Łuszczyca

[Hanik]

Witam, jestem na początku leczenia. Choruję zaledwie kilka miesięcy. Zachorowałam rok po porodzie. Niestety stres się do tego przyczynił i angina ropna to jakby wywołała.
Jestem na początku leczenia i na początku drogi poszukiwań.
Wiem, że sterydy nie są dobre ale miałam to na całym ciele i pani doktor zdecydowała że będzie maść robiona
Encortolon 2,0
3% sol Ac borici
Eucerini
Po tym zeszło nie było kilka miesięcy i znowu wróciło ale już mniej mam tego ale nadal tak rozsiane, że na nogach, ramionach, plecach no i znowu że nie mogę cygnololiny tylko ta maść
Pani doktor powiedziała że mogę iść do solarium
Byłam parę razy efekty bardzo dobre, nawet próbowałam tak robić aby nie smarować się sterydem tylko solarium to nawet przez jakiś czas był dobry efekt
no i bardzo się nawilżam i natłuszczam, biorę omega 3, coś delikatnego na usopkojenie
zastanawiam się czy nie kupić lamp do domu
skoro tak dobrze zareagowałam na solarium to może kupić taką mniejszą do domu lampę i popróbować też tego UVB311?
W solarium ma UVA a może UVB311 też dobrze podziała
zależy mi na rękach by w latem iść w krótkim rękawku
wiec może choć na rece się naświetlę?
Macie jakieś dobre lampy domowe, małe i skuteczne?
Na wielkie mnie nie stać a poza tym nie mam gdzie jej trzymać.
Mamy małe dziecko w domu.
Może ktoś coś poradzi
A i na naświetlania takie na NFZ mnie nie skierowano, a poza tym nie ma u nas tylko w innym mieście, musiałabym jeżdzić daleko a przy małym dziecku nie mam czasu na dojazd gdzieś daleko na lampy
tylko solarium i ewentualnie lampy w domu
a maści....
na razie robię tak że smaruje tylko ręce w sensie przedramienia by to zeszło i jakoś lato możę w krótkim rękawie da się przechodzić
na nogach mi nie zależy bo i tak w spodniach chodzę
A i jeszcze jedno, takie lampy co o nich czytałam, że jakieś tabletki się bierze dodatkowo do nich to wiem że się nie zdecyduję bo podobno po tym nie można mieć dzieci a u mnie możę być za rok, dwa chęć posiadania kolejnego dziecka..może...
Stąd tym bardziej jestem za tym naświetlaniem ale bez leków

[Hanik]

No i u nas jest tak, że na dermatologa na NFZ czeka się na termin około miesiąc czasem 3 tygodnie
a wizyta krótko trwa bo inni pacjenci czekają...
a ja tyle pytań mam, ale nie mam ich jak zadać
np. nie dopytała się czemu ja tej cygnoliny nie dostanę?
Może jednak by pomogła?
Może lepsza niż ten steryd?
Czy ta moja maść jest dużo tam tego sterydu?
Też używaliście?

[szater]

Bardzo dużo pytan,które powinnas zadac swojej lekarce...my tutaj na forum nie jestesmy lekarzami,dzielimy sie swoimi doswiadczeniami ale nie mozemy ,nie powinnismy podważac opini lekarskich.

Cygnoliny nie mozesz bo moze karmisz dziecko.
Steryd jest bardzo silny,na całą powierzchnie ciała...troszke dużo

uważaj jak bedziesz konczyła stosowanie,nie wolno od razu przestac trzeba zmniejszac ilosc smarowan.

Moze lepiej poczytaj o chinskiej masci,jest tu temat na forum,nie znam NIKOGO na kogo by nie podziałała a jest bezpieczna bo ziołowa.

Lampy mozesz kupic pamietaj jednak o tym że przy łuszczycy każda metoda działa dosc krótko,skóra sie uodparnia i trzeba szukac nowego sposobu.

[Hanik]

bardzo dziękuję za odpowiedź,
mam maść na bazie sterydu Encortoloni 2,0
mam smarować całe ciało
poprzednio miałam steryd Encortolon 1,0
ładnie zeszło po tygodniu smarowania
ale teraz mam znowy trochę na rękach i nogach wróciło ale już w mniejszym stopniu
smaruję tylko ręce i nogi
mam też na plecach trochę ale tam zeszło już prawie zupełnie tylko dzięki solarium 2 razy w tygodniu po 7 min i maścią natłuszczająca i zwyłym Mediderm
kępie się w pomadzie ojca Grzegorza Sroki firmy Boniderm i tez pomaga
użyam tez zwyłej oliwki dla dziecka
tak że po poczytaniu trochę forum nie dają sterydu na plecy
nie wiem czy dobrze robię, no ale nawet nie mam jak tam posmarować czasem bo nie sięgnę a w domu często jestem sama bo mąż w pracy np.
więc sobie te plecy odpuściłam
ogólnie po solarium bardzo się polepsza skóra i weekendami to się tak natłuszczam i smaruję że jest o wiele lepiej niż w tygodniu bo w tygodniu to chodzę do pracy i głównie ieczorami się smaruję
nie karmię piersią od roku
ale zgłosiłam mojej pani doktor że może, może z ajakieś pół roku, rok będziemy chcieli starać się z mężem o dziecko, więc ma to na uwadze i może dlatego nie mam tej cygloliny przepisanej
ogólnie wspomniała aby nie smarować sterydem dłużej niż 2 tygodnie i jak nie zadziała to do niej przyjść
na wizytę u nas się czeka ok 3 tygodnie
Tak jak napisałam jestem na początku leczenia
na razie byłam u lekarza 4 razy

Pozdrawiam

[dzyszla]

Ja bym mimo wszystko sterydów nie stosował. Większość przypadków: po odstawieniu wraca z większą siłą. A jeszcze na całe ciało... niezbyt fajnie to brzmi.

Jak korzystasz z solarium to uważaj na wszelkie przebarwienia / zmiany dysplastyczne.

[szater]

Dokładnie!...najlepszym w tej chwili srodkiem do leczenia łuszczycy jest DAIVOBET-pochodna wit D3 i jest dodatek sterydu ale niewielki,działa fajnie i co najwazniejsze mozna stosowac przez 93ty w tak zwanym smarowaniu ciagłym.Lek można kupic u pani Kasi ,która sprowadza dla nas masci z UK,cena też lepsza niż w polskich aptekach...poszukaj w reklamie mysi.

Jednak najlepszy w tej chwili jest produkt z Chin...doskonale sie sprawdza,kupujemy na Ali exspres

https://pl.aliexpress.com/item/Chinese-Medicine-Cream-Natural-Mint-Psoriasis-Eczema-Ointment-Cream-Suitable-All-Skin-Diseases-Eczema-Treatment-No/32463142087.html

Na temat leczenia lampami zerknij tu

http://luszczyca.org.pl/p...40&st=0&start=0

[Hanik]

Dziękuję za cenne informacje
Mieszkam w małym mieście i tu nie ma lamp musiałabym dojeżdżać daleko i pewnie kolidowałoby mi to z pracą
oprócz pracy zawodowej mam w domu małe dziecko wiec nie mam czasu na dojazdy na lampy i stąd pomysł zakupu UVB311
możę zacznę po prostu na razie zbierać pieniążki na to i obserwoać siebie i postępy w leczeniu
wizyte mam za jakis czas dopiero u lekarza bo u nas się czeka wiec zapytam o Daivobet i mam wiele pytan
na razie smaruję tylko ręce i nogi, głównie łydki i przedramiona bo moim marzeniem jest chodzić w to lato w krótkim rękawie
tylko na tym mi zależy, już na nogi to nawet rajstopy mogę nosić bo przez nie nie widać tak bardzo, i tak do letnich sukienek to mogę nawet te rajstopy
albo spodnie letnie założyć
ale przedramiona to widać i nie ma jak zasłonić a całe lato w długich rękawach chodzić to też nie fajnie
na plecach ładnie schodzi tylko dzieki solarium i wiele oliwki i olej lniany i pomaga
mam też pytanie co będzie jak tych pleców jednak trochę nie dolecze ?
czy mi się to rozsieje znów na ręce i nogi?
Na te plecki i ramiona to ta lampa Dermalight by sie przydała tak myślę
ta mała, bo na dużą mnie nie stać
na razie mogłabym spróbować tylko sie naświetlać na przedramiona i ramiona
bo wiadomno że taką małą lampą całe ciało to długo by trwało
mam tylko na plecach a na piersiach, dekoldzie, brzuchu, szyi i głowie na szczęście nie mam
głównie na kończyny poszło
na dłoniach i stopach nie mam
Pani dermatolog powiedziała mi że "mam to płaskie" nie wiem o co chodzi, jakaś odmiana?

