 |
Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Pytanie: Curatoderm i Novate |
roguemousey
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 34924
|
Forum: Leki Wysłany: Sro Lip 19, 2006 8:01 pm Temat: Pytanie: Curatoderm i Novate |
Moja pani dermatolog przepisała mi do stosowania na zmianę Novate (rano) i Curatoderm (wieczorem). Przedtem stosowałam przez miesiąc Diprosalic (nie pomógł).
Staram się smarować regularnie ale wszyscy wiemy jak to jest - trudno dwa razy dziennie leżeć po pół godziny lub więcej i czekać aż krem się wchłonie (najgorzej ze stopami!) a na dodatek lepi się to strasznie...
Czy ktoś miał styczność z tymi lekami i mógłby mi coś o nich opowiedzieć? Oczywiście oprócz tego co wyczytałam z ultoki
Chodzi mi głównie o to czy, jak i po jakim czasie zaczynały działać (w wypadku regularnego lub nieregularnego stosowania)?
Pozdrawiam
M. <:3)~~ |
Temat: Diprosalic |
roguemousey
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 83615
|
Forum: Leki Wysłany: Sro Lip 19, 2006 7:53 pm Temat: Diprosalic |
Stosowałam ten lek przez miesiąc, starając się smarować zmiany regularnie, dwa razy dziennie.
Często natychymiast po posmarowaniu ustępowało swędzenie, ale możliwe, że był to efekt placebo. Lek pomagał doraźnie, poprzez zmiękczanie m.in. zmian na stopach. Niestety nie przeciwdziałał dalszemu rozprzestrzenaniu, choć przyznaję, że może to być spowodowane moim namiętnym drapaniem się i skubaniem zmian (tak wiem, NIE WOLNO, ale trudno wytrzymać )
Z tego co wiem jest to lek raczej na lekkie zmiany, na początek lub koniec kuracji.
Jest lekki i nie lepi się. Dobry do stosowania w lecie. Trzymanie w cieplie (skarpetki, rękawiczki) wyraźnie wzmagało działanie, ale ile można nosić rękawiczki w lecie?
Pozdrawiam
M. <:3)~~ |
Temat: Kącik anonimowego łuszczyka :))) Niech nas zobaczą :))) |
roguemousey
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 113826
|
Forum: Ogólne Wysłany: Sro Lip 19, 2006 7:38 pm Temat: Kącik anonimowego łuszczyka :))) Niech nas zobaczą :))) |
Imię: Ania
Wiek: 18
Miejsce bytu: Warszawa
Znak zodiaku: Wredna wiewiórka... Ryby znaczy się
Zajęcie: nudzenie się...ehm... przyszła studentka anglistyki na UW (miejmy nadzieję )
Zainteresowania: Filmy, książki, muzyka i języka angielski... Bez tych rzeczy nie potrafię przeżyć nawet jednego dnia. Pozatym surfowanie po necie, jedzenie, komiksy, doprowadzanie rodziny i znajomych do szału, a także leczenie niezliczonej ilości chorób.
Charakter: Wredny ponad wszelką miarę. Ale za to bardzo wesoły ^_^
Plany na przyszłość: nie dać się łuszczycy! No i dostać się na wymarzone studia *trzyma kciuki*
Pozdrawiam
M. <:3)~~ |
Temat: Skąd jesteś ?? |
roguemousey
Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 75950
|
Forum: Ogólne Wysłany: Sro Lip 19, 2006 7:31 pm Temat: Skąd jesteś ?? |
Mazowieckie, hem, hem
Pozdrawiam
M. <:3)~~ |
Temat: Zobaczmy sie :) |
roguemousey
Odpowiedzi: 151
Wyświetleń: 131386
|
Forum: Ogólne Wysłany: Sro Lip 19, 2006 7:30 pm Temat: Zobaczmy sie :) |
Jak wszyscy to wszyscy - Mysza też ^_^
Tak więc oto moje skromne ja:
http://i79.photobucket.co...t/IMG_17202.jpg
Pozdrawiam i ściskam
M. <:3)~~ |
Temat: WITAM !!!! |
roguemousey
Odpowiedzi: 207
Wyświetleń: 179355
|
Forum: Przywitaj się ! :-) Wysłany: Sro Lip 19, 2006 7:27 pm Temat: WITAM !!!! |
Łukasz dzięki za miłe powitanie. Na dywaniku (?) chętnie usiądę ale z winka nie skorzystam, bo mimo, że pełnoletnia to alkoholu nie tykam. Ale chętnie wypiję soczek
Pozdrawiam i ściskam
M. <:3)~~ |
Temat: Jak rozpoczeła sie u nas Ł |
roguemousey
Odpowiedzi: 357
Wyświetleń: 292345
|
Forum: Twoja historia Wysłany: Sro Lip 19, 2006 7:24 pm Temat: Jak rozpoczeła sie u nas Ł |
Uwaga: długa notka poniżej
Tak jak patrzę po forum to widzę, że jestem chyba absolutnym nowicjuszem - moja przygoda z Ł. zaczęła się 1,5 miesiąca temu. Pierwszy objaw - jedna plamka na udzie, potem parę na łydkach aż w końcu 'ziuuum!' i poszło na całe ciało. Tylko plecy i twarz mam jeszcze jako tako "znośne" nad resztą można tylko płakać (zmiany dochodzą coraz bliżej paznokci). Oczywiście (czyżby?) powodem pierwszego w moim życiu rzutu był stres - w maju zdawałam maturę
Wbrew pozorom nie dziwi mnie, że zachorowałam: mój tata ma łuszczycę (do tej pory dwa rzuty, pierwszego rzutu dostał grubo po trzydziestce), a ja cierpię na autoimmunologiczną chorobę jelit znaną jako choroba Leśniowskiego-Crohna. Choroba Crohna i łuszczyca mają zadziwiająco wiele wspólnego - są to choroby autoimmunologiczne, nieuleczalne, często leczone sterydami i obie polegają na nadprodukcji komórek naskórka, w jednym wypadku skóry w drugim naskórka wyściełającego układ pokarmowy (u mnie naszczęście tylko jelita cienkiego).
Byłam u b. miłej i kompetentnej pani dermatolog, która w związku z branymi przeze mnie lekami (sterydy, immunosupresory) miała małe pole manewru... Więc na razie czekam na sierpień i swoją pierwszą dawkę naświetlań, prawdopodobnie w połączeniu z lekiem światlouczulającym (a'propos tego - czy ktoś miał już z tym styczność i mógłby mnie "dokształcić" w tej sprawie?). Narazie topię się w soli z morza martwego, smaruję się trzema różnymi kremami dziennie (kiedy mam czas, bo zajmuje to cholernie dużo czasu i lepi się jak klej do tapet) i wystawiam ciałko na słoneczko gdy tylko mam okazję, mając głęboko w nosie spojrzenia innych ludzi.
Nie potrafię określić czy moja odmiana jest ciężka, ale powiedziałam, że średnio tak: zmiany (zarówno krostki, plamki, placki jak i różne kombinacje) pokrywają w sumie około 30% powierzchni ciała, z czego najwięcej na łydkach i udach, stopach (chodzenie bez grubych, miękkich skarpet wykluczone!) i dłoniach, oraz najbardziej uciążliwym miejscu - skórze głowy.
Na moje szczęście zarówno rodzina, jak i znajomi są przyzywaczajeni do mojej choroby Crohna, więc łuszczyca nie robi im wielkiej różnicy. Wszyscy bardzo mnie wspierają, smarują plecy i miejsca w które nie sięgam (jeden z kolegów też ma łuszczycę i niestety dostał rzutu "współczulnego" ) oraz pomagają przezwyciężyć wstyd. Tak więc gdybyście w Wawie zobaczyli wysypaną, rudowłosą kruszynkę w szortach, bluzce na ramiączkach i uśmiechem na ustach to prawdopodobnie będę to ja
Nie chcę brzmieć zbyt pewna siebie, ale życie mnie już nieźle doświadczyło w związku z jelitami i mam nadzieję, że z panią Ł. też sobie poradzę.
Miło być wśród ludzi, którzy Cię rozumieją, więc w zamian zawsze służę pomocą, rozmową i wszystkim czego będę w stanie udzielić
Pozdrawiam i ściskam
M. <:3)~~ |
Temat: WITAM !!!! |
roguemousey
Odpowiedzi: 207
Wyświetleń: 179355
|
Forum: Przywitaj się ! :-) Wysłany: Sro Lip 19, 2006 6:52 pm Temat: WITAM !!!! |
Witam!
Ania, czyli Mysza melduje się z Warszawy. Wiosen mam 18 a na łuszczycę choruję od... no cóż... od 1,5 miesiąca Mimo to mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do grona "skórnie" wyróżnionych
Pozdrawiam
M. |
|
Polecane strony
montaż anten Warszawa
| |
|