jeśli nie wyjazd nad morze martwe, to ja bym Wam radziła sięgnąć po kosmetyki na bazie minerałów z Morza Martwego. może słyszeliście np. o solach i błocie.
a czy próbował ktoś z Was zastosować na łuszczycę kosmetyków na bazie minerałów z Morza Martwego? morze martwe to w ogóle jedno wielkie spa i sanatorium w jednym. błoto i sól z niego świetnie działa na różnego rodzaju schorzenia, w tym na choroby skóry, jak łuszczyca. Jakie są Wasze doświadczenia z takimi kosmetykami jak sól z morza martwego? stosowaliście?