Oczywiście trzeba przejść przez kwalifikacje ale warto próbować. Nie można tracić nadziei. Ponad połowa chętnych ma na tyle dobre wyniki badań że może wejść do programu. Najważniejsze żeby mieć enzymy wątrobowe w normie i nie mieć kontaktu z gruźlicą. Wiadomo że nie jest to załatwienie problemu z łuszczycą raz na zawsze ale to co najmniej 5 lat bezpłatnego leczenia innowacyjną metodą, która dla przeciętnego śmiertelnika jest zbyt kosztowna. Jak dla mnie korzyści przewyższają ryzyko. Co do długofalowych efektów to takie leki jak cyklosporyna czy metotreksat też nie są obojętne dla organizmu (delikatnie mówiąc) a smarowanie całego ciała maściami dzień w dzień to udręka. Miło że jest alternatywa
W Stalowej Woli w Poradni przy ul. Wojska Polskiego 5 trwają kwalifikacje do badania klinicznego nowego leku biologicznego. Można się tam zgłosić i po zakwalifikowaniu jest się objętym bezpłatnym programem lekowym przez 5 lat. Przyjmowani są wszyscy chorzy na łuszczycę w promieniu 100 km od Stalowej Woli. Lek dostaje się w zastrzyku podskórnie co 2 tygodnie.
http://poradnia-reumatologiczna.pl/