Jeżeli chodzi o wysyp - to mam zajęte łokcie (na jednym wielkość 5 zł i 50 gr tak obok siebie a na drugiej ręce jest mniej ok 30% tego co na pierwszym łokciu).
Z tego co pamiętam to dostałam paste o steżeniu 1% (niestety nie pamietam składu a recepte oddałam do realizacji i nie moge w tej chwili sprawdzić ...ale jak odbiorę to napisze jaki był skłąd) a takze recepte na ojej parafinowy do zmywania (wg. lekarki lepiej nie zmywac tego wodą bo podobno bardziej podrażnia skórę).
Mimo że zrealiozowałam recepte to skorzystam z Waszych rad i po Świetach pójde do lekarza po mniejsze steżenie. Dzięki za rady!
Do Szater:
Z tego co czytałam Ty masz spore doświadcznie w używaniu Cygnoliny...czy mogłabyś mnie dokładnie poinstruować jak tego używac aby sobie nie zaszkodzić.
Do Piotrka 1984
W swoim poście pisałeś o maści salicylowo-siarkowej na pozbycie sie łuski ...czy ona jest również na recepte?
Życzę Wam wszystkim spokojnych i wesołych Świąt a także pomyślności w nadchodzącym rok!! Fajnie że jest to forum:)
Witam! Jestem nowa na tym forum i bardzo prosze o wasze opinie. Ostatnio byłam u lekarza, który przepisał mi Cignolini (podobno pochodną Cygnoliny) o stężeniu 1% (według zaleceń lekarza mam to stosować codziennie na 2h a jak wytrzymam to nawet 3h ). Jednakże z tego co przeczytałam do tej pory o tym leku( a dokładnie o Cygnolinie) to 1% jest dość dużym steżeniem. Czy ktoś z Was słyszał o Cygnolini i ma doświadczenie jak tego używać i czy 1% to nie za dużo jak na początek? Z góry dzieki za wszystkie rady.