Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Jesiennie i nudno
Autor Wiadomość
antonia 
antonia


Wiek: 79
Dołączyła: 02 Sie 2006
Posty: 77
Skąd: Szwecja
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 2:47 pm   Jesiennie i nudno

No, uśmiechnij się... :lol:

prezent (1).jpg
Plik ściągnięto 1506 raz(y) 94.7 KB

 
 
 
Izka 
Izka


Wiek: 56
Dołączyła: 29 Paź 2006
Posty: 21
Skąd: Chorzów
Wysłany: Nie Gru 03, 2006 12:29 pm   

Dobre,ale się pośmiałam.
To teraz moja kolej;
12:07:02Gdybys krzyczala przez 8 lat, 7 miesiecy i 6 dni wyprodukowalabys wystarczajaco energii do podgrzania 1 filizanki kawy.
(Nie wydaje mi sie to warte wysilku.)
Gdybys puszczala baki bez przerwy przez 6 lat i 9 miesiecy wyprodukowalabys wystarczajaco gazu równego energii bomby atomowej.
(No to mi sie wydaje bardziej warte wysilku!)
Ludzkie serce wytwarza wystarczajace cisnienie aby wystrzelic krew na odleglosc 20 metrów .
(O ludzie!)
Orgazm swini trwa 30 minut.
(W przyszlymzyciu chce byc swinia)
Karaluch zanim umrze moze zyc jeszcze przez 9 dni po odcieciu mu glowy.
(Ciagle jeszcze mysle o tej swini.)
Uderzajac glowa w sciane zuzywasz 150 kcal na godzine
(Nie próbuj w domu. Spróbuj w pracy)
Pchla moze skoczyc na odleglosc 350 dlugosci wlasnego ciala. To tak jakby czlowiek skoczyl na odleglosc boiska.
(30 minut... szczesciara z tej swini! Wyobrazasz to sobie?)
Sum ma ponad 27,000 kubeczków smakowych.
(Co moze byc tak smacznego na dnie stawu?)
Niektóre lwy kopuluja 50 razy dziennie.
(Nadal chce byc swinia w przyszlym zyciu... stawiam jakosc nad ilosc)
Motyle smakuja jedzenie stopami.
(Cos co zawsze chcialem wiedziec)
Najsilniejszym miesniem jest...jezyk.
(Hmmmmmm......)
Osoby praworeczne zyja przecietnie 9 lat dluzej niz osoby leworeczne.
(Jezeli jestes obureczny powinienes wykalkulowac przecietna?)
Slonie sa jedynymi zwierzetami, które nie potrafia skakac.
(OK, to w zasadzie jest fajne)
Koci mocz swieci w podczerwieni.
(Zastanawiam sie komu zaplacono, zeby to zbadal?)
Strusie oko jest wieksze niz strusi mózg.
(Znam takich ludzi)
Rozgwiazdy nie maja mózgu.
(Takich ludzi tez znam)
Niedzwiedzie polarne sa leworeczne.
(Jak zmienia reke to beda zyly dluzej)
Ludzie i delfiny sa jedynymi stworzeniami, które uprawiaja sex dla przyjemnosci.
(A co z ta swinia )
A teraz skoro usmiechnelas sie przynajmniej raz wyslij to do kogos kogo chcesz rozsmieszyc.
 
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 04, 2006 3:12 pm   

Na pochmurne dni...

Przychodzi facet do domu pijany z kaczką pod pachą. Zaświecił wszędzie światło, żona się budzi.
Mąż mówi:
- Eee patrz jaką mam świnię!
- To nie jest świnia tylko kaczka!- odpowiada żona
- Zamknij się, nie mówiłem do ciebie


Jedzie chłop wozem. Zatrzymuje go policjant i mówi:
- Dzień dobry. Poproszę kartę woźnicy i kartę wozu.
Chłop pokazuję wszystkie dokumenty. Po chwili policjant zauważa podejrzanie wyglądające beczki na wozie chłopa.
- Co to pan tam wiezie?
- To? A, to sok z banana.
- Sok z banana? Daj pan skosztować.
Chłop nalał policjantowi do kubka, policjant próbuje.
- Ale ohyda! Jedź pan!
Chłop do konia:
- Wio, banan!
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 04, 2006 3:13 pm   

Oto ramówka telewizyjna nowo otwartego kanału telewizyjnego dla alkoholików BOLSAT.

06:30 - Gdzie jestem, kim jestem która godzina? - teleturniej z nagrodami
08:30 - Piwko czy winko - program poranny
09:00 - Wiadomości
09:30 - Alkobiznes - progra integracji polsko-czeskiej
10:00 - Dębowe Przedszkole - program dla poczštkujšcych smakoszy
11:00 - The Smirnoffs - telenowela rosyjska
12:00 - Haftowanie na ekranie - reality show
12:30 - Soplicowo 2002 - Relacja z festiwalu piosenki Polskiej
13:00 - Sport - MŚ : Sztafeta 4x100
15:00 - Kielonopolscy (odc. 0.75) - telenowela Polska
14:20 - Teatr Bolstatu : Shakesbeer : To drink or not to drink.
15:30 - Łowienie na żywca - program dla samotnych kobiet
16:00 - Dzieje wina - Program historyczny
17:00 - Po kielonie - rozmowy polityczne
17:30 - Liga polska - Lech-Poznań vs. Tyskie-Tychy
18:45 - Zwierzyniec - Złoty Bażant - film słowacki
19:00 - Wieczorynka - Przygody Jasia Wędrowniczka (The Adventures of Johny Walker) - film animowany prod. angielskiej
19:30 - Zagrożenia XXIw. - Esperal
20:00 - SUPERKINO : Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Warki -film fab. USA
21:30 - Rozmowy w rynsztoku - talk show
22:00 - 40% - lista,lista,lista przebojów
22:30 - Z gwinta - Magazyn reporterów Bolsatu
23:30 - Decyzja należy do ciebie - odc. pt: 0,7 czy połówka
00:00 - Kino Mocne : Odwyk - Pogromca wyzwolonych - horror USA
02:00 - Gość Bolsatu : Gucwiński opowie o swoich pawiach
02:30 - Na planie : Absolwent
03:00 - Jak przerobić Pana Tadeusza - program edukacyjny
03:30 - Wycieczki Bolsatu : TATRA
04:15 - X-Flaszki - program nocny
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Gru 04, 2006 3:16 pm   

Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające z
dyżurki pielęgniarek odgłosy libacji. Zaciekawiony zagląda do środka i widzi obłoki dymu papierosowego, kieliszki i rozbawiony personel.
- Co to ma znaczyć! Pijaństwo w pracy?!
- Jest powód panie profesorze, jest powód - odpowiada jeden z asystentów.
- Siostra Kasia nie jest w ciąży...
- Aaaaa to i ja się napiję...



Facet stoi przed szpitalem i woła do żony:
- Urodziło się?
- Urodziło!
- Chłopiec czy dziewczynka?
- Chłopiec!
- A do kogo podobny?
- Nie znasz
 
 
antonia 
antonia


Wiek: 79
Dołączyła: 02 Sie 2006
Posty: 77
Skąd: Szwecja
Wysłany: Pon Gru 04, 2006 7:22 pm   

nie dla dzieci

10250_03.jpg
Plik ściągnięto 1839 raz(y) 60.72 KB

10249_03.jpg
Plik ściągnięto 1416 raz(y) 44.49 KB

10237_03.jpg
Plik ściągnięto 1449 raz(y) 55.62 KB

10230_03.jpg
Plik ściągnięto 1426 raz(y) 62.64 KB

10205_03.jpg
Plik ściągnięto 1426 raz(y) 59.23 KB

02711_03.jpg
Plik ściągnięto 1431 raz(y) 57.67 KB

 
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:28 am   

Przychodzi niedźwiedź do zająca i rozpaczliwym tonem mówi:
- Zając, ty się mnożysz jak nie wiem co, a ja nic, pomóż przyjacielu.
Zając na to:
- A marchewkę żresz?
Niedźwiedź:
- Nie!
Zając:
- No staaaaaaary!
Pół roku niedźwiedź je marchew no i nic nie pomogło. Znowu przychodzi do zająca i mówi:
- Zając pomóż, nie bądź taki.
A zając na to:
- A marchewkę żresz?
Niedźwiedź:
- Tak!
Zając:
- A tartą?
Niedźwiedź:
- Nie!
Zając:
- No staaaaaaary!
Więc kolejne pół roku niedźwiedź je tartą marchewkę i nic. Znowu przychodzi do zająca i błaga go o pomoc.
Zając:
- A marchewkę żresz?
Niedźwiedź:
- Tak!
Zając:
- A tartą?
Niedźwiedź:
- Tak!
Zając:
- A z groszkiem?
Niedźwiedź:
- Nie!
Zając:
- No staaaaaaary!
No i znów kolejne pół roku niedźwiedź je tartą marchewkę z groszkiem i nic. Przychodzi do zająca i mówi:
- Zając, ja cię bronię przed wilkiem i lisicą a ty mi się tak odpłacasz. Pomóż mi bo lata lecą a ja dzieci nie mam.
Zając:
- A marchewkę żresz?
Niedźwiedź:
- Tak!
Zając:
- A tartą?
Niedźwiedź:
- Tak!
Zając:
- A z groszkiem?
Niedźwiedź:
- Tak!
Zając:
- A dupczysz?
Niedźwiedź:
- NIE!
Zając:
- No staaaaaaary!
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:29 am   

Diabeł założył się z Polakiem, Ruskiem i Niemcem, który lepiej wytresuje psa.
Po roku czasu przychodzi do Ruska. Rusek, chudziutki, z wystającymi żebrami, a pies spasiony, ze ledwo może się ruszać. Rusek wyciąga kiełbasę, daje psu, a ten zaczyna służyć.
Potem poszedł do Niemca. Niemiec ledwie trzyma się na nogach, a pies jak beka, łapy ma prawie w poziomie. Niemiec daje mu kiełbasę, pies zaczyna tańczyć.
Wreszcie przyszedł diabeł do Polaka. Ten zapasiony, ledwie mieści się w fotelu, a psa prawie nie widać. Polak wyciąga kiełbasę, "pewnie też da psu" myśli diabeł, a on sam zaczyna zjadać. Na to pies odzywa się ludzkim głosem:
- Józek no nie bądź taki , Daj gryza....
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:30 am   

Dzwoni telefon. Maz do zony:
- Odbierz, powiedz ze mnie niema!
Ona bierze sluchawke i mowi:
- Tak, nie, nie! Maz jest w domu.
Maz
- No przeciez prosilem cie!
Zona
- A to nie do ciebie...
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:30 am   

Tata mówi do Jasia:
-Co robiliście dzisiaj w szkole?
-Wynaleźliśmy dynamit.
-A co będziecie robić jutro w szkole?
-W jakiej szkole?...
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:32 am   

-Stara chodź no tu!
-Co?
-Złap no ten drucik.
Zona chwyta przewód i pyta:
-I co?
-No nic. Widocznie faza jest w tym drugim...
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:33 am   

Polak w sklepie wolnocłowym na nowojorskim lotnisku zwraca się do sprzedawcy:
-You know, wiesz, facet, I want to buy eee...piła.
Ekspedient nie rozumie, więc Polak powtarza na wszelkie sposoby słowa piła i piłka, w końcu pokazuje rękoma wielką kulę oraz demonstruje koszykarskie odbijanie.
-You know, piła-i facet wrzuca wyimaginowaną piłkę do kosza.
-Oooh, ball?-pyta sprzedawca-You need, to buy a ball?
-Yes, yes!-cieszy się Polak-Ball, piła, yes.A teraz patrz mi na usta: -łań-cu-cho-wa.
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 9:34 am   

Polak w sklepie wolnocłowym na nowojorskim lotnisku zwraca się do sprzedawcy:
-You know, wiesz, facet, I want to buy eee...piła.
Ekspedient nie rozumie, więc Polak powtarza na wszelkie sposoby słowa piła i piłka, w końcu pokazuje rękoma wielką kulę oraz demonstruje koszykarskie odbijanie.
-You know, piła-i facet wrzuca wyimaginowaną piłkę do kosza.
-Oooh, ball?-pyta sprzedawca-You need, to buy a ball?
-Yes, yes!-cieszy się Polak-Ball, piła, yes.A teraz patrz mi na usta: -łań-cu-cho-wa.
 
 
łukaszzzz85 


Wiek: 40
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 172
Skąd: zielona góra
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 7:55 am   

brawa dla tej pani .. :)
_________________
"Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare"
ragga-rap ;)
 
 
 
nutka 

Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lip 2006
Posty: 359
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 5:15 pm   

Zaraz dam następną porcję...
Miłego czytania :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa