ja wiem gdzie to jest! a ja jestem z mazur- zielonych pluc Polski
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 10:34 pm
puma napisał/a:
ja tam jestem geograficznym ignorantem ale sądząc po egzotycznie brzmiącej nazwie suwalszczyzna jest na lewo od poznania, w górę, chociaż pewnie raczej w dół
Pumko a to lewo,to stojac przodem do Poznania czy tyłem No i tej góry i dołu..... to ja też niekoniecznie łapię bo to ma być Twoje czy moje
Myszko to my prawie krajanki jesteśmy.Pozdrawiam
gosc [Usunięty]
Wysłany: Wto Lip 06, 2010 12:15 am
Puma wtorek już jest a tu relacji o odwiedzinach u ortopedy brak Czyżbyś w tym Berlinie się ostała
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Lip 27, 2010 4:13 pm
Najprosciej wpisac w wyszukiwarke.....na forum lub.....w Google
Parę informacji:
uszczycowe zapalenie stawów- choroba wcale nie łatwa. Bardzo bolesna i trudna do zdiagnozowania, aczkolwiek własnie najważniejsze jest szybkie jej zdiagnozowanie i podanie odpowiednich leków. Leki podane we wczesnej fazie choroby potrafią wyhamować chorobę dość skutecznie. Niestety, gdy są już dość duże zmiany trudno jest to leczyć, a ból jest ciągłym towarzyszem. Ci, którzy znają tę chorobę wiedzą o czym mówię. Na szczęście nie każda łuszczyca skórna powoduje również łuszczycowe zapalenie stawów. Częściej łzs współistnieje z łuszczycą paznokci niż skóry. Nie znaczy to też, że każdy kto ma łuszczycę paznokci będzie miał łzs, aczkolwiek ma większe "szanse" niż ten z łuszczycą skóry.
Dlatego, gdy bolą was stawy, macie obrzęki to zróbcie sobie morfologię do tego OB i CRP- są to wykładniki stanu zapalnego w organizmie.Badania te robi się z krwi. Zróbcie sobie zdjecie RTG bolących stawów i idżcie do reumatologa. Dobrze jest też zrobić sobie badanie tzw. czynnika reumatoidalnego .
Witam.
Ja robiłam te wszystkie badania . Wyszły na granicy normy tak stwierdził reumatolog. Prześwietlenie rąk bez zmian , a i tak bolą , że bole porodowe to pikuś.Dostałam lek , nie pomaga . Idę w przyszłym tygodniu do reumatologa niech mi zmieni lek. Lekarz nie stwierdził jednoznacznie , że to złs, ale ja wiem , że to jest to. Paznokcie u rąk zaczęły się normalnie odklejać od skóry.Nie mogę nic utrzymać ciężkiego w rekach.Nie mam prawie lini papilarnych , schodzi skóra. Glowę smaruje maseczką dr5ożdże, cytryna , oliwka pomaga. Ręce moczę w oliwce z oliwek podgrzanej. i nawilżam . Na razie pracuję . Ale ból nie pozwala mi na wiele rzeczy. Potrzebuję tylko leku , który zlikwiduje ból. Reszta nie ma problemu, da się żyć.
A czy mial ktos z was robione p.ciala i jakie wyszly u mnie wyszly p.ciala niespecyficzne i jestem ciekawa czy przy luszczycy stawowej tez macie robione takie badanie lekarz ogolny podejrzewa u mnie stawowa ale nie mam dalszych badan a na bol i obrzek stawow pomaga mi wyciag z kasztanowca i zastanawiam sie czy to napewno luszczyca
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 10:09 am
puma napisał/a:
moja pani reumatolog określiła to krótko- jak stawy puchną już od rana to jest to łzs, a jeśli tylko bolą i ew. puchną tylko wieczorami to jest to zwyrodnienie. nie wiem jak to się ma do rzeczywistości...
A jak naje...je cały czas .....to dopust Boży,uroda specyficzna czy......jaka jest diagnoza jasnowidzącej pani ..lekarz?
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 12:52 pm
Przykro mi siostro moja naidrozsza ale....to w 90% bedzie:tzw.zespół niespokojnych nóg(poszukaj tu:http://www.poradnia.pl/choroby/uklad-nerwowy/395-zespol-niespokojnych-nog-objawy-leczenie)
Straszne to jest g..no upierdliwe,trudne do leczenia i meczace.Nie wiem czy jest jakis srodek aby to zlikwidowac ,z tego co sie orientuje to nie ma.Leczenie jak w przypadku łuszczycy...na tzw.macanego...eksperymentowanie.Mama moja to ma i wiem dokładnie jak to uprzykrza zycie jej i....wszystkim wokoło.Ratuj sie siostro.Powodzenia
Ps.Wiem ze jest konieczna suplementacja bo tam cosik z ta dopamina sie dzieje że jest jej za mało
Oni na to że nie ma na to leku przynajmniej tak było u mnie ale pokrzywę pani doktor poparła ona też zawiera dużo wit E to przy piciu jej ostrożnie z suplementacją wit E
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 6:58 pm
Siostro jednak nadal zachęcam do wizyty i konsultacji neurologicznej.U ciebie sprawa wyglada troszke inaczej...kierowca i to prawie zawodowy toteż ,musisz o tym wspomniec neurologowi bo po :
1.możesz stwarzac zagrozenie ,momentami
2.leki które ci przepiszą moga takze zrobic tobie krzywde jako kierowcy
Ogólnie dasz rade,bo cie znam,nie mniej jednak farmakologia jest wazna.Ta pokrzywa to wiem ze na nerki dobra...ale na co by nie była to pamietaj umiar...bo za dużo też nie mozna
Mozesz tez siostro modlic sie do drzewa...podobno ...komus pomogło
Pokrzywa jest również na chandrę przy menopauzie tak jak i przed miesiączka ma jeszcze wiele innych zastosowań nie tylko oczyszcza nerki sorki że znowu nie proszona się udzielam
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum