Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 1:46 pm Witam! Co mam robić, bo Dermatolodzy mi nie pomagają !!!
Witam!
Chciałem się z Wami podzielić moją historią.
Od 5 lat mam problemy z łuszczycą.
Zazwyczaj były to małe wysypy na palcach, ale to były naprwde małe zmiany. Wystarczyło wtedy posmarować Lorindenem A i był spokój. Po jakimś czasie znów miałem troszkę silniejsze ataki i dermatolog przepisała mi Diprosalic. I tak miałem przez 4 lata, co mały wysyp to posmarowałem i spokój. Moje prawdziwe problemy zaczeły się jakieś pół roku temu. (zdjęcia poniżej) Dziś w ciągu kilku dni mam coraz więcej i więcej, z każdym dniem pojawiają się nowe ogniska. Nie wiem co robić, byłem już o dwóch dermatologów i oboje twierdzili, że tylko i wyłącznie mogą mi pomóc maści sterydowe, żadne inne.
Jeżeli ktoś z Was wie gdzie jest dobry dermatolog w Poznaniu będę wdzięczny za pomoc.
Mam 24 lata, szukam teraz praktyk i wiecie jak to jest jak każdy patrzy na ciebie z byka
Pomóżcie
Pozdrawiam
Wiek: 46 Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 21 Skąd: poznan
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 7:16 pm
Witam
sluchaj niewiem czy widziales moje posty gdzies na forum,wpominalem tam o ziolach ktore polecam fakt ze na kazdego dziala cos innego to mozesz i tak sprobawc ja ziola stosuje od kilkunastu lat najdluzej zaleczylem na 3 lata , chyba ze juz tego probowales i nie bylo efektu.
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Wto Kwi 21, 2009 7:48 pm
Widać na fotkach, że w niektórych miejscach masz łuskę. Pozbądź się jej najpierw, bo smarowanie jakimikolwiek maściami nic ci nie dadzą. Spróbuj sposobu z okładu z liści zielonej herbaty, zaparz liście i później przyłóż je nawet na godzinę dwie na zmiany, owiń to folią i trzymaj, później posmaruj maścią. Najlepiej przy nakładaniu liści zrób tak: liście, później gaza i na koniec folia i rękawiczki, nic nie spadnie itp.
Spróbuj maść locoid lipocream lub inną jaka ci pomaga, na końcu zmyj i posmaruj kremem nawilżającym.
spih, a możesz jakoś dokładniej opisać te zioła ?
Gdzieś na forum widziałem, że mówisz o ziołach dr.klimuszki. Czy mógłbyś dokładnie podać np. lnika które to ?
Bo ja znalazłem takie coś:
zioła dr. Klimuszki
Czy to te ?
No to o jakie maści się domagać u Dermatologa ?
Jak Oni mi wciskają tylko te sterydowe ?
Korzystałem już z:
Elosalic
Novate
Lrinden A
i Diprosalic i ten ostatni przez kilka lat pomagał.
Ale teraz z każdy dniem jest co raz gorzej i to nie pomaga.
W sobote może mi sięu da mieć wizyte prywatnie u dermatologa u siebie, bo mam masakre z tymi rękami. Ale jeszcze jakby ktoś słyszał o dobry dermatologu w Poznaniu to bedę rad Bo tu studiuję i praktycznie wiekszość czasu jestem tutaj
Od wczoraj zaczeło mi wyskakiwać już na kostkach. Ogólnie po nakremowaniu wygląda to tak jakbym miał poparzone łapy
Jakie kremy stosujecie nawilżajace skórę ?
Ja stosuję Dermosan tłusty. Ale nie wiem czy to wogóle dobry krem, ale przez co najmniej kilka godzin mam tak jakby ok.
Najgrsze są te zaczerwienienia bo to strasznie rzuca się w oczy
Dalsza część mojego problemu Z rąk wysyp łuszczycy mam na stopach, kostkach u nóg, łokciach, udach, plecach i to w jakieś 2 tygodnie. Zawsze miałem tylko na rękach i lekko na kostce.
Postanowiłem spróbować maści aksoderm. Pomaga, ale tylko na to, że skóra jest natłuszczona przez dłuższy czas.
Co do lecznia zaprzestałem, a dlaczego? To już wyjaśniam.
Od wizyty u prywatnego dermatologa dostałem receptę na maści:
Cutivate oraz Elocom, które są dalej steroidami, oraz informację, że najlepsze byłoby leczenie w szpitalu. Dlatego też kilka dni później poszedłem do swojego lekarza rodzinnego z prośbą o skierowanie na oddział dermatologiczny. Jakoś bez problemu po opisaniu szybkosci wysypywania łuszczycy dostałem to skierowanie.
Zadzwoniłem do szpitala i po rozmowie z ordynatorem kazano mi odstawić leki sterydowe i zgłosić się do szpitala, w celu obejrzenia choroby, a łóżko będę miał za jakiś miesiąc, no chyba że ordynator wcześniej będzie miał miejsce.
Więc jestem pełen nadzieji, bo to pierwszy lekarz, który stwierdził, że przyjmowanie leków sterydowych w tak długim czasie (jakieś 5 lat z małymi przerwami) tylko mi zaszkodzi bardziej.
Napewno opisze co było dalej po wizycie w szpitalu
Pozdrawiam
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Maj 2009 Posty: 69 Skąd: zielonka
Wysłany: Czw Maj 07, 2009 1:27 pm
hejka
ja też tak miałam że przez kilka lat małe wysypy i szybko znikały
a potem wysypało mnie całą
jesli kazali ci odstawić leki to próbuj z ta zieloną herbatą napewno nie zaszkodzi a może będzie choć trochę lepiej
pozdrawiam i trzymam kciuki
no i czekamy na relację po szpitalu
Ja jeszcze nie byłam w szpitalu radzę sobie jakoś sama ( bynajmniej się staram).
Poczytaj forum bo Ci co byli bardzo sobie chwalą i wracają czyści.
życzę powodzenia
Wiek: 44 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 37 Skąd: Zabrze
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 11:01 pm
siemka ja juz ponad 10 lat choruje ogolnie w szpitalu pare razy bylem srednio okolo 3 tygodni trwa leczenie no i powiem wychodzisz jak nowy tylko ze zawsze po okolo miesiacu wyskakiwalo (przynajmniej u mnie niektorzy mowili ze nawet pare lat spokoju mieli) zas ale juz nietak duzo jedno co to do naswietlan mialem PUVY hyba tak sie to pisze duze 7 pigul przed naswietlaniem watroba do tej pory mnie boli
Akcję, w ramach której pacjentki wybranych oddziałów położniczych w całej Polsce mogą bezpłatnie korzystać z laptopów i bezprzewodowego dostępu do internetu uruchomiła sieć Orange. Dzięki niej kobiety oczekujące dzieci i świeżo upieczone mamy mają mieć ciągły kontakt z rodziną i przyjaciółmi z całego świata.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum