Łuszczyca

Z tego co już zdążyłam wyczytać to faktycznie "cierpliwość" to podstawa.Ale dam rade gorsze rzeczy sie zdarzają :smile:

Witam
zdiagnozowano mnie kilka dni temu .Zaczęło sie od małych plamek na paznokciach.Pani doktor stwierdziła ,ze to wygląda grzybiczo i przepisała jakiś płyn.Użyłam go tylko raz bo tak palił ,ze nie wiedziałam gdzie ręce schować :wink:

.Do następnej wizyty pojawiły sie krostki z białą skorupką na łokciach i kolanach no i głowa.Dermatolog stwierdziła łuszczyce,a ze nikt w rodzinie nie chorował powiedziała,ze to nadmiar stresu.Dostałam "Biostymine" (zastrzyki które mam pic )"Elocom"na głowę i maści robione .Na razie efektów poprawy nie ma :wink:

za to w miejscach smarowania mam wielkie brązowe plamy po tych miksturach.Ale co tam ,ważne ,żeby znikło to co pod nimi mam .
I na koniec ...czy ktoś ma jakiś szybki sposób na smarowanie głowy.Schodzi mi do godziny .Nie robie tego sama ,ale pomocnik jest niecierpliwy a ja już cierpię na sztywność karku

Pozdrawiam

Witam Wszystkich
Kilka dni temu zostałam zdiagnozowana.W rodzinie nikt nigdy nie chorował na łuszczyce wiec Pani doktor stwierdziła ,ze to nadmiar stresu ja wywołał.Zgodziłam się z tym bo ostatnimi czasy miałam go pod dostatkiem.
Jak na razie mało wiem na temat tej choroby,ale widzę ,ze sporo informacji tu znajdę .Wiec Witam jeszcze raz i lecę sie rozglądnąć.