Witam wszystkich serdecznie,
moja przygoda z łuszczycą zaczęła się kilka lat temu, na początku zlekceważyłam objawy, nikt w najbliższej rodzinie nie choruję na nią (poza dalszym wujkiem od strony babci). Zmiany mam na wewnętrznych stronach dłoni, piszczelu i z tyłu głowy we włosach.
Zawsze używałam Dermovote ale znajoma poleciła mi krem Revitol http://www.dermasis.pl/dzialanie-i-sklad.html. Może próbował go ktoś z was i moze mi o nim cos powiedzieć ?
Mam jeszcze jedno pytanie, na piszczelu już wcześniej przed stosowaniem kremu miałam białą plamę (łuski co jakiś czas znikały), ale strasznie mnie to swędziało i nie mogłam się opamiętać, wiec może przez to ta biała plama która wygląda okropnie, powiedzcie mi czy to mi zejdzie po czasie?
U mnie na takie mniej rozległe zmiany sprawdziła się maść Scalp 8 Body Ointment, za opakowanie dałem 150 zł ale wydaje mi się że warto było, bo po miesięcu stosowania łokcie wyglądają znacznie lepiej a wcześniej mało co się sprawdzało.
Też się długo wahałam czy zakupić, bo cena niezbyt przystępna. Dopiero po dłuższym czasie się zdecydowałam.
Jak masz możliwość spróbuj może odkupić od kogoś bo na kurację nie zejdzie więcej niż pół tubki - maść dosyć wydajna. Mi już niestety nie zostało nic ale ktoś chętny na forum powinien się znaleźć.
JuliaP: ja też tak myślałam i rzeczywiście stosując wiele z tych "cudownych" leków nie osiągnęłam nic poza nawilżeniem skóry (i drenażem portfela , ale te ku mojemu zaskoczeniu rzeczywiście zdziałały coś więcej. Nie chcę tu generalizować, ale za pomocą tych preparatów w ciągu 5 tygodni, udało mi się osiągnąć całkowite zaleczenie objawów, i całkiem długą remisję, co wcześniej zdarzało się u mnie tylko po kuracji silnymi sterydami.
mi też pomogły dr majkels ale jak jednej dziewczynie poleciłam z taką dosyć zaawansowaną łuszczycą to u niej średnio się sprawdziło, właściwie poza poprawą jakości skóry nic się nie zmieniło, dlatego wydaje mi się że takie preparaty to się sprawdzają tylko w przypadku łagodnych łuszczyc.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Mar 15, 2013 9:18 am
w sumie wszystkiego juz próbowałam efekty....no szału nie ma...gdybym miała kase faktycznie spróbowałabym tych dermokosmetyków,coraz wiecej osób pozytywnie sie wyraża,a nóż pomogłyby?....ale skąd wziąc sponsora
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
a poprawę wyglądu skóry można osiągnąć kąpielami w soli i oleju
jest oczyszczona i świetnie nawilżona za 15 zł
Może i u kogoś efekty były by podobne jak po maści, ale ja swego czasu kupowałam nawet specjalną sól z morza martwego i jakoś nie specjalnie mi to pomogło. Po tych maściach też oczywiście jakiegoś szału nie ma ale wyraźną poprawę widzę. Zresztą sama zobacz:
to jest foto sprzed pół roku prawy łokieć.
a to zdjęcie zrobione wczoraj.
Oczywiście poprawa nie jest rezultatem stosowania tylko i wyłącznie maści, bo do tego też chodzę na solarkę i łykam witaminki Tak więc jak same kąpiele z solą raczej by tak nie zadziałały.
w sumie wszystkiego juz próbowałam efekty....no szału nie ma...gdybym miała kase faktycznie spróbowałabym tych dermokosmetyków,coraz wiecej osób pozytywnie sie wyraża,a nóż pomogłyby?....ale skąd wziąc sponsora
Tylko nie wiem czy Tobie by one w ogóle pomogły, bo z tego co czytam twoje posty to twoja ł. obejmuje większą powierzchnię, a te dr majkels nawet na ulotce pisze że są na łagodne łuszczyce . Na innym forum kiedyś czytałam że ktoś proponował startery tej maści do jakiś testów, nie wiem czy to jeszcze aktualna sprawa ale możesz poszukać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum