
_________________
Kucka (Kucajka) - wieczna optymistka :D
 
 
Pawel 
Administrator


Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 550
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 2:49 am   

daro napisał/a:
u mnie w wojsku np. żołnierza z łuszczycą położyli na izolatkę bo jak to stwierdzili "sypał się"

Daro a z tą chorobą stwierdzoną na komisji wojskowej mozna isc do wojska? chyba jest na liscie chorób która przenosi do rezerwy i dostaje sie kat D, chyba ze chetni moga isc..
_________________
Pozdrawiam Cię Gość :)
Paweł
 
 
daro 


Wiek: 47
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Sob Lip 22, 2006 8:01 am   

Jeżeli chodzi o zasadniczą służbę to nie można służyć z łuszczycą tylko w wojskach desantowo-szturmowych, a tak w każdej innej można. A co do służby nadterminowej i zawodowej to nie przeszkadza to. Ja jak się starałem o pracę do służby zawodowej (rok temu) to starałem się zaleczyć łuszczycę, chociaż i tak na komisji myślałem, że ominę dermatologa, ale się nie udało. No ale miałem wtedy dłonie i ręcę więc mnie przyjęli. Jeżeli łuszczyca jest w stopniu zaawansowanym, to mogą robić problemy z przyjęciem do wojska, nawet można starać się o kategorię D. Ale to tylko jak kogoś mocno wywali, bo tak przyjmują i dla nich łuszczyca nie jest problemem. Wiem, że kiedyś były inne przepisy, ale dotyczyły one tylko służby zawodowej tzn. w zasadniczej możnabyło służyć z łuszczycą a w zawodowej nie.
Mnie jak przyjmowali do wojska do służby zasadniczej, to na komisji nie było opcji, żebym dostał kat. D, może gdybym był bardziej wysypany to tak, ale wtedy nawet nie miałem szans żeby dostać kat. D
 
 
Izka 
Izka


Wiek: 55
Dołączyła: 29 Paź 2006
Posty: 21
Skąd: Chorzów
Wysłany: Pon Paź 30, 2006 3:01 pm   

Gdy Ja się dowiedziałam o mojej ''przyjaciółce'' to siostry wiedziały o co chodzi ale z bratem było gorzej,powiedział że można się tym zarazic przez krew(tak jak Aids). :evil: Wkurzyłam sie bo nic do niego nie docierało i powiedziałam w koncu żeby sobie wszedł na internet i troche poczytał na ten temat.Potem mnie oczywiście przeprosił.No i teraz wszystko jest ok :wink:
pozdrawiam serdecznie
 
 
aga

Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 89
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Paź 31, 2006 3:13 pm   

chciałam się pochwalić, że mimo łuszczycy mam kategorię A - przeniesiona do rezerwy! Ku chwale Ojczyzny! pozdrawiam daro!
 
 
saba_yo 
TRANCE 4ever :)


Wiek: 34
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 125
Skąd: Włocławek/Poznań
Wysłany: Nie Sty 25, 2009 10:42 pm   

Pawel napisał/a:

Daro a z tą chorobą stwierdzoną na komisji wojskowej mozna isc do wojska? chyba jest na liscie chorób która przenosi do rezerwy i dostaje sie kat D, chyba ze chetni moga isc..


mialem pół roku temu komisje wojskowa i dostalem kat. A chodz mialem cale dłonie wysypapne i ogromne peknięcia
i napisali mi tylko paragraf ze cyt. " choroba skóry nie usposledzajaca ustroju" tyle :S

za przeproszeniem belzebuby stare >.<
 
 
daro 


Wiek: 47
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 10:26 pm   

Ja też mam zdolny do służby pomimo łuszczycy, byłem zawodowym żołnierzem z tą chorobą
 
 
lesmar 
lesmar

Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 6
Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 10:29 pm   D jak niezDolny

ja dostalem od razu D, a pan zolnierz-lekarz, ktory mnie badal az sie odwrocil z obrzydzenia, chociaz wtedy (15 lat temu) zmiany mialem tylko na lokciach:)) Oj ta nasza kadra taka delikatna :wink:
odmaszerowuje
_________________
daje radę
 
 
daro 


Wiek: 47
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 10:32 pm   

Wojsko to cały jeden wielki syf, mówię to pomimo tego, iż byłem zawodowym nabawiłem się tam wielu chorób, oczywiście łuszczycę mam genetycznie, ale co do kategorii to zależy od lekarza jaki ma dzień, raz jest zdolny a raz nie do wojska
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa