Novate to tańsza wersja dermovate. Steryd i to dość mocy.
Novate to praktycznie ten sam lek, bo tez jego główny składnik to klobetazol.
Ja dopiero zaczynam swoją "przygodę" z łuszczycą. Jakiekolwiek zmiany łuszczycowe zauważyłem tylko na łokciach. Poszedłem do dermatologa i od razu dostał właśnie Novate z poleceniem stosowania przez 10 dni, potem 5 dni przerwy i znów 10 dni. Po tym co przeczytałem w internecie o lekach sterydowych zastanawiam się czy to troche nie za dużo jak na początek. Mimo to chyba zaufam lekarzowi, że zna się lepiej odemnie i zastosuje tak jak mi kazał tylko smarując to w bardoz małych ilościach.
Co Wy, bardziej doświadczeni z lekarzami i lekami o tym sądzicie?