Siema wszystkim.mam 25lat i o ile pamiętam to jesteśmy razem od około 6-7lat (łuuuu...)szczerze mówiąc nie pamiętam jak sie zaczeła u mnie pojawiała sie i znikała.teraz mam ją teoretycznie na kazdej ranie na ciele,po zniknięciu strupa pojawiają sie białe plamki nieraz łuski.pamietam że 2lata temu znikneła całkowicie tuż przed moim weselem ale w zeszłym roku wróciła ze zdwojoną siła ;/ lipa troche bo mam ją na łokciach na kolanach czasami na penisie i dłoniach.Ostatnio pojawiła się na stopach i kostkach.Ciesze sie tylko z tego że nie mam jej na głowie bo gole sie na łyso Mam żone mam wspaniałą córke czego więcej mi trzeba.Kiedyś wyczytałem na forum ze stres najbardziej przyczynia sie do powstawania łuuuuu , tylko jak w tych czasach sie nie stresować ?więc tak sobie wegetujemy !!może tak miało być