Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Znalezionych wyników: 47
Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum
Autor Wiadomość
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Nie Gru 25, 2011 1:55 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Witam Was serdecznie...

Chciałabym życzyć Wam ciepłych, spokojnych, a przede wszystkim zdrowych Świąt Bożego Narodzenia. Oby nie spędzanych z panią ł. :wink:


A z placu boju dodam, że pryszczyków już nie ma, klatka piersiowa jest już czysta, jeszcze ze 2 sztuki na plecach, a tak to gładziutkie :brawo: . Rączki i nóżki są oporniejsze, ale my się tak ławo nie poddajemy :lol:
Inaczej mówiąc, wszystko na dobrej drodze, oby i u Was i Waszych dzieciaczków było tak samo :tuli:
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Sro Gru 14, 2011 10:27 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Szater, tygrysko, nawet nie wiecie ile siły mi dajecie, dzięki temu, co napisałyście.
Mam nadzieję, że mała też będzie wracać zawsze do mnie wspomnieniami, do tego, że dawałam jej ciepło i oparcie, to byłaby dla mnie największa nagroda, jaką matka może "uzyskać" i już nawet nie mówiąc o ł, tylko i o całym życiu...

Ale wracając do rzeczywistości, leczenie na pewno przynosi efekty, przeziębienie przechodzi, ale zapomniałam całkiem dziś o zdjęciach. Jutro wstawię przy porannym smarowaniu, okazji do zrobienia jest dużo :grin:

Spokojnej nocy życzę :tuli:
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Sro Gru 14, 2011 1:49 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Wiesz, ciężko mi opisać te krosteczki. Dla mnie to wygląda jak pryszczyki lub potówki... Sama nie wiem. Wcześniej jak stan zapalny schodził, to były po prostu placki do złuszczenia, a teraz to...
Zrobię zdjęcie wieczorkiem przed smarowaniem, to pokarzę, tylko zdjęcie pewnie znów mi się wklei wielgachne, a ja nie mam pojęcia jak je zmniejszyć...

Ach no i zapomniałam jeszcze napisać...
Syrop "dla spokojności" okazał się mieć odwrotne skutki... Z każdym dniem coraz większy nerwus. Aż wreszcie chrzestna małej powiedziała mi, że podobnież jest tak, że na połowę ludzi on wręcz odwrotnie skutkuje. Zamiast uspokajać - pobudza, a zamiast anty swędowo, tym bardziej swędzi.
Syrop jest odstawiony i mała od razu inny dzieciak.
Z resztą jakoś się tak hmm dogadujemy teraz inaczej i jest po prostu bajka w porównaniu z tym co wcześniej :brawo: W końcu osiągnęłam to, co chciałam od dawna, żeby umiała rozmawiać o tym, co nie tak i o wszystkim :grin:
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Sro Gru 14, 2011 10:36 am   Temat: łuszczyca u 4 latka
Witam wszystkich podczytujących :grin:
Mam nadzieję, że nastroje już przedświąteczne i pozytywne :drink: :mrgreen:

Napiszę może trochę nowości z placu boju :cool:

Więc tak, stan zapalny już prawie zszedł i o dziwo tym razem pod spodem nie zastałam typowych plamek na plecach, tylko coś ala pryszczyki :roll: . No ale nic, smarujemy dalej. Gdzieś za tydzień spróbuję się na wizytę kontrolną umówić może, żeby wszystko pod okiem lekarza było...
A tak to na razie jeszcze dość sporo tego jest, ale już coraz mniej "widoczne". Na szczęście z okolic intymnych już zeszło wszystko. Ach no i nie wiem, czy pisałam wcześniej, ale chyba zapomniałam, że dla małej (jak i ponoć dla starszych) dobrze jest smarować ok intymne Clotrimazolum, taka taniutka maść bez recepty. Działa trochę przeciwgrzybiczo itp, bo ponoć lubią się takie wredoty przy ł. przyczepiać.

Buzia też już jest czysta, tylko muszę poczekać z leczeniem głowy, bo na teraz Lena jest przeziębiona i nie mogłabym jej myć głowę tyle razy ile trzeba...

No i to chyba na tyle z placu boju... Mam nadzieję, że wasze "walki" również idą dobrze.

Pozdrawiamy serdecznie :*
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Sro Gru 07, 2011 9:23 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Witam :smile:

Dziś już na spokojnie, recepta się jakoś znalazła :lol: więc dziś już kuracja w końcu się zaczęła. Ciekawa jestem po jakim czasie będą jakiekolwiek efekty... ale wiem, że trzeba czasu i czasu.

Ja na razie chora i nieprzytomna, uciekam się wygrzewać.
Spokojnego wieczorku życzę i jeszcze raz dziękuję za wsparcie...
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Wto Gru 06, 2011 10:15 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Witam serdecznie :grin:

Agusku, jeśli tego nie ma w pełnej morfologii, to nie robiliśmy oddzielnie, pierwszy raz o tym słyszę, ale dziękuję, poczytam i jak coś, to też przebadam...

Nie mam ostatnio siły na nic, trochę mi się nazbierało, ale powiem, że byłyśmy w piątek w tych Suwałkach. Dr Osińska, to na prawdę wspaniała kobieta, wytłumaczyła mi wiele rzeczy odnośnie samej ł, stosowania sterydów i wielu, wielu. Podejście kobieta ma świetne. Powiem Wam, że nie wiem nawet ile czasu u niej siedziałam i słuchałam, ale po minach innych pacjentów wiem, że na pewno bardzo długo...

No i z całej tej wizyty wyszło tak:
Na głowę Belosalic lotion + glicerya
Na ciałko maścia robiona w aptece (oczywiście nie odszyfruję) wymieszana dokładnie z Mamodermem (mam nadzieję, że dobrze piszę).
Pytała mnie, czy chcę małą do szpitala, ja zostawiłam decyzję jej, chociaż dodałam, że nie koniecznie, jeśli ona uważa, że podleczę małą w domu.

Dowiedziałam się, że jest coś takiego, jak "wychodzenie" ze sterydów. Nie wiem, czy o tym tu pisaliście (pewnie tak, ale nie zdążyłam doczytać), o tym, że dla małej przysługuje sanatorium. Oj tak na prawdę, jak od niej wyszłam, to czułam się jak studentka medycyny po wykładzie :lol:

Jeśli ktoś będzie chciał na nią namiary, to z chęcią się podzielę, jak dla mnie jest godna zaufania i z profesjonalnym podejściem. I co śmieszniejsze, jak wcześniej pisałam, że szkoda, że lekarze nie czytają tego typu forów, to muszę cofnąć haha, dlatego, że ona czyta. Rozmawiałyśmy o kąpielach w słomach itp :grin:

No i tak prawidłowo, to leczenie zaczniemy od jutra, bo pierw na zastrzyk gotówki musiałam poczekać, a jak dziś mój tata resztę leków był odebrać z apteki, to okazało się, że ni ma recepty, którą tam zostawiłam :evil: Nie wiem jak to możliwe, jutro rano pojadę wyjaśniać, bo po leki dziś pojechał, tuż przed zamknięciem i już nie miałam jak po prostu zadziałać. Ale nie wiem jak to możliwe, żeby w aptece recepta zniknęła... :zly:


No i to tak w sumie w szybkim streszczeniu, przepraszam, ale padam po prostu. Spokojnej nocy życzę wszystkim :tuli:
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Czw Gru 01, 2011 2:33 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Dziękuję kobietki :*

Mała już po lekarzu. Gardło czyste, wyniki krwi w porządku, ale mamy jeszcze wizytę u laryngologa na 19tego, żeby wykluczyć wszystko, co z gardłem.
Więc teraz zostaje nam do jutra czekać, co to będzie :>

Miłego dnia życzę :tuli:
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Czw Gru 01, 2011 11:09 am   Temat: łuszczyca u 4 latka
Wreszcie trochę wolnego :)
U nas w miarę... Dziś jeszcze po wyniki z krwi i na ocenę stanu gardła. Wcześniej się nie udało. No i jutro do dermatologa. Mam nadzieję, że okaże się dobrym lekarzem.

A tak w ogóle, moja mama przypomniała mi... że ja też miałam duży wysyp łuszczycy :lol:
Jak miałam z 16 lat wysypało mnie po koloniach. Żaden lekarz nie rozpoznał choroby, jeden tylko zalecił mi nie wystawiać plam na słońce i tak chodziłam przez 2 lata non stop na długi rękaw i z długimi nogawkami, aż w końcu przypadkiem trafiłam w Białymstoku do dermatolog, która zdiagnozowała łuszczycę i kazała jak najwięcej na słońce wystawiać...
Czy czymś się smarowałam? Chyba nie, bo nie pamiętam, zadziałało słońce, no i może to, że wtedy dużo schudłam (próba życia samej w wielkim mieście :lol: ). Potem miałam czasami plamy, przeważnie na rękach i nogach, ale solarium w zimę i słoneczko w lato zawsze wszystko załatwiało...
Jak powiedziałam małej, że mama też to ma, to matko jak ona się "ucieszyła" tym bardziej, że pokazałam jej moją jedną jedyną plamkę jaką teraz mam :grin: I jak to od wczoraj powtarza, że ona nie czuje już się chora :brawo:

Tak na prawdę, żeby Lena nie zachorowała, to bym o swojej ł sobie nie przypomniała, dla mnie to były zawsze moje plamki, które raz są, ale przeważnie nie ma...
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Pon Lis 28, 2011 9:58 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Tak na prawdę ja też nie musiałam nic na odporność dla małej dawać do 3 roku życia. Na 3 urodziny trafiła do szpitala z anginą ropną i odtąd się zaczęło. Przeważnie nie ma zwykłych przeziębień, tylko zawsze jest angina. W lato zaczęłam podawać jej jakiś nowy ponoć polecany syrop (nie pamiętam nazwy), ale wtedy wysypało ją i na początku było myślane, że jest to uczuleniowe, więc wszystko musiałam odstawić...
Teraz podaję małej tran, w sumie bardziej na kwasy zawarte i ogólne dobre wspomaganie rozwoju. Do tego mała uwielbia miód i cytrynę, nie wiem, czy nie przedobrzyłabym gdybym coś więcej dawała... Ach, a pani doktor wspomniała na odporność o zwykłym rutinoscorbinie.

A tak jeszcze apropo nerwowości, kurcze tak myślałam nad tym i wstyd się przyznać, ale chyba ja nawaliłam na całej długości :roll: Jak zawsze miałyśmy jako taki plan dnia, stałe pory mniej więcej na wszystko, to odkąd pojawiły się plamczaki, wszystko się powywracało do góry nogami. Żałowałam małej, bo chora i pozwoliłam na to, żeby wszystko się rozwaliło. Przecież przez to ona też na pewno czuje się mniej pewnie, a tym bardziej, że ustalone gdzieś tam wcześniej granice zaczęły się zacierać... Matko, ależ ze mnie ....
No ale nic, lepiej późno niż wcale. Już od popołudnia zaczęłam wracać do tego, co było kiedyś. Jutro będę od rana wprowadzać trochę stałych rzeczy, żeby Lena miała punkt oparcia. Żeby nie czuła, że choroba poprzewracała jej życie i teraz wszystko można inaczej...

Ot i tyle z moich przemyśleń.
Miłego wieczoru życzę :smile:
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Pon Lis 28, 2011 10:48 am   Temat: łuszczyca u 4 latka
No dobra... jesteśmy umówione na piątek :brawo: do dr Osińskiej z Suwałk...
Przez tel od razu wypytała, czy mała ma zdrowe zęby i czy nie jest przeziębiona, żeby dawać jej coś na wspomaganie odporności.
Mniej więcej wszystko jej opisałam. Telefonicznie wydaje się być w porządku, mam nadzieję, że tak będzie w rzeczywistości...
A gdyby ktoś trafił na doktora Smarzewskiego w internecie, jako dermatologa dziecięcego w Suwałkach, to prostuję, że jest on chirurgiem. W internecie jest błąd...

No dobra, jutro na tę morfologię, może uda mi się do poradni psychologicznej dobić. Trochę mi lżej, jak już wiadomo co i kiedy...


Szater, takie emocjonalne podejście Lena ma po mnie. Moi rodzice też się ze mną męczyli po przeprowadzce do innego miasta jak byłam dzieckiem. Z tym, że ja jeszcze dodatkowo lunatykowałam :shock:
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Pon Lis 28, 2011 9:50 am   Temat: łuszczyca u 4 latka
:* Ach kobietki dziękuję...
Już wczoraj nie wiedziałam co robić, ale tak, macie rację, ona może po prostu sobie z tym nie radzi, a ja nie umiem jej pomóc w tym sensie...
Wiem gdzie u nas jest taka poradnia, trzeba działać.
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Pon Lis 28, 2011 12:45 am   Temat: łuszczyca u 4 latka
Ehh Heniu, moja rozwaga i wiedza (jeszcze nie zbyt duża niestety) na nic się chyba nie zdadzą w przypadku małej...
Ma straszne ataki, nawet nie wiem jak to nazwać, może po prostu szału. Budzi się, krzyczy, że chce do mamy, jak chcę ją przytulić, to ucieka, jakbym miała jej coś złego zrobić :sad:
Nie wiem, czy nie trafię z nią do jakiegoś psychologa, bo po prostu nie daję rady, nie wiem co mam w takim jej napadzie robić. Na siłę przytulić nie dam rady, bo się wyrywa, boję się, że sobie krzywdę zrobi, bo potrafi nogami w podłogę lub drzwi walić...
Nie jestem i nigdy nie będę zwolenniczką bicia, rozmowa nie pomaga, matko, jestem wyczerpana po prostu.
Może ona tak chorobę odreagowuje, ale jak jej pomóc? Przecież ona z pół godziny krzyczy jakby ją ktoś ze skóry obrywał... I tyle o syropie napisane, a w sumie on tylko na tę jedną noc Lenę wyciszył, a teraz znów to samo.
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Nie Lis 27, 2011 9:38 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Witam wieczorkiem.
Co do syropu, to tak jak z każdym lekiem wiem, że przesadzać nie można. Wypisał małej to lekarz z dużym doświadczeniem, ale ja nie będę jej wciskała całej butelki na raz. Sama też nie jestem za stosowaniem nie wiadomo jakiej ilości leków i staram się u siebie ograniczać do minimum, tak samo postępuję z małą, więc nie ma obaw.
Jak na razie nie mogę doczekać się jutra, żeby w końcu dodzwonić się (znaleźć) tego dermatologa, bo na rączkach plamek coraz więcej... Za to czółko wygląda trochę lepiej, chociaż marna to pociecha patrząc na resztę. Mam nadzieję, że lekarz od razu na jutro ew. na wtorek małą przyjmie i będzie coś mądrze działać.

Andrzejek nie było, mała się zasmutała, że mama ma wyjść, więc po co dziecię stresić nie potrzebnie? Mam nadzieję, że Wy się dobrze bawiliście :smile:

No a we wtorek rano na morfologię, tak się zastanawiam, czy wykaże jakieś zmiany wewnętrzne. Czy Wy też sobie robiliście, albo dla dzieci takie badania? Powychodziło coś niepokojącego?

[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 9:41 pm ]
jas_17 napisał/a:
Według moich wieści nie ma leków, które nie uzależniają. To nie dropsy, toto działa na układ nerwowy. Radzę wspomagać się ale w ostateczności :hmm:

Zgadzam się w 100%, kiedyś pracowałam w kiosku, co dzień miałam tę samą klientkę, która zakupywała małe opakowanie etopiryny, kiedyś się "wypowiedziała", że to jedyny lek, który pomaga jej na wszystko i odkąd to był jeszcze lek z czerwonym krzyżykiem (jak dobrze pamiętam) to ona co dzień to brała :roll: straszne po prostu...
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Sob Lis 26, 2011 5:10 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
A no widzisz, to nie wiedziałam, że to taki aż usypiający specyfik...
Lena nigdy nie miała problemu ze snem, przeważnie padała mi najpóźniej o 19 a wstawała o 7 lub 8, a ostatnio cyrki się działy. Przez to chodziła w dzień jak neptyk.
  Temat: łuszczyca u 4 latka
MarzenaNasz

Odpowiedzi: 157
Wyświetleń: 99010

PostForum: Metody leczenia   Wysłany: Sob Lis 26, 2011 3:26 pm   Temat: łuszczyca u 4 latka
Witam, witam i o zdrowie pytam :cool:

Wyobraźcie sobie, że takiego ładnego maila wysmarowałam do lekarza, a się okazuje, że poczta mi wraca :hmm: a nie mam tel ani nic. Ale trudno, będę go szukać jakoś telefonicznie może w szpitalu...

Za to pochwalę się przespaną nocą :brawo: :brawo:

Nie wiem, czy robaczki zdążyły paść, czy też ten Hydroxyzinum po pierwszym zastosowaniu już działał, w każdym bądź razie ani razu mała nie obudziła się na drapanie... Matko jaka ulga...
No ale i apetyt dziś też wrócił, więc myślę, że jednak warto było odrobaczyć, bo zupełnie inne dziecko mam...

Wczoraj dowieziono mi 2 wory słomy, więc dziś już będziemy się w tym kąpać...

No i to w sumie na tyle.

Życzę Wam udanego Andrzejkowego wieczoru (nawet mi dziś impreza pierwszy raz od roku wpadnie :wow: ). Buźka :wink:
 
Strona 1 z 4
Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa