Łuszczyca

Dziękuję Ci basia44, mam nadzieję że to mi pomoże

na dniach postaram się zażyć tej kąpieli. Elocomu nie stosuję za często ale powiem Ci że chyba wrócę do szamponu: frederm tar (mam nadzieję ze to mi nie zaszkodzi bo niestety ale moja pani doktor nie informuje mnie o lekach tylko jak nie ta maść to inna i w koło ;c ) a szampon rewelacja włosy miałam świetne (myślę że to dodatkowy atut) a odżywką da się zamaskować przykry zapach ^^ tylko boję się że jeśli odstawię maści to bd miała to jeszcze większe ;c dziennie staram się smarować kremami żeby skóra mi się nie przesuszała no ale nic to nie daje... eh

No to tak maści: elocom(diprosalic bo podobno to zamienniki) , novate, lorinden A, clobederm, laticort, noo i plus maści siarkowe (robione). Niestety więcej nie pamiętal bo trochę tego było ;] a co to kąpieli solankowych to tez robiłam nawet z 1kg soli na pól wanny (mam dość niedużą) i też nie było widać efektów. Na szczęście z głową nie mam problemów bo stosuję elocom i jestem zadowolona. Ale z resztą nie umiem sobie poradzić ;( a jako tako stresów dużych nie mam bo w sumie to szkołą dopiero się zaczęła więc nie wiem co może być przyczyną... a co myślicie o solarium (takim najzwyklejszym)? może ktoś z was stosował?

Witam was

Jestem nowa ale nie od dziś mam problemy z łuszczycą.
Od jakiegoś czasu borykam się z dość dużymi (jak dla mnie) zmianami które niestety ale jak na złość nie chcą zniknąć próbowałam już wszystkiego maści, lampy, słoneczko (nawet w tym roku opalałam się więcej niż lata wstecz) ale nic nie pomaga... Jestem już zmęczona tym wszystkim, nie mam już siły. Teraz znów szkoła się zaczęła i praktyki i dostaję białej gorączki jak pomyślę sobie że przed tyloma ludźmi będę musiała się rozebrać. Tym bardziej że mam to na nogach i łokciach (na głowie troszkę ale z tym radzę sobie elocom-em) i z obserwacji widzę że zaognia mi się to. Więc może macie jakieś dobre maści, kremy albo sposoby jakimi sobie radzicie z tym? Pomóżcie proszę bo ja już nie wiem co mam robić ;((