Wysłany: Pon Lut 28, 2011 9:07 am Smarowidło na łuszczycę
Mam do odstąpienia smarowidło na łuszczycę. Jeśli ktoś chce, proszę wysłać maila na adres ameigenen.wp.pl ze swoimi danymi. Dostałem to od znajomej mojej mamy, ale jak to moja mama przesadziła z ilością a specyfik ten ma tylko 3 tygodnie ważności. Jest zupełnie bezpieczny bo robiony z produktów naturalnych, domowym sposobem. Dostałem to smarowidło tydzień temu i okazało się, że działa rewelacyjnie. Przez ten czas zeszły mi czerwone plamy z klatki i pod pachami a łuszczyca z grubą skorupą z rąk i nóg zmniejszyła się o połowę. Na głowie praktycznie już nie mam nic. Wszystkie zmiany przestały się łuszczyć i specyficznie ściemniały. Już nie swędzą więc w nocy się nie drapię. Smarowidło bardzo szybko się wchłania, ma fajny zapach i nie plami mojej piżamki.
Używa się go w ten sposób, że smaruje się chore miejsca codziennie wieczorem po prysznicu. Woda musi być maksymalnie gorąca, żeby otworzyły się wszystkie pory. Jeśli mamy chore miejsca które są stare z bardzo grubą łuską trzeba to owinąć folią do żywności samoprzylegającą i następnego wieczora dokładnie umyć i znowu posmarować i owinąć na następne 24 godziny.
To co mi zostało wystarczy na 10 porcji po 50g. Taka ilość wystarczy dla 10 osób z rozległą łuszczycą na tydzień zabiegów.
Smarowidło proszę trzymać w lodówce i użyć w ciągu 1 tygodnia, ponieważ u mnie leży już tydzień. Oczywiście nie biorę żadnych opłat bo sam dostałem to za darmo.
wprowadzanie kosmetykow do obrotu bez zezwolenia grozi grzywna lub pozbawieniem wolnosci.
Nie ma znaczenia czy produkt jest za darmo czy nie.
Po prostu szkoda było mi wyrzucić bo dostałem tego smarowidła cały słoik. Jeśli komuś pomoże to parę osób więcej wyjdzie na wiosnę w krótkim rękawku.
Pomyliłem się w adresie. Prawidłowo to ameigenen@wp.pl
Jutro wysyłam paczuszki.
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 3:37 pm
Ameigenen, fajnie że chcesz się dzielić, to ważne. Ale pamiętaj, to co Tobie pomaga, niekoniecznie jest dobre dla kogoś innego. Tu ważny jest skład moim zdaniem. Nie pytam o receturkę, ale możesz Swoją dobrocią, komuś zrobić też krzywdę.... uczulenia
Przynajmniej w przybliżeniu, co i jak? I czy na pewno nie sterydy? to one tak genialnie i szybko działają. Pozdrawiam
Ameigenen, fajnie że chcesz się dzielić, to ważne. Ale pamiętaj, to co Tobie pomaga, niekoniecznie jest dobre dla kogoś innego. Tu ważny jest skład moim zdaniem. Nie pytam o receturkę, ale możesz Swoją dobrocią, komuś zrobić też krzywdę.... uczulenia
Przynajmniej w przybliżeniu, co i jak? I czy na pewno nie sterydy? to one tak genialnie i szybko działają. Pozdrawiam
Znając moją mamę nigdy by mi nie dała czegoś podejrzanego. Ostatnio wręczyła mi skrzyp polny na włosy, nalewkę z zielonych skorupek orzechów i dziurawiec na żołądek oraz winko z kwiatu bzu dzikiego. Jako ciekawostkę mogę Ci podać, że to smarowidło jeszcze nie tak dawno temu służyło do jedzenia. W czasach kiedy masła nie było , albo było na kartki smarowano tym chleb i układano na nim drobno posiekaną cebulkę z solą i odrobiną oleju z rzepaku. Dlatego potocznie nazywa się smarowidło. Ja od tej pani dostałem tego cały słój z zaleceniem żeby smarować skórę i jeść 3 razy dziennie po łyżeczce. Dzięki Bogu pomogło samo smarowanie ale i tak bym tego do ust nie włożył. Stąd ta nadwyżka którą się dzielę. Oczywiście, nawet do głowy by mi nie przyszło, żeby komukolwiek powiedzieć żeby to jadł, nawet proszę, żeby czasami tego nie robić. Mam nadzieję, że tak jak mi pomogło, pomoże też komuś innemu. Wiadomo, że nie ma sobie co robić wielkich nadziei bo może zaleczenie okaże się krótkotrwałe albo nie będzie na kogoś działać w ogóle. Nie mniej jeśli ktoś chcę spróbować to służę pomocą.
Za przesyłkę też nie biorę opłaty bo nawet nie wiem jak się to robi. Po prostu chętnym jutro wysyłam.
ot..czlowiek chce pomoc a strasz a go pozbawieniem wolnosci....moz e ten specyfik dziala tez i na glowe?..wtedy wiem komu go wyslac
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pon Lut 28, 2011 8:27 pm
Ameigenen ja też w walce z tą cholerą, chwytałam się wszystkiego... jak wszyscy tu.
Jako wielka admiratorka ziół, jestem bardzo, bardzo ciekawa: co i jak? ale to taka moja przypadłość jest . Pomagaj ile sił Pozdrawiam
Obiecałem wysłać smarowidło dziewczynie, która była tak zdeterminowana chorobą, że umyła głowę proszkiem nie zważając na ryzyko zniszczenia włosów. Nie mogę znaleźć jej postu a mam odłożone dla niej jedno opakowanie. Jeśli przypominacie sobie taką osobę to proszę bardzo dajcie jej znać.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Mar 01, 2011 8:28 am
vorden napisał/a:
wprowadzanie kosmetykow do obrotu bez zezwolenia grozi grzywna lub pozbawieniem wolnosci.
Nie ma znaczenia czy produkt jest za darmo czy nie.
Totalna bzdura!
1.nikt tu nie wprowadza zadnego kosmetyku do obrotu
2.na forum specjalistycznym(branzowym) moge wymieniac sie doswiadczeniami...typu nalewki....czy pasty...robione własnorecznie
3.na allegro sa setki takich specyfików
4.proponowanie ludziom stosowanie róznych dziwnych zwiazków chemicznych ,bez uprawnien,bez konsultacji lekarskich bez znajomosci stanu zdrowia tychze ludzi jest zgodne z prawem i....sumieniem?
Ameigenen dobrze że chcesz sie podzielic swoim "specyfikiem"...nie watpie ze jest on robiony z naturalnych składników jednak dobrze by było podac chociaz skład.Zdaje sobie sprawe ze jak ktos wpadł na sposób i zrobił te masc to dokładnej receptury nie poda ale sam skład napewno ułatwi podjecie decyzji odnosnie stosowania.
Rozmawiałem z moją mamą i zgodziła się podejrzeć jak ta pani robi to smarowidło. Wymyśliliśmy taką bajkę, że stłukł mi się słoik i nie mam czym się smarować.
z tego co mi świta z moich doświadczeń to owe smarowidło nawet i do chleba jak nie było masła to pierwsze (czy to ma brązowawy kolor?)jeśli tak to łój, a drugi wariant to sadło , a znam przypadki kiedy wujek mój był wysiany to jemu fantastycznie pomagało smarowanie się zwykłym smalcem , i tak sobie gdybam że to może być to, jedyne co że możliwe jest że dodawane są zioła i tak jest to wtedy do jedzenia jak najbardziej aha i kiedyś jeszcze takowe smarowidło do chleba robiono z tłuszczu gęsiego i kaczego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum