Mówiłem ogólnie nie warto tego wątku drążyć. A efekt motyla to bardzo ciekawa sprawa, fascynowało mnie to zjawisko od zawsze Polecam serie filmów "Efekt motyla"
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Paweł
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 10:12 pm
Mnie też to zjawisko fascynuje, niby nie wierzę ale czasami sama obserwuję jego działanie/istnienie I jak tu nie wierzyć
Zjawisko jest to na tyle ciekawe, że postanowiłem przenieść ten wątek do rozwinięcia
Dla tych, którzy jeszcze się nie zetknęli z tym terminem szybkie wyjaśnienie:
Wikipedia napisał/a:
Efekt motyla (ang. butterfly effect) – anegdotyczne przedstawienie chaosu deterministycznego. W tytułowej anegdocie trzepot skrzydeł motyla, np. w Ohio, może po trzech dniach spowodować w Teksasie burzę piaskową. Przykładami takiego efektu są zjawiska meteorologiczne lub zmiany klimatu.
Czasem pozornie błahe wydarzenie może spowodować, że całe nasze życie potoczy się w zupełnie inny sposób.
Zmyślona historyjka: Kasia któregoś dnia postanowiła poczytać w internecie o maści, którą przepisał jej lekarz. Rzuciła na google "elocom" i znalazła nasze forum. Przy okazji znalazła tu wiele ciekawych tematów i postanowiła się zarejestrować. Pisząc na forum zaprzyjaźniła się z Markiem, który pochodził z Polski ale wyemigrował na stałe do Australii, ich wirtualna znajomość rozwinęła się na tyle, że następne wakacje Kasia postanowiła spędzić w kraju kangurów.
Poznali się lepiej, wzięli ślub i żyli długo i szczęśliwie wieczory spędzając na popijaniu herbaty z eukaliptusa i wyprowadzaniu misia koala na spacer.
To taki zabawy wymyślony przykład, w przypadku Kasi tym trzepotem motylich skrzydeł, który spowodował kolejną serię wydarzeń zmieniających jej życie było wpisanie w Google "elocom"
Ja mam bardzo dużo takich drobnych efektów motyla w życiu a Wy?
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Paweł
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 11:58 pm
Można różne zdarzenia w swoim życiu nazywać/przyjmować jako "Efekt motyla", ja bardziej ku temu się skłaniam, i wierzę Modlitwa do dobrego Boga
Choć zdarza się czasami, fakt, że głowa swoje a serducho swoje
Jedni starają się żyć w sposób bardziej zaplanowany a inni spontanicznie. Tym pierwszym wydaje się, że żaden efekt motyla im nie straszny ale czasem nie możemy nic poradzić na to gdy życie pobiegnie w inną stronę niż planowaliśmy, czasem wydarzenia biegną jak lawina nie do zatrzymania a przecież lawina też może zacząć się od rzucenia małej kulki ze śniegu. Ta kulka ze śniegu jak ten trzepot motylich skrzydeł - drobiazg, pozornie błaha rzecz a może być przyczyną, początkiem wielkich wydarzeń.
A co do przypadków... Im dłużej żyję tym mniej wierzę w przypadki
No to jest nas dwóch ja też nie wierzę w przypadki
wszystko ma swój czas i miejsce i jakiś cel do jakiego dąży.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 5:33 pm
basia44 napisał/a:
....wszystko ma swój czas i miejsce i jakiś cel do jakiego dąży.
Tak, ale też coraz częściej się przekonuję, że tym miejscem, czy tez czasem, przypadek zarządza. Może to na tym właśnie polega wolność wyboru? Stajesz przed zdarzeniem, i tu bardzo często, już tylko od ciebie zależy, którą drogą podążysz
Już od dawna przestałam pytać -dlaczego? teraz pytam już: po co? czy w jakim celu?
Może to wiek a może doświadczenia
Oj Heniu w moim przekonaniu nie zawsze to zależy odemnie ,którą drogą podążę i też tylko pytam jaki cel i po co
U mnie to już i wiek i osobiste doświadczenie ale wiem że napewno nie przypadek przestałam w nie wierzyć.
Jak już się gdzieś znajduje to wiem że w jakimś celu staram się tylko odkryć w jakim.
I w takich przypadkach działam spontanicznie.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 5:52 pm
Ja z tych, co to w życie wchodzili na zasadzie: "Jesteś kowalem swojego losu".
Czas i doświadczenia, które on ze sobą przyniósł, jakby w tę stronę mnie skłaniają: "Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość" W. Allen.
W moim odbiorze, to głównie przypadek, przed tymi wyborami mnie stawia, w Jego, być może jest to plan
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum