dla nikogo to nie jest przyjemne ale pomyśl sobie że lekarz na studiach na zajęciach np. w prosektorium i nie tylko nie w takich rzeczach sie już grzebał i nie takich rzeczy dotykał...... ja sie zawsze tym pocieszam.....
Nie powinnaś czuć się skrępowana w obecności dermatologa. To lekarz, jego zawód polega na tym, że ma styczność z przeróżnymi chorobami skóry. A łuszczyca w porównaniu z innymi chorobami wcale nie wygląda najgorzej.
Poza tym jest jeszcze jedna ważna sprawa, dobry lekarz badając Cię przełamie pewną barierę psychiczną. Pamiętam jak dziś jak pierwszy raz p. dermatolog dotknęła moich zmian, jak zupełnie zdrowej skóry, oglądnęła, omówiła jak sie za nie zabrać itd.
Dotyk czy kontakt, mimo wszystko obcej osoby jest dość ważny, nawet jeśli jest to tylko lekarz, jeśli chodzi o psychologiczny aspekt łuszczycy. Zgodzicie się ze mną ?
wstydzisz się mamy??? czy nie chcesz aby widziala łuszczyce??? przeciez to najblizsza osoba. Pewnie , ze mozesz zostac sam na sam w gabinecie z lekarzem, ale po co???
ja na poczatku tez sie wstydzilam rozebrac przed pania dermatolog a potem jakos zlecialo na poczatku chodzilam bez mamy do dermatologa.... niby nie wstydze sie ł. ale jakos nie lubie jak mama czy ojciec patrza sie na poje nogi <tam mam najwiecej> i jakos sie wstydze i nerwica mnie bierze jak oni tak sie patrza i podziwiaja czy schodzi czy nie
Wtedy ich nienawidze za ten gen ....
Ania ale czy ty myślisz ze rodzice sie cieszą ze masz Ł ? Każdy rodzic podjerzewam że zrobiłby bardzo dużo by jego dizecko było zdrowe Moi rodzice tesh czasami sie przygladaja na moje nogi czy łokcie ale wiem ze robią to z troski bo tesh chcieliby żebym tego nie miała.
A co do genu to w życiu nie myślałam zeby obwiniac kogoś za to ze mam Ł..a jush tymbardziej nienawidzieć..
ech Kucka wiem ze czasami przesadzam <robie tak jak mam kiepskie dni> wiem ze najchetniej by wzieli to na siebie nie sa zli w sumie sa kochani ale po prostu czuje sie jak malpka w zoo czasami tak ogladana itd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Artykuły
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
ja sie zawsze tym pocieszam..... 
Każdy rodzic podjerzewam że zrobiłby bardzo dużo by jego dizecko było zdrowe 
Moi rodzice tesh czasami sie przygladaja na moje nogi czy łokcie ale wiem ze robią to z troski bo tesh chcieliby żebym tego nie miała.
