Do Moniś
Dyskoteka i tańiec to było całe moje zycie a teraz jestem w takim stanie ze wstydze sie do sklepu wyjsc o czym mowa w ogóle , zrobie wszystko choćbym nie wiem jak restrykcyjne były by to zasady ale bede ich przestrzegać .
Skoro tak sie upierasz Gabinet irydologiczny na moniuszki 6 w Łodzi .
numer moge zapodac na privie
Pozatym zle Mnie odbierasz przez co nakrecasz sie niesamowicie .
_________________ Upadek Dziedzictwa Mojego Ciała
Ostatnio zmieniony przez Nimf Pią Cze 10, 2011 1:35 am, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Cze 10, 2011 9:00 am
Drogi młody kolego....mam w domku osobisty rocznik 1992...co prawda troszke inne u niego priprytety...dyskoteki to okurat nie najwieksze spełnienie w zyciu ale....dylematy zyciowe podobne...
Ludzi generalnie i z natury nie oceniam...jezeli juz to oceniam SYTUACJE....rozumiem rozterki ,rozczarowanie ale życie to zupełnie cos innego...wszyscy jak tu jestesmy(no w wiekszosci) przechodzilismy rozne załamania...ale ty jak desperat oswiadczasz ze MUSISZ SIE WYLECZYC!...ja tylko ci uswiadamiam ze BYC MOZE-czego ci z całego serca zycze uda ci sie doprowadzic do remisji....przerazeniem napawa mnie fakt to zrobisz jak SIE NIE UDA? jak po remisji nastapi wysyp...co jak pisałam po tych chinskich specyfikach jest wielce prawdopodobne
Staramy ci sie tylko wytłumaczyc ze łuszczyca to nie wyrok,dyskoteka to nie priorytet,ładny wyglad o niczym nie swiadczy....przeanalizuj i...puki czas postaraj sie przewartosciowac swoje zycie...zycze powodzenia...
PS.
telefon i dokładne imie i nazwisko pani Ludmiły mozesz podac na forum...napewno wiecej osob skorzysta....acha-poniewaz ciagle pytasz dlaczego przerwałam leczenie u irydiologa-homeopaty ODPOWIADAM PO RAZ KOLEJNY I OSTATNI: zbyt wszystko było rygorystyczne,wytrzymałam 3miesiace,byłam wysypana na maxa,skora popekała do granic mozliwosci...nie wolno było niczym smarowac-a ja nie bylam rozkapryszona panienka tylko matka i zona-musialam zajac sie domem,dziecmi a kazdy ruch powodował bol...mnie nikt niczego nie przygotowywał ,nie miałam podane na talerzu ...leczenie przegrało z realiami zycia....srodki były sprawdzone-homeopatyczne-co sie wiaze z zastosowaniem takich srodkow to wiesz.....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Jesli chodzi o chinskie leki to po pierwsze to cynk bio wapn i wyciag z jakiś grzybów na odporność , wiec wątpię ze mnie wysypie - za to po sterydach (np.novate) od naszych dermatologów sypie Mnie z pewnością bo to chemia w najczystszej postaci.
Każdy człowiek jest inny i ma inne priorytety nie zmienię tego ze dyskoteka to najwyższa forma mojej radości i postrzegania świata bo taki już jestem i taki sie urodziłem. Dyskoteka dla Mnie to priorytet i świętość najwyższa (muzyka pasja).
Co do desperata zgadzam sie w zupełności - jestem uparty i zawzięty jak nie wiem co , a przede wszystkim zdesperowany bo nie zaakceptuje takiej jakośći zycia, w tym momencie zabrano mi wszystko co sprawiało mi radość. Ja nie mówie ze zycie jest łatwe , bo moje nigdy nie było ale to jest barykada której nie przejdę (wiele lat zmagałem sie z tradzikiem , i nie marudziłem zbyt mocno choć był bardzo uciązliwy a tu boom kolejna choroba skóry a tak zawsze sobie powtarzałem ze chociaz ciało mam fajne, pozatym w innych kwestiach poza zdrowiem tez nigdy nie było kolorowo )
Jedyny fakt który Mnie boli to to ze wiem ze na ziemi zyją ludzie którzy sa bez zadnych szans chorzy jak nie wiem co , wiec nie chce tez popadac w kwestie ze jestem teraz najbardziej pokrzywdzonym człowiekiem na ziemi . Przy czym spróbuje wszystkiego co może umożliwić me wyleczenie . Teraz myśle nad kuracją Gersona poniewaz jest bardzo podobna do zaleceń irydolog wiec połączę to w płyną całość (mysl o lewatywie z kawy powoduje u mnie taka mine: , to chyba w trakcie jej uskuteczniania ).
Puma a obecnie masz remisje ?
Szater masz adres numer Ludymiły Gonorovskiej znajdziesz w internecie , przy czym poczekaj az ja rozpocznę terapie i napisze za 3 mc jaki bedzie efekt , po co macie tracic kase i jeżdzić Wszystko dokładnie opisze i udokumentuje i tu wstawię i okaże sie czy warto ufać tego rodzaju terapii .
Ja naprawde bardzo powaznie i surowo podchodzę do tego schorzenia . A moja desperacja Mi w tym pomoże zeby utrzymać tą diete i przestrzegać zasad bo jednak nie tak łatwo odmówić sobie KEBABA Z BARANINĄ W SOSIE CZOSNKOWYM
Przy czym pije soki od kilku dni i musze powiedzieć ze sok z buraków to coś niesamowitego dwie szklanki na sniadanie i jestem pełny i czuje sie naprawde dobrze, polecam wszystkim .
Fajnym pocieszeniem jest to ze nigdy sie nie zakochałem a wraz z tą chorbą przeżywam pierwszy raz tak mocno miłość do drugiej istoty , dzięki czemu mam jeszcze wiekszą determinacje to takie banalne i głupie ze wraz z przyjsciem choroby przyszła do Mnie miłość ta w którą nie wierzyłęm platoniczna . Ale to tez powoduje chore jazdy u Mnie i lęki , strasznie sie rozpisałem ale cóz mam dziś taki nastrój bo od poniedziałku zaczynam Swoją drogą to forum jest całkiem przyjemne.
Własnie tak sobie rozmyślam ze moze ja zdobyłem alergie na coś bo w sumie jak miałem 7 lat zlapała mnie alergia na pyłki traw wiec moze teraz na pokarm skoro po piwie i np papryce widze ze mnie sypie ?
Puma to tak w sumie dajesz rade i chyba jestes szczesliwa skoro nie ma to tak duzej ingerencji w twoje zycie w koncu kilka kropek pod włosami to nie dramat a kropka na łokciu również Motywujesz Mnie
To juz krótaś moja próba zrezygnowania z całej masy jedzenia które kocham bo przecież czy ktoś z nas nie zadłuzył sie w nalesnikach shormie i innych rozkoszach podniebienia A jeszce ja chuderlawy szkielecik .... no cóz ale skoro ta pasza mi szkodzi w tak drastyczny i raniący Mnie sposób to strzelam focha na nalesniki i oddaje sie w rece nowych przyjaciółek Z tego miejsca chciałem pozdrowić Kalarepę oraz Marchewkę
Mam nadzieje ze jak juz ogarnę to jakoś to chociaz raz kiedyś będę mogł pozwolić sobie na karkówkę z grilla ...
_________________ Upadek Dziedzictwa Mojego Ciała
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sob Cze 11, 2011 12:34 pm
Po 2 dniach pitu pitu, wracamy do konkretów
Cytat:
Diagnostyka z tęczówki sprawdza się w 80 do 95%. Nie da się jej jednak stosować u dzieci do 4 roku życia ze względu na nie w pełni wykształconą tęczówkę oraz u osób po operacjach oczu.
Odpowiedzialny irydolog nie może zniechęcać pacjenta do leczenia się u lekarzy medycyny konwencjonalnej. Po wykryciu choroby można rozpocząć profilaktykę i zapobieganie jej dalszemu rozwojowi, np. za pomocą ziołolecznictwa. W przypadku podejrzenia poważnych, czy przewlekłych schorzeń irydolog powinien skierować pacjenta na badania specjalistyczne.
Ocena irydologiczna nie jest równoznaczna z diagnostyką lekarską. Obu tych metod nie wolno ze sobą porównywać szukając w nich konkurencyjności. Jest to metoda uzupełniająca. Irydologia ma głównie zastosowanie w profilaktyce zdrowotnej, w wielu przypadkach potrafi zastąpić bolesne i kosztowne badanie, ale w żadnym wypadku nie należy od razu odrzucać fachowego badania lekarskiego.
To tylko taki pierwszy z brzegu przykład, prawidłowej interpretacji tej formy...... badania.
Twoja p. Ludmiła może i jest dobrym Irydologiem tz. diagnostą ale leczenie, po takim rozpoznaniu, zawsze będzie leczeniem intuicyjnym.... tylko. Chyba, ze masz chore płuca a p. Ludmiła na tym się akurat zna, ponoć.
Myślę, że Swoim nieprzemyślanym wystąpieniem tu, zrobiłeś złą reklamę i p. Ludmile i Irydologom jako takim.
Miałam z nimi kontakt, zawsze w rozmowach z nimi wyczuwałam, wielka rozwagę i ogromne poszanowanie "pacjenta".
Jeżeli Twój Irydolog, swoją diagnozą wykryła złe funkcjonowanie Twojej tarczycy i nerek, nie zalecając przy tym koniecznych badań, to jest dla mnie osoba niekompetentną, której w żadnym razie nie wolno oddać w ręce ani swojej osoby a tym bardziej zdrowia.
Co do zaleconej terapii: będę mogła się wypowiedzieć, ale tylko pod warunkiem: jak napiszesz tu konkretnie co i jak, na dziś w tej kwestii dla mnie jest ciemność Pozdrawiam
jas_17, Po pierwsze ja nie robie reklamy po drugie gdybyś dokładnie przeczytała moje posty wiedziałabyś ze ta irydolog postąpiła ze mną profesjonalnie bo zleciła Mi badania. I to wiele takich których w szpitalu dermatologicznym np na krzemienieckiej w łodzi nikt mi nie proponował typu badanie tarczycy ze krwi usg tarczycy itp itd.
Jesli chodzi o Mnie to powiem wam jedno 2 tygodnie piłem soki i jadłem normalnie od 3 dni jade na zupie wegetarianskiej obiadach na parze i najwyżej jajko czasem zjem bądz rybe na parze zero przypraw i niczego co szkodzi (jestem bardzo surowy dla siebie, po wielu próbach zero cukru soli pieprzu niczego) do tego biore cynk i bio wapń i powiem wam ze plamy na nodze Mi bledną takie które od 11 mc nie bledły wiec nie chce zapeszyć ale jest lepiej , szczególnie polecam soki z buraków i marchewki nie mam pryszcza żadnego i nie używam maści gdzie zawsze to robiłem bo trądzik był ropny i zaogniony a od tygodnia nie bo jest na tyle dobrze ze nie musze tej buzi męczyć - Wiec bardzo polecam soki z wykluczeniem chemii i mięsa . Jutro ide na badania wszystkie po skierowania a nastepnie poproszę lekarze o ostatnie dwie tubki novate i do konca zycia jesli to mi pomoze zostaje na diecie . Myśle ze zakwaśiłem organizm i brak mu było witamin w końcu tradzik który męczył mnie ponad 10 lat odpuscił po dwóch tygodniach soków .
Bardzo zmotywowałem się całym gersonem poczytalem tez troche tombaka itp .
Jedyny problem ze ciężko sie przestawić na takie jedzenie bo to jazda dla organizmu jak cały czas jadło sie w okreslony sposób , a po chwili wywraca sie do góry nogami wszystkie swoje nawyki i zasady żywieniowe . Przy czym ja np widziałem ze po piwie sypie Mnie miłosiernie stąd moje wnioski ze to przez jedzenie , myśle ze złapałem alergie taka jak w 7 roku zycia na pyłki traw lecz tym razem alergen uaktywnił sie w jedzeniu ale to tylko teoria o efektach będę pisać jak zastosuje sterydy i będę uwazać co jeść .
Ps. czerwone wino u Mnie nie powoduje wysypów
_________________ Upadek Dziedzictwa Mojego Ciała
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 9:44 pm
Kompetentny lekarz a za takiego uważasz p. Ludmiłę, nie powinien zalecać leczenia antybiotykiem czy innych drastycznych, jak je sam określasz, zmian w życiu pacjenta, przed zrobieniem badań, które ordynuje i które są w moim odczuciu bardzo poważne.
Zmiany te, mogą bardzo poważnie zaburzyć obraz badań, np. sok z kapusty ma bardzo poważny wpływ na czynność tarczycy-Szater tego doświadczyła i o tym, już tu pisała.
Jeżeli zacząłeś więc już coś łykać w tej materii, powinieneś to odstawić i dopiero za jakiś czas zrobić te badania-zmiana diety też ma wpływ na nasze wyniki...wszelkie. Nie wierzysz spytaj lekarza, do którego idziesz po skierowania na te badania.
Co do potraktowania w szpitalu, prawdopodobnie lekarze nie widzieli potrzeby takich badań, ale nie wypowiadam się w tym temacie autorytatywnie, bo nie znam dokładanie sytuacji.
Co do diety, to jaka ona w końcu ma być? Bo w tym temacie, akurat, jakoś nie mogę sobie poradzić przy czytaniu tych Twoich wpisów, tu.
Zanim zaczniesz te wszelkie zmiany, to: odkwasić się, oczyścić i dopiero zacząć, jakakolwiek walkę na tym polu. Takie są podstawowe zasady. Być może, że jak zaczniesz postępować zgodnie z tymi prawidłami, niepotrzebne okażą się antybiotyki i takie inne różne specyfiki, które masz zamiar łykać czy już łykasz. Masz młody organizm, nie powinieneś mieć deficytów i podejrzewam, że samo odkwaszenie go, powinno wystarczyć.
Ale oczywiście, to jest Twoje życie i Ty decydujesz co i jak. Jeżeli uważasz, że łykanie antybiotyków i mazianie się sterydami, zakanszane jedzonkiem na parze, to dobra droga, to życzę powodzenia i pozdrawiam
antybiotyk mam przepisany 3 mc kuracji teraz tylko wapn i cynk zobaczymy czy uzyskam remisje a przy diecie zostaje do konca bo wiem ze przez jedzenie Mnie sypie
_________________ Upadek Dziedzictwa Mojego Ciała
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 13, 2011 10:02 am
Dobrze skomponowana, w sensie, zrównoważona dieta, jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Ta z niedoborami, w organizmie człowieka może zrobić pogrom. Ze skutków złych diet, wychodzi się latami. Pamiętaj
Żebyś w pełni odczuł zbawienne działanie diety to: odkwasić się, oczyścić i dopiero wtedy na własne oczy odkryjesz, co to znaczy jej.... lecznicze działanie. Powodzenia
Dzis bylem u Pani L.
Co moge powiedziec?
Wyczytanie zmian chorobowych z teczowki na 5.
Patrzac w teczowke mowila cos do siebie wiec nie wiem czy te dolegliwosci byly czy sa.
Skupila sie na tarczycy i trzustce. Oczywiscie wypisala badania jakie moglbym zrobic i przepisala "CUDOWNE" leki firmy TIENS.
I to mnie wlasnie dziwi. Kazdemu przepisuje te baaardzo drogie leki. Akurat przy mnie wspomniala cos o wycieczce do Włoch i tak sie zastanawiam czy czasem firma TIENS nie sponsoruje Jej wyjazdow w zamian za polecanie produktow.
Aktualnie planuje zrobic badania a pozniej zobacze czy kupic ten biocynk, biowapn i wjetan(czy jakos tak)
krakson, Uwierz Mi że do tej irydolog poszedłem na siłe .
Ale przekonała Mnie moja mama - doświadczeniem znajomych i tego ze mojej cioci 15 lat przed zachorowaniem zdiagnozowała schize . Co do ceny leku to już wolna wola albo sie próbuje albo nie . Mam nadzieje ze nam pomoże przecież o nic innego Mi nie chodzi
Ostatnio znajoma z uk mowiła Mi o akupunkturze może tez sie skusze ... tonący brzytwy sie chwyta ....
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 6:59 pm
...przeszłam i akupunkture i akupresure...rewelacyjnie zadziałało na spiete miesnie,przykurcze sciegen...czasem nawet p/bólowo...na fajki nie zadziałało ,na nerwice tez nie ...łuszczycy nawet nie ....tknęło
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum