jestem mamą dziecka 6 letniego chorego chyba na łuszczycę.
o chorobie dowiedziałam się trzy dni temu. początkowo myśleliśmy że synek zachorował na ospę, ale zmiany wyglądały nieco inaczej a od 6 tygodni nie schodziły.
trzy dni temu dermatolog powiedział że to łuszczyca.
ta informacja spadła na nas jak grom z nieba.
pierwszego dnia niedowierzanie
drugiego dnia przygnębienie
a dzisiejszy dzień to smutek i płacz.
w mojej jak i męża rodzinie nikt nie chorował-dla tego dla nas to szok
lekarz przepisał maść na twarz ADVANTAN
na ciało ELITASONE.
NA TWARZY NAWET ŁADNIE SCHODZĄ KROPKI(DWA RAZY SMAROWANE)
Z GŁOWY ODPADAJĄ WIELKIE "STRUPY" A NA CIELE BEZ ZMIAN-KROPKI JAK BYŁY TAK SĄ.
Nic na temat choroby nie wiem, tyle tylko co naczytałam się w internecie.
lekarz nic mi nie powiedział o codziennej pielęgnacji, jedyne co to chciał od razu skierować do szpitala(trochę mnie to zdziwiło bo zmian tak bardzo dużo nie ma) nie wiem czy do szpitala na diagnozę czy na leczenie- ostatecznie skończyło się na tych dwóch maściach i okresie dwóch tygodni które maja przedstawić jak dziecko reaguje na leki I ewentualnie szpital
proszę o poradę
czy te maści nie są przypadkiem za silne( chodzi mi o sterydy)
pytam się na forum bo w gabinecie nie byłam gotowa na taką diagnozę, nie umiała bym zadać nawet pytań bo nie miałam pojęcia o co w ogóle pytać ,a lekarz też tak dziwnie nic nie powiedział.
mama witaj fakt dwa sterydy od razu to troche mocne uderzenie ale moze lekarz uznal ze trzeba sytuacje opanowac jak najszybciej? trudno wyczuc - na pewno przydalaby sie wizyta u innego dermatologa aby diagnoze potwierdzic i sprawdzic jakies inne spojrzenie na sytuacje
placz i zgrzytanie zebow w pierwszym momencie jest normalne ale... swiat sie nie zawalil z luszczyca mozna zyc
po pierwsze poczytaj forum - sporo tutaj rad na temat naturalnych metod panowania nad luszczyca - przede wszystkim poczytaj tematy osob ktore maja male dzieci (no teraz czasami juz nie takie male ) jakimi metodami radzily sobie z luszczyca, a szpital nie jest koncem swiata nie daj sie i trzymaj sie
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Mar 13, 2014 8:23 am
witaj mamo dodam tylko do postu Tygryski ze łuszczyca to dziwna choroba,kazdy własciwie choruje inaczej,na każdego co innego działa.Najpierw nalezałoby postawic dokładna diagnoze czy to łuszczyca i ewentualnie jaki to rodzaj.Co do załamywania rak to ....chyba najgorsza opcja,mleko sie wylało i nic sie nie da zrobic w owej materii.Musisz zaakceptowac ten fakt i co najważniejsze tak przedstawiac go synkowi aby wzrastał w poczuciu normalnosci a nie ze naznaczony jest choroba.To choroba nieuleczalna,sa tacy u których wystepuje remisja....dłuższa lub krótsza ale ogólnie sa nawroty.Faktem jest też iz łuszczyca która pojawiła sie w wieku dzieciecym jest duzo bardziej agresywna niż ta tzw.IIstopnia.Nie ma co załamywac rak,mozna z nią życ i w miare normalnie funkcjonowac.Zdecydowanie najlepiej jest znalesc dobrego DERMATOLOGA DZIECIĘCEGO.Na każdej wizycie pytac,o wszystko pytac i notowac,zapisuj sobie każdy lek jaki dziecko stosuje i opisuj jaka jest reakcja organizmu,gdy zauważysz jakies wieksze zmiany-np.zaczerwienienie zmian,wiekszy wysyp np.po cytrusach,po innym jedzeniu czy w innych sytuacjach to też zaznacz sobie to w notatniku.Jest on bardzo pomocny w dalszym leczeniu.na jego podstawie zobaczysz co u twojego dziecka działa najlepiej i tej linii leczenia bedziecie sie trzymac.Na forum jest dużo podpowiedzi,szczególnie cała historia Alusi-Aguska czy Dominiki-Lenki.Podpowiadamy jakie kąpiele stosowac,czym smarowac dziecko,czym podleczyc skóre głowy.
Zdaje sobie sprawe ze wiadomosci jest ogrom i kazda wydaje ci sie trudna w realizacji.Dasz rade,zapewniam,razem damy.Jestesmy tu zawsze,kiedy czegos nie bedziesz wiedziała pytaj.Niechaj ten temat bedzie twoim osobnym tematem,mozesz też założyc inny w którym bedziesz pisała pytania,cały tok leczenia,no taka historie,przyda sie ona innym a i ty bedziesz miała pewnosc że porady nie znikną.
Sterydoterapia to jedna z form leczenia,jezeli lekarz po obejrzeniu dziecka je zlecił....widac była koniecznosc.Generalnie nauczymy cie jak zastapic pewne leki metodami naturalnymi,jak wspomóc leczenie.Nie bede ci pisała ze bedzie lekko łatwo i przyjemnie ale....łuszczyca to nie wyrok i nie koniec swiata Co mozesz zastosowac na chwile obecną?
Mozesz kąpac małego w soli-zwykłej gruboziarnistej soli,bez dodatków zapachowych,zrobic mocną solanke dodac oleju-może byc i zwykły olej jadalny,moze byc i taki specjalny np.kokosowy,winogronowy czy jaki tam cie stac.
na główke kup SQUAMAX-dostepne w aptece-fajnie sciąga łuske i wspomaga leczenie
przy łuszczycy konieczne jest nawilzanie i natłuszczanie całego ciała bo skóra ,która wysycha swedzi-do tego najlepszy jest MEDIDERM-dostepny w aptece,warto kupic od razu litrowa butelke
Te sterydy na buzke ja bym zastapiła PROTOPICKIEM-na recepte i strasznie drogi ale...zdecydowanie lepiej niż steryd-mozesz o tym pogadac z dermatologiem.
Tyle na początek tych informacji bo głowa chyba wiecej nie pomiesci damy rade spokojnie kochana mamusiu...systematycznie bedziemy podawac nowe podpowiedzi a za jakis czas i Ty bedziesz podpowiadac nowym wystraszonym....jak sobie pomóc.Sciskam cieplutko
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
zastanawiam się czy jeżeli po trzech smarowaniach na buźce syna pozostały "tylko" jasne plamki to czy nie lepiej odstawić maść ADVANTAN i ewentualnie kupić coś łagodniejszego po to aby plamki nie wróciły z podwojoną siłą.
wizytę mamy dopiero 24 III 2014 a to jeszcze troszkę czasu jest
jak wrócę z pracy to na spokojnie poczytam co piszą inni
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Mar 13, 2014 2:14 pm
Oczywiscie że skoro reakcja była szybka to nalezy skonczyc stosowanie sterydu,pamietaj iż tych masci nie wolno odstwic z dnia na dzien,nalezy stopniowo zminejszac ilosc smarowan,stosowac co drugi dzien,potem co trzeci,potem raz w tygodniu.nagłe odstawienie spowoduje nawrót wysypu.Na kolejnej wizycie zapytaj o mozliwosc zastosowania innych srodków.Mozesz na chwile obecną stosowac masc nagietkowa ,mediderm lub MELKFETT.pamietaj ze to co działa u mnie moze niekoniecznie zadziałac u twojego synka,dlatego walka z łuszczyca jest taka trudna.
Koniecznie wyeliminuj z jego jadłospisu:słodycze,zarełko z MAC Donalda,chipsy,gazowane napoje,coca cole.Mozesz sprawdzac też czy jego łuszczyca jest dietozalezna,podobno na niektórych zle działa mleko czy gluten ale to już sprawa indywidualna.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Ja bym buźkę smarowała zwykłym kremem bambino lub maścią ochronną z wit A
po trzech dniach nie będzie odbicia po-sterydowego czym szybciej odstawisz steryd tym lepiej przynajmniej na twarzy.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
od wczoraj nie smaruję synka kremami ze sterydami, używamy tylko tych nawilżających, zauważyłam że syn dzisiaj zaczął sie częściej drapać nowych plamek jak na razie nie ma ale te co pozostały dalej są szorstkie- choć już pojaśniały.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Mar 14, 2014 10:36 pm
Obawiam sie ze jak nie były doleczone do konca to wysyp pojawi sie szybko.Nie ma znaczenia przy sterydach czy smaruje sie dłuzej czy krócej ,wysyp pojawi sie zawsze po gwałtownym odstawieniu.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie po trzech dniach stosowania sterydów
skoro się drapie skóra jest przesuszona musisz ją porządnie nawilżać,a steryd jeśli już to słabiutki hydrokortyzon lub coś podobnego i to cieniutko co drugi dzień inaczej jeszcze bardziej wysuszą skórę i wysyp po nich może cię bardzo zaskoczyć to buźka u dziecka bardzo delikatna
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
nie wiem , może źle myślę ale ja coraz bardziej jestem przekonana że to nie łuszczyca .
smaruję te zmiany kremem nawilżającym dzisiaj z rana nawet ładnie to wyglądało- mniej suche znaczy się gładkie.
może lekarz postawił złą diagnozę - w końcu tylko na niego spojrzał, może jakby to była wizyta prywatna
nadzieja matką głupich--- ale ja mam nadzieję.
dziś kupię mu maść z wit A - ona jest dość tłusta.
ja nigdy nie uzywalam lekow- jakos wychodze z załozenia ze one bardziej szkodza niz pomagaja, a tu nagle takie mascie dla mojego Cyprianka
wolę dziecko w kropki niz na silnych lekach
I mądra decyzja mamusiu dokąd one nie są niezbędne do życia lepiej ich nie używać
a sterydy przy pierwszym wysypie i to na twarz w dodatku u dziecka to totalna porażka według mnie
może to być również atopowe zapalenie skóry leczy się podobnie z większym naciskiem na nawilżanie jednak
maść z wit A u mnie działa super na twarz warto spróbować
przemywać buzie możesz rumiankiem lub okłady z niego zrobić
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Mar 15, 2014 12:03 pm
Decyzje o leczeniu tak jak i diagnoze powinien postawic lekarz.Piszesz ze wolisz synka w kropkach? ciekawe podejscie,no ale konsekwencje twoich zachowan poniesie własnie synek.Czy łuszczyca czy atopowe zapalenie skóry to poważna choroba i niestety na całe zycie,kazdy krok powinien byc przemyslany bo bedzie on rzutował na przyszłe życie dziecka.Przy tych chorobach bardzo ważna jest postawa matki,od niej zalezy jak w przyszłosci syn bedzie podchodził do choroby.
Co zrobiłabym na twoim miejscu już napisałam wyżej....aby walczyc z jakas choroba trzeba wiedziec co to za choroba dlatego konieczna jest konsultacja u DERMATOLOGA DZIECIECEGO.
Nikt nie namawia do nadużywania leków ale są sytuacje w zyciu ze farmakologia ratuje życie i bez niej nie da sie niestety życ.Zycze powodzenia
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Decyzje o leczeniu tak jak i diagnoze powinien postawic lekarz.Piszesz ze wolisz synka w kropkach?
A powinien rodzic takie decyzje podejmować tzn. czy chce leczyć sterydami po których odbicie może być masakryczne w skutkach, oczywiście cały czas mam na myśli buzie dziecka czy innymi bardziej naturalnymi medykamentami
do takiego wyboru ma prawo każdy lekarz nie jest jedyny nieomylny i w przypadku j.w. nie on ponosi skutki uboczne leczenia a dziecko i matka
ma prawo i obowiązek przedstawić wszystkie za i przeciw takiego leczenia a nie bezmyślnie wypisać recepte
Cytat:
Nikt nie namawia do nadużywania leków ale są sytuacje w zyciu ze farmakologia ratuje życie i bez niej nie da sie niestety życ.Zycze powodzenia
Nie powiesz mi że wypisanie sterydu na twarz dziecka to zabieg ratujący życie w dodatku przy pierwszych zmianach zanim postawi całkowite rozpoznanie
Cytat:
Sterydy stosowane zewnętrznie:
Przy stosowaniu tych leków należy zachować szczególną ostrożność ze względu na możliwość wystąpienia skutków ubocznych – dotyczy to zwłaszcza długotrwałego, przewlekłego używania. Sterydy stosowane zewnętrznie – maści, kremy, fluidy mogą wywoływać takie skutki uboczne jak:
– miejscowe ścieńczenie skóry
– rozszerzenie powierzchniowych naczyń krwionośnych
– rozstępy skórne
– posterydowe zapalenie skóry i zmiany trądzikopodobne
Uważam że skoro mama nie widzi powodu żeby zastosować takie leki i ma wątpliwości ma do nich prawo a tu na forum gdzie wszyscy borykają się z chorobą wiele lat powinna dostać rady jak inaczej oprócz zaleceń lekarskich poradzić sobie w takiej sytuacji,jak i ostrzeżenie od chorych którzy przerabiali na swojej skórze odbicie po-sterydowe na twarzy właśnie
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Mar 15, 2014 6:32 pm
Znowu nie doczytałas uważnie mojej pierwszej wypowiedzi....trudno,widac atak masz w naturze...a szkoda.
Aggsek to wspaniała matka ale i ona musiała zmierzyc sie z ostrym stanem u dziecka i Alusia musiała zazywac silne leki bo farmakologia była niezbedna.Młoda matka nie zdaje sobie sprawy...zreszta i Ty Basiu takze ,co znaczy chorowac na łuszczyce w dziecinstwie.
Przypomne bo chyba ci umknęło co napisałam powyzej:
Co mozesz zastosowac na chwile obecną?
Mozesz kąpac małego w soli-zwykłej gruboziarnistej soli,bez dodatków zapachowych,zrobic mocną solanke dodac oleju-może byc i zwykły olej jadalny,moze byc i taki specjalny np.kokosowy,winogronowy czy jaki tam cie stac.
na główke kup SQUAMAX-dostepne w aptece-fajnie sciąga łuske i wspomaga leczenie
przy łuszczycy konieczne jest nawilzanie i natłuszczanie całego ciała bo skóra ,która wysycha swedzi-do tego najlepszy jest MEDIDERM-dostepny w aptece,warto kupic od razu litrowa butelke
Te sterydy na buzke ja bym zastapiła PROTOPICKIEM-na recepte i strasznie drogi ale...zdecydowanie lepiej niż steryd-mozesz o tym pogadac z dermatologiem.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum