Lenka tak sobie sprawe przemyslałam i własciwie moze zostan troszke na tym mniej inwazyjnym leczeniu.Dominika nie jest "łatwym w obsłudze"dzieckiem,nieadekwatnie reaguje na kazdy dotyk,trudno wiec naprawde ocenic co ja boli a co jest buntem przeciwko chorobie.Leczenie cygnolina shuttle Paris nie tyle nie zdało egazmino co....po prostu nie przebiegała tak jak powinno a cygnolina to jednak masc która moze zrobic krzywde(pamietasz co działo sie podczas smarowania )Jezeli te metody naturalne,łagodne przynosza efekt to sie ich trzymaj.Mam też jedna małą prosbe jezeli zwracasz sie o pomoc i my te pomoc oferujemy to bardzo cie prosze postaraj sie "zechciec" te pomoc przyjac bo....nie da sie pomóc komus kto tego nie chce.Wszystkie trzy was sciskam