Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Analiza pierwiastkowa
Autor Wiadomość
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Sty 22, 2010 10:28 pm   Analiza pierwiastkowa

Witam ponownie. Nie wiem czy ten tamat był już poruszany, ale nie mam czasu, żeby szukać (już jestem szczęśliwą mamą). Daltego zaczynam jako nowy.
Znalazłam w necie informacje na temat nowej metody leczenia ł. Podaję linka, bo nie wiem czy potrafię rzeczowo to opisać http://www.salve.net.pl/info.php?id=info
Słyszeliście o tym?
Oczywiście ważny jest fakt, że całe leczenie odbywa się w trybie prywatnym (całkiem sporo trzeba zapłacić).
Proszę o Wasze opinie. Bo nie wiem czy wierzę w cuda, czy jestem już tak zdrsperowana...Dopóki karmię moją Córeczkę, niczego stosować na ł nie mogę. A sypie, oj sypie;/Ech;/
Pozdrawiam:)
_________________
Ania:)
 
 
stary luszczyk 
staryluszczyk


Wiek: 62
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 922
Skąd: grudziadz
Wysłany: Sob Sty 23, 2010 12:30 pm   

owszem.poczytalem dosc dokladnie..i wychodzi mi na to ze jest to typowa reklama..oni badaja..i wyciagaja wnioski..sugeruja n apodstawie swoich badan jaka choroba ci grozi..w twoim przypadku juz chyba tylko moga ci powiedziec jaka chorobe juz masz..i maly problem..oni badaja..nie leczą..
_________________
luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 1:45 pm   

Dokładnie o to chodzi,potem dobieraja ci dietę,musisz sie konsultowac co jakis czas z ich "specjalista".Jak masz dużo pieniazków tzw.luznych to .....wydaj je madrzej na SPA,lub wycieczkę.Przerabiałam to pare ładnych lat temu jak była to nowosc w Polsce.Zrobisz jak zechcesz dla mnie to strata czasu i kasy :twisted:
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 12:10 pm   

Witam, dotychczas obserwowałam to forum, w poszukiwaniu jakiegoś cudownego leku. Czytając posta Ani, stwierdziłam, że muszę się z nią podzielić, bo jestem w podobnej jak ona sytuacji.
Ostanio urodziłam dziecko i wysypało mnie konkretnie, a chciałabym jak najdłuszej karmić. Całkiem przypadkowo dowiedziałam się o takim ziółku o nazwie ostropest i że można go stosować w ciąży i podczas karmienia i zaczęłam go pić, tzn. napar z jego nasion. Piję 3 tygodnie i wydaje mi się, że zaczyna działać. Na większe efekty trzeba czekać, ale spróbować nie zaszkodzi.
 
 
stary luszczyk 
staryluszczyk


Wiek: 62
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 922
Skąd: grudziadz
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 4:36 pm   

no coz..najwazniejsz e ze ci nie szkodzi..kontynuuj ..moz e akurat bedzie to cos co zacznie pomagac.. podziel sie z nami swoimi obserwacjami..co sie dzieje..czy sa jakies zmiany w miare dluzszego stosowania..
_________________
luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
 
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 10:11 pm   

Właśnie dlatego tak ważna była dla mnie Wasza opinia. Ja o tej metodzie dowiedziałam się dopiero niedawno i chciałam wiedzieć co najbardziej zainteresowani o niej myślą. Przyznam, że trochę mi przykro, bo niestety już robiłam sobie cichutką nadzieję...
No, ale trzeba zejść na ziemię!
Agatko, a gdzie kupiłaś te zioła? Czy stosujesz jakieś maści?
Gdyby nie to, że jak nigdy obyspało mi obie dłonie to smoliłabym to, bo mam co robić. Ale jest cieżko, bo nie da się dłoni schować;/
Pozdrawiam

Ps. mając małe Dziecko (i pracując w moim zaowdzie :???: ) raczej nie ma mowy o "zbędnych pieniążkach" :grin: :cool:
_________________
Ania:)
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Wto Sty 26, 2010 10:54 pm   

Ostropest kupiłam w sklepie zielarskim, a później na allegro. Jest dostępny w całości lub zmielony. w całości trzeba go gryść jak słonecznik, a zmielony można jeść na sucho albo robić napary i nalewki, można też używać go jako przyprawę do potraw. Za 100g zmielonego zapłaciłam 4zł, a za 500g całego niecałe 12zł. W całości jest dość twardy do pogryzienia więc zajmuje to sporo czasu, a przy małych dzieciach to nie mam go za wiele, robię więc napary i częściowo też zjadam ten zmielony ostropest z naparu. Aha do tego piję jeszcze raz dziennie herbatkę z pokrzywy. Tak poza tym to smaruję się oliwką i balsamami.
Też mi powychodziło to paskudztwo na obu dłoniach, co mnie właściwie zmobilizowało do działania, zaczęło już się pojawiać na szyii. Przy poprzednim dziecku jak karmiłam, czekałam jak mi samo zejdzie i wyszło mi na twarz do tego stopnia, że twarz mi napuchła, miałam tylko niewielką plamkę zdrowej skóry na czole i na nosie. I musiałam niestety przerwać karmienie.
Jak będziesz stosować to napisz jak na ciebie działa
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Lut 12, 2010 2:57 pm   

W końcu mam ostropest!Więc dziś zacznę kurację! Czy ten napar polega na tym, że jedną łyżeczkę ziółka zalewa się wrzątkiem? I tak można pić dwa razy dziennie, tak? W kwestiach naparów i tym podobnych trzeba do mnie jak "krowie na miedzy", bom oporna w zrozumieniu co i jak:)
Pozdrawiam!
_________________
Ania:)
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Pią Lut 12, 2010 5:45 pm   

Ania:) napisał/a:
W końcu mam ostropest!Więc dziś zacznę kurację! Czy ten napar polega na tym, że jedną łyżeczkę ziółka zalewa się wrzątkiem? I tak można pić dwa razy dziennie, tak? W kwestiach naparów i tym podobnych trzeba do mnie jak "krowie na miedzy", bom oporna w zrozumieniu co i jak:)
Pozdrawiam!