[szater]

Psoriasis vulgaris czyli łuszczyca pospolita,jej kilka odmian,to ze masz tę nie znaczy że nie dojda inne odmiany,ja mam na sobie 3...taka to wredna choroba

jeżeli tak dobrze reagujesz na promienie to idealnie zareagujesz na słonko,staraj sie jak najwiecej wystawiac wiec ciało na słonce,moze zamiast na lampe zabukuj sobie wczasy Turcja,Tunezja,Grecja,Chorwacja lub taka już sprawdzona Albania. Ja latam kkazdego roku,słona woda i słonko mocne jak żelazko daja wspaniałą remisje na całe lato.

[Hanik]

dziekuję za rady, o wczasach marzę już bardzo bo przemęczona jestem pracą
solarium mi teraz bardzo pomogło,
teraz nie chodze od 4 dni bo posmarowałam maścią sterydową rece i nogi, już jest tylko lekko różowe
nie ma łusek
dziś poszłam do pracy w trochę przeźroczystych rajstopach ciemnych i nie było widać, co już jest dla mnie wielkim krokiem naprzód
teraz mam pytanie jak odstawic ten steryd zeby nie było od razu?
Jutro zrobic przerwe np. na 2 dni potem znowu smarowac sie 2 dni a potem przerwa 3 dni i potem się raz posmarować? Bedzie dobrze?
Oczywiscie mi tego pani doktor nie wyjaśniła bo nie miała czasu nic w ogóle nie mówiła że nie można od razu odstawic...
a swoją drogą to tak sobie pomyśałam, że na NFZ to u nas takie kolejki są do dermatologa, takie terminy, lekarze przepisują sterydy bo szybko sie pozbyc problemu i pacjenta
by mu zeszło i nie wrócił tak szybko
a metody inne mniej inwazyjne wymagają czasu
taki pacjent testuje co mu pomoże miesiące i lata...chodzi regularnie, ma wiele pytań i na to trzeba czasu
o ole łatwiej i szybciej jest po prostu wipisać receptę na maść ze sterydem
jest przeciez część osób u których steryd pomoże a nawet jak wróci to znowu steryd, kolejna recepta,
Lekarze nie mówią o tym jakie to szkodliwe
Często na łuszczyce chorują młode osoby, chcą ładnie wyglądać, smarują sie latami sterydami
a potem są dramaty, że "mam łuszczycę od 10 lat i nie mogę zajść w ciążę"
albo inne problemy zdrowotne sie ujawniają
dobrze że są fora, internet, można sie poradzić
na razie biorę ten steryd i chce jakos ładnie wyglądać przez lato, dlatego słońce będzie, opalanie, spacery...
a na jesień odstawiam wszystko, bo na wiosnę za rok chcę starać się o kolejne dziecko, chcebyc wolna od sterydów, maści
zima może być ciężka prze to
no ale albo piekna skóra albo zdrowe potomstwo
trzeba coś wybrać czasami nie można mieć i tego i tego
Czy ktoś się orientuje na ile miesięcy przed ciażą trzeba odstawić sterydi i inne mocne masci?
Są tu mamy z łuszczycą?

[szater]

Co do sterydu to wycofujemy sie powoli...smarujesz 1 dziennie,potem co drugi dzien-kilka dni,potem co 3 i potem raz w tygodniu,dosmarowujac jak tylko cos zaczyna sie pojawiac.
Proponuję ci jednak spróbowac masci chinskiej

https://pl.aliexpress.com/item/Chinese-Medicine-Cream-Natural-Mint-Psoriasis-Eczema-Ointment-Cream-Suitable-All-Skin-Diseases-Eczema-Treatment-No/32463142087.html

jest bezpieczna,naturanie ziołowa i...działa rewelacyjnie

Kosztuje grosze bo około 4zł za tubke

Poczytaj tu

http://forum.luszczyce.pl...ziol-t3159.html

sterydy trzeba odstawic przynajmniej pól roku przed ciążą

Co do lekarzy ano oni lecza jedynie medycyna akademicka,to co medycyna oferuje,najnowoczesniejszego,trudno od nich wymagac aby leczyli metodami naturalnymi BO IM NIE WOLNO proponowac metod nie medycznych.

Kiedys leczono dziegciami i cygnolina ale tez ktos madry proponował stosowanie cygnoliny o wysokich stęzeniach...nawet 5%,gdzie ja całe moje dziecinstwo i młodość leczyłam sie w szpitalu do 1%...miało byc rewelacyjnie a okazało sie że daje bardzo dużo skutków ubocznych,ale o tym ludzie nie wiedzieli,była bezpieczna tyle lat.Dziegcie mozna kupic w necie,strasznie smierdzaca sprawa,na mnie nie działają a przy tym głowa boli mnie od ich zapachu...bo to smoła.Cygnoline sie stosuje ale niskie stęzenia...teraz poszli w drugą strone...ej nie ma co mówic...spróbuj tej chinskiej,jej rewelacyjna...ja stosuje i...mam spokój

[Hanik]

Daivobet to chodzi o maść czy żel bo jest chyba i to i to
może na następnej wizycie wspomnę o tym i może mi coś innego pani doktor przepisze
co do maści chińskiej to jeszcze poczekam ale może też sięgnę
może za jakiś czas ona będzie w naszych aptekach? Jak sądzicie?

Pół roku przed ciążą odstawić sterydy, hmm....długo, no ale one rzeczywiście są szkodliwe, niestety
do tego same strarania też kilka miesięcy czy nawet rok, potem ciąża gdzie też nic nie można stosować (chyba że się mylę) potem karmienie piersią kilka miesięcy może no to wychodzi 2-3 lata nie stosowania niczego praktycznie poza emolientami, alikami, ziołami
jak to przetrwać, hmmm...może być to trudne
są tu jakieś mamy które w ciąży miały wysyp łuszczycy?
Coś pomagało?
czy trzeba sie przemęczyc?

Tak też sobie pomyślałam że może ta chińska maść taka dobra bo nowa, zjakiś zupełnie nowych, nieznanych ziół i dlatego działa
bo jak sie już stosuje lata inne rzeczy to sami potem piszecie że nic nie działa, może dlatego te nowości takie dobre są bo NOWE
i skóra się jeszcze do tego nie przyzwyczaiła,
ja marzę o tym by powstał jakiś nowy lek, bardzo skuteczny, by nastąpił jakiś wileki przełom, krok do przodu w leczeniu tej choroby, przecież badania cały czas trwają może coś wynajdą
pozdrawiam
i życze dużo słońca tej wiosny
dzis sie troche na słoncu odsłoniłam
choć na chwile:)

[szater]

owa masc jest na bazie ziół jakich nie ma w Polsce,działa super i wszysy sa zadowoleni,zamiast isc w sterydy proponuje ci te masc.

Daivobet żel jest do skóry głowy,masc do ciała.

Łuszczyca jest choroba imunnologiczna wiec trudno jest wynalezc lek dla wszystkich bo kazdy z nas choruje inaczej i co innego na niego działa.

[Dolce]

No i okazało się, że ta maść-cud ziołowa też na sterydzie/
Nie ma nic za darmochę niestety, bez sterydu ani rusz jak chcesz mieć hamerykę

[szater]

i tu mozna polemizowac,wypowiedz jednej bliczej nie okreslonej grupy "naukowców" pracujacych nota bene na zlecenie firm farmaceutycznych produkujacych masci na bazie sterydów raczej jest mało wiarygodne.Nie ma to jak zniszczyc konkurencje ppomówieniami.Stosuje masc już drugi rok...okazjonalnie,jak gdzies cos wyskoczy.Tam gdzie pierwotnie była wyleczyłam i juz sie tam nie pojawia łuszczyca wogóle.Nie mam obiawów jak przy sterydach,nie ma przecienionej skóry,znikania natychmiast i wysypu po zaprzestaniu stosowania.Kto chce stosuje,kto nie...nie i tyle...składy były wielokrotnie tłumaczone przez Chinczyków mieszkajacych w Polsce i nie tylko...wiec...wolna wola

[Dolce]

Kiedyś czytałem artykuł w prasie, że do jakiegoś kraju UE doszła partia makaronu z Chin. Ten makaron się palił, nie był samogasnący
Zadecydowano o cofnięciu tego makaronu do Chin ale żółci partnerzy go nie przyjęli. Wytłumaczyli to tym, że makaron spełnia ich wymagania bezp. a to, że się pali jest wynikiem dużej ilości gumy arabskiej
Myślę, że o tym nie napisali na opakowaniu - że się będzie nadawał do pieca i że można go dawać dzieciom zamiast żelków
Hłe hłe
Też pomyślałem tak jak Ty, że może komuś z producentów farmaceutyków po prostu nie podobać, iż chińska maść: działa a do tego jest tania. To logiczne. Jednak warto tą maść stosować uważnie, umiarkowanie nie zaszkodzi bo być może coś jest na rzeczy z tym sterydem. Dlatego napisałem co wiedziałem.
A tak poza tym to też uważam, że... wolna wola!
(póki co...)