Witam cieplutko:)
Długo mnie nie było...
Co do tej maści to rozmawiałam z panią dr w szpitalu (tak na marginesie bardzo miła osoba, pewnie dla tego,że to dopiero stażystka...)i opowiadała mi trochę o cygnolinie. Mówiła właśnie, że drażniąco działa na zdrową skórę i takie tam. W końcu nie stosowałam cygnoliny ale dlatego, że w klinice gdzie leżałam nie praktykuje się tej maści. A wychodząc dostałam co innego i tym się marze:)
A, że chodzę na naświetlania to widzę poprawę, więc trudno mi powiedzieć czy maści,które mam są dobre?
No ale niestety ostatnio się rozłożyłam i nowe plamki szybciukto się pojawiły;/Ja już czasami nie mam do tego siły...
No ale pozdrawiam cieplutko i już tak trochę wiosennie:)
witam wszystkich po dluuugiej przerwie!
wciaz jestem wierna cygnolince, w tej chwili mam definitywnie masc cygnolinowa, bo rumunski specyfik byl sie skonczyl. i zostane z cygnolina az mi ta luuuuuszczyca zejdzie:D bo do tej pory tylko to dalo jakikolwiek POZYTYWNY efekt i co wiecej - nie ma efektu "jojo".
mam nadzieje,ze z okazji wiosny i sloneczka pani lu sie wynosi powoli od was - czego i sobie zycze, a jak!
_________________ our souls are like a dragons....dragons on fire...
a ja mam pytanie co do cygnoliny... bo jak miałam ją przepisaną kiedyś to nie działała. teraz podziałała, owszem, ale wokół zostały brzydkie czerwone plamy i one już całkiem długo się utrzymują. jest jakis sposób by szybciej je zlikwidować? bo utrzymują się juz długo...
wierszokletko - moj lekarz polecil mi dwie rzeczy:
po pierwsze nie trzymac cygnoliny dluzej niz godzine (by uniknac przebarwien, poparzen i innych ciekawych rzeczy)
po drugie natluszczac i nawilzac zaraz po zmyciu! ja uzywam teraz excipial u lipolotion, dziala swietnie.
dzieki obu sposobom da sie uniknac efektow ubocznych cygnoliny, ale podejrzewam, ze zalezy to tez od skory.u mnie na wewnetrznej stronie stop i dloni ciezko to poparzyc albo zmienic kolor;)
powodzenia
_________________ our souls are like a dragons....dragons on fire...
Plamy można pocierać wacikiem nasączonym wodą utlenioną- wyczytałam to na innym forum, bo także niepokoiłam się, że plamy nie znikają. Bardzo ważne jest też to co pisała Viverna natłuszczanie zmian zaraz po zmyciu cygnoliny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum