Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Sob Maj 31, 2008 7:19 pm
Ja po sterydach nie tyłem nigdy, chyba raczej jedynym skutkiem ubocznym stosowanie maści sterydowych nadmiernie jest to, iż skóra się na nie uodparnia i po odstawieniu sterydu mogą być gorsze wysypy, ja bynajmniej innych skutków ubocznych nie miałem poza wysypami
NIe pomyliły mi się, tylko po prostu się upewniałam - nie mam zielonego pojęcia o maściach sterydowych, stąd moje pytanie. Koleżanka stosowała, ale w tym samym czasie przestała trenować i przytyła dość sporo - dlatego też się pytam.
Co do wysypu, to po zaprzestaniu stosowania sterydów wysypuje od razu, czy ma jednak troszkę litości? Ja mam stosować elosalic przez 10 dni, a potem zamienić go z delatarem...
gość [Usunięty]
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 1:31 pm
ruda napisał/a:
(...)
Co do wysypu, to po zaprzestaniu stosowania sterydów wysypuje od razu, (...)
... i w dodatku ze zwielokrotnioną siłą.
W gruncie rzeczy nic nowego ...
A jeżeli nie wysypało, to warto wziąć sobie do serca taką oto maksymę:
"Objawy zeszły a sterydy weszły".
Tyyyle się o tym pisze, ale nadal znajdują się (uparcie) amatorzy lekarskich "doświadczeń".
Mam go stosować 10 dni, a później zamienić na daivobet + exorex albo delatar. Pocieszam się tym, że stosowałam kiedyś diprosalic - od tego zaczęło się moje leczenie. Nie miałam żadnych większych wysypów i powiem, że dość długo zmiany nie dawały o sobie znać. Zaostrzenie natomiast miałam po zoracu.
Stosuję sterydy (i to te najmocniejsze) od ładnych paru lat i dotychczas nie zauważyłam u siebie żadnych skutków ubocznych. Co do problemu przyrostu masy - mój chorujący na łuszczycę brat jest mylnie przekonany, że moż przez to przytyć. Co prawda ciałka mu ostatnio trochę przybyło, ale moim zdaniem to z powodu niewłaściwego trybu życia, on oczywiście zamiast wziąć się za siebie i np. zafundować sobie dietę lub jakieś ćwiczenia, on wszystko zwala na łuszczycę i leki, które na nią stosuje. Moim zdaniem jest to po prostu wygodne wytłumaczenie, które nie wymaga podjęcia żadnego wysiłku, ani pracy nad sobą, by zmienić ten stan rzeczy. Dobrze, że poruszyliście ten problem, bo może raz na zawsze uda mi się wytłumaczyć mu, że nie da się przytyć od stosowania maści...
Stosuję sterydy (i to te najmocniejsze) od ładnych paru lat i dotychczas nie zauważyłam u siebie żadnych skutków ubocznych. Co do problemu przyrostu masy - mój chorujący na łuszczycę brat jest mylnie przekonany, że moż przez to przytyć. Co prawda ciałka mu ostatnio trochę przybyło, ale moim zdaniem to z powodu niewłaściwego trybu życia, on oczywiście zamiast wziąć się za siebie i np. zafundować sobie dietę lub jakieś ćwiczenia, on wszystko zwala na łuszczycę i leki, które na nią stosuje. Moim zdaniem jest to po prostu wygodne wytłumaczenie, które nie wymaga podjęcia żadnego wysiłku, ani pracy nad sobą, by zmienić ten stan rzeczy. Dobrze, że poruszyliście ten problem, bo może raz na zawsze uda mi się wytłumaczyć mu, że nie da się przytyć od stosowania maści...
Po za opisanymi tutaj skutkami stosowania sterydów, mogę dodać, że wieloletnie ich stosowanie na dużych powierzchniach ciałach bardzo niszczy skórę, tzn. działa niekorzystnie na jej sprężystość. Powstają nieodwracalne rozstępy, gorsze niż po ciąży i gwałtowny przytyciu/schudnięciu - szerokie i głębokie. Warto wziąć to pod rozwagę, gdy się je stosuje, żeby mięć świadomość jaką można zapłacić cenę, o której lekarze nie mówią.
jak bylem w szpitalu spotkalem sie ze moj "sasiad salowy" mial tak jakby "Wypieki" zaczerwienienia na twarzy strasznie zarumieniale policzki
popekaly mu naczynka
ordynatorka powieizala ze to przez sterydy
ale stosowal pewnie w duzych ilosciach i dlugo
_________________ Mów mi sebeek
Otworzę plażę łuszczyków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum