od jakiegoś czasu mam problem ze skórą głowy..tzn..miałęm dość dużo łupieżu..znikał latem pojawiał się zimą..to od temperatury zapewne...
Ale od jakiegoś poł roku pojawiły mi się łuski skóry na czole, w okolicach uszu i koło powiek.
Takie małe skórki, białe, które można paznokciem zdrapać...
Nawilżam to od jakiegoś czasu kremami...ostatnio Dove i troche pomaga...ale czasem pojawiają się też plamki..
To coś jak łupież na twarzy...
Nie byłem u lekarza..w końcu musze się wybrać...ale możę coś mi doradzicie?
Bo to się wkurzające robi....