Ja piłam 3razy dziennie po dwie czubate łyżeczki(10-15g), bo tak było podane na tym ostropeście co kupiłam, jako dawka lecznicza. Po łyżeczce(5g) dwa razy dziennie, jest jako dawka profilaktyczna. Zalewałam szklanką wrzątku zmielony ostropest i piłam napar. Później gdzieś przeczytałam, że jakiś tam składnik, który jest wtym ostropeście źle rozpuszcza się w wodzie i jest go mało w naparze i teraz wymieszam sobie i wypijam razem z fusami. Można też jeść go na sucho, ale mi to by ciężko szło. :sad: Można zrobić sobie nalewkę, ale przy karmieniu nie można alkoholu. Podobno w tej nalewce super rozpuszczają się te dobre składniki. Piję teraz już ponad miesiąc. Jeszcze wszystko mi nie poschodziło, nawet trochę wyszło nowych, ale mam teraz gdzieś połowę tego co miałam na tułowiu już bardzo malutko i na rękach też. Najwięcej mam teraz na nogach ale w większości już blade i gładkie. Odkryłam, też fajną maść nagietkową(250g za 8zł)jest bardzo wydajna i dobrze natłuszcza skórę(firma Herbamedicus, ta co produkuje maści końskie) :smile:
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Pią Lut 12, 2010 11:37 pm   

musze kupic sobie nagietkowa - probowalam ich aloesowa - bardzo fajna
ogolnie lubie ich masci/kremy bo ceny nie sa rujnujace a skutecznosc duza (w kazdym razie na pewno nie mniejsza niz kosmetykow innych firm ;) )
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lut 14, 2010 11:59 am   

Ta maść nagietkowa to w orginlnie nazywana jest balsamem.Rzeczywiście bardzo pomaga skórze:jak za pierwszym zażyciu cygnolinki sobie szanowne d...ko spaliłam,to nic tak nie pomagało jak właśnie ten balsamik :razz:
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Nie Lut 14, 2010 12:04 pm   

Dziękuję za informacje!
Troszkę ciężko mi idzie picie tych ziółek, ale muszę się przełamać!
Niestety ostatnio bardzo mi się zaogniło;/Balsam (Oilan) , który stosowałam do tej pory szczypie i piecze. Nie mam pojęcia dlaczego.
Spróbuję maść, o której piszecie.
Agato, a jak u Ciebie było w ciąży? Miałaś ł? Bo ja byłam czyściutka!Dopiero pod sam koniec malutkie palmki, które miałam na łokciach zaczęły się rozrastać. No a po porodzie się posypało...Czy przy każdej ciąży było u Ciebie tak samo?
Pozdrawiam
_________________
Ania:)
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Nie Lut 14, 2010 5:00 pm   

Przy pierwszych dwóch ciążach było podobnie jak u Ciebie. Przez pierwszy trymestr wszystko mi zeszło do zera samo. Później gdziej koło 5 miesiąca trochę wyszło na brzuchu ale po krótkim czasie samo zeszło. A przed porodem zaczęło wychodzić i co raz bardziej się nakręcać. Po pierwszym później samo zeszło, zostało mi trochę na kolanach i łokciach. Po drugiej ciąży, nie dało rady, tak mie sypało i nie chciało się zatrzyać, miałam całą twarz w jednym strupie i mi spuchła, przestałam małą karmić(miała 8 mies.) i zaczęłam konkretne leczenie. w trzeciej ciąży cały czas mi coś wychodziło, nie miałam spokoju, ale nie był to taki wysyp, a przed porodem zaczęło się nakręcać. Najbardziej po zakończeniu połogu, nabrało takiego tempa, że już zwątpiłam. Chciałam przerwać karmienie, bo czułam, że będzie tak samo jak zeszłym razem, ale stwierdziłam, że spróbuję jescze tego Ostropestu i jak narazie jestem zadowolona.
 
 
Ania:) 


Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 237
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 7:03 pm   

U mnie jak zwykle pod górkę...Musiałam przerwać picie ziółek, bo mój żołądek się zbuntował :cry: Nie wiem, może zwiększenie dawki tak podziałało?ech...

czasem sama na siebie sie złoszczę, że zamiast cieszyć się Małą, dołuję się z powodu tego drańtwa :sad: czasem nic mi się nie chce...
_________________
Ania:)
 
 
Agata15 

Wiek: 46
Dołączyła: 26 Sty 2010
Posty: 51
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 7:08 pm   

Ania:) napisał/a:
U mnie jak zwykle pod górkę...Musiałam przerwać picie ziółek, bo mój żołądek się zbuntował :cry: Nie wiem, może zwiększenie dawki tak podziałało?ech...

czasem sama na siebie sie złoszczę, że zamiast cieszyć się Małą, dołuję się z powodu tego drańtwa :sad: czasem nic mi się nie chce...

A co z tym żoładkiem? Może spróbuj na sucho jak masz odruch wymiotny. A jeżeli chodzi o biegunkę to może wystąpić, na początku przez parę dni. Nie chcę Cię na siłę namawiać, ale trzymałam za Ciebie kciuki.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa