Łuszczyca

Hmmm... Po zażywaniu ponad miesiać sylimarolu stwierdzam, że nic mi nie pomógł. Od niedawna pije zioła od Ojców Bonifratów i piołun 3x dziennie. Ponadtto dzisiaj przyszedł mi balsam peruwiański i teraz spróbuje z tym specyfikiem... czy zadziała, dam znać....

No niestety, wszędzie pełno ludzi chętnych na zarobek na czyjejś szkodzie....

No i jak efekty??

Ta mi też się wydaje, że może nie drastyczne a zdecydowane dawki nie zaszkodzą w naszym przypadku :razz:

Aha spoko

. 70mg

No na recepcie pisze 3 razy w ciagu dnia wiec tak planuje je zażywać

No ja dzisiaj sylimarol zdobyłem także od dziś już kuracja rozpoczęta.

Ok. Od dzisiaj zaczne stosowac Sylimarol. Zobaczymy jakie będą efekty.

Udalo mi się uzyskać proponowany przez was specyfik tylko nie w postaci ziaren (naturalnego ostropestu) tylko sylimarol-tabletki. I teraz pytanie. Czy stosować dalej debelizyne czy ją odstawić? i czy mogę brać razem z tym witaminę B6?

Ciekawe czy to pomoże, no ale spróbuje....

Hmm a młynek do kawy??

Ostropest? Hmm a w jakiej postaci się go kupuje?

Witam. Ja piję tytułową DEBELIZYNĘ I FITOLIZYNĘ od 22 stycznia.Tak jak zalecano 3 razy dziennie w odpowiednich dawkach. Zmiany jakie zauważyłem po ich stosowaniu to tylko zbrązowiałe otoczki i spłaszcznie sie wysypanego miejsca. Chyba to nie przyniesie takiego efektu jaki podawał użytkownik zakładający ten temat. Pewnie przyczyna moich wysypów jest inna niż nerki...