Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
coś o mnie.....
Autor Wiadomość
Agusek 
Mama Biedroneczki


Dołączyła: 04 Lis 2009
Posty: 578
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 2:53 pm   

na 17 stronie wątku o mojej biedroneczce można sobie pooglądać :twisted:
nie narzekaj Sybir :)
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 4:59 pm   

No nie wiem mój wysyp z przed ośmiu lat był własnie taki całe ciało łącznie z głową sama nie wiem jak przez to przeszłam,ciekawie nie było.
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 5:43 pm   

Basia sorki....ale nie masz pojecia o czym tu mówimy jezeli chodzi o Ale...znam to dziecko osobiscie...to sie nie da powiedziec słowami....matka i córka to....bohaterki...naprawde...wiem ze kazdy z nas cierpi...ma wysypy i dla kazdego JEGO jest najtragiczniejszy...to ci powiem ze choruje już 40lat,miałam rózne stany ale....nie chciałabym przezyc jednego dnia tak jak zyje to dziecko....czasami trzeba zobaczyc aby zrozumiec ....że są nieszczescia naprawde dużo wieksze od naszych....
Kark mam stary,kręgosłup zrujnowany,stawówka załatwia stawy....ale przed tymi dziewczynami...klekam na obydwa kolana.....
Historia ich i naszej walki do poczytania na forum......
Agusek,Alusia...buziaczki...kocham Was :* :tuli:
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 6:20 pm   

Trochę poczytałam ,pooglądałam w tym temacie ale wiem że to samemu trzeba przeżyć.
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
sybir 

Wiek: 38
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 11
Skąd: szczecin
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 7:41 pm   

Agusek napisał/a:
na 17 stronie wątku o mojej biedroneczce można sobie pooglądać :twisted:
nie narzekaj Sybir :)

juz przeglądałem kiedyś Twój temat, i na prawdę przykro mi że Twoja córka musi przechodzić przez takie piekło. 3mam kciuki za was :)

co do mojego pytania z tym że mnie ta choroba intryguję to oczywiste że nie chciał bym aby za atakowała mi całe ciało- sądze że nie poradził bym sobie przede wszystkim psychicznie z tym .
Paweł w tym co napisałeś jest najprawdopodobniej odpowiedź, jednak że nie do końca o to mi chodziło.
Czasami sobie myślę w ten sposób - będąc zdrowym człowiekiem żyjąc jak każda inna osoba nagle z dnia nadzień pojawia mi się przypuśćmy na plecach plamka ze zmianami . I tu mnie to właśnie intryguję. Dlaczego ona pojawiła się w tym miejscu :?: załóżmy również że tak jak mówisz ( z czym jak najbardziej się zgadzam :) ) łuszczyca pojawia się w punktach w których skóra jest osłabiona. i tu Znowu powstaje pytanie- dlaczego akurat w tym miejscu organizm jest osłabiony :?:
wiem że na moje pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Piszę po prostu to o czym czasami myśle, a co jest związane z tą chorobą.

co do pytania jak stosuję cygnolinę
i tu właśnie zrobiłem mały błąd- tak mi się wydaje bo zacząłem od 0,5% i mnie troszkę na początku po paliło .
ogólnie smaruję się zawsze przed snem na 2 godziny i tak biegam po domu hehe :lol:
po zmyciu smarowałem to zazwyczaj cerkosolem :) ale od 2 dni po zmyciu smaruję to balsamem szostakowskieg
efekt jest taki że jak by od dzisiejszego ranka palmki były bielsze :drink: hehe
zobaczę co będzie za jakiś czas :) w razie czego będe informował o tym :)
ostatnio widziałem program o jakiejś glince na przeczyszczenie organizmu z toksyn:) osłyszał ktoś coś może o tym ?
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 8:08 pm   

Kiedyś miałam książkę na ten temat ale już nie pamiętam zaleceń nie wiem czy to nie było do kąmpieli
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
Paweł 


Wiek: 38
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 777
Skąd: Brzeźno Wielkie
Wysłany: Czw Sty 27, 2011 2:33 pm   

To gdzie wystąpi łuszczyca to jest raczej kwestia losowa. Nie chodzi raczej o osłabienie skóry, a raczej o osłabienie organizmu, a to gdzie wystąpi to już zależy tylko od niej. Chociaż są miejsca gdzie występuje częściej np. głowa, łokcie, kolana. Jednak z drugiej strony uszkodzenia skóry mogą przyczynić się do wystąpienia w tych miejscach łuszczycy (niektórzy tak mają) - przykładowo przy skaleczeniu, oparzeniu, jakichś wrzodach, innych wysypkach (mogą przeistoczyć się w łuszczycę).
_________________
Poradnik łuszczycowy
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Czw Sty 27, 2011 2:40 pm   

ja mam wlasnie te druga wersje - dlatego najwieksze wysypy notowalam po uczuleniu jakimkolwiek... horror wtedy ;) za to nie mam na typowych miejscach czyli lokciach i kolanach ;)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 4:15 pm   

we wlosach tez mam - a wlasciwie teraz nie bo drozdze plus olejek rycynowy calkiem fajnie zaleczyly mi skore glowy
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Adix 


Wiek: 35
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 66
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią Sty 28, 2011 5:58 pm   

U mnie plecy klatka piersiowa nogi Łokcie, z głowy się na szczęście pozbyłem ;)
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sob Sty 29, 2011 12:52 pm   

zawszeć to milo jak chociaz z kawalka terenu udalo sie pania ł przegonic :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Agusek 
Mama Biedroneczki


Dołączyła: 04 Lis 2009
Posty: 578
Wysłany: Sro Lut 02, 2011 10:16 am   

Szaterku, no weź :oops:
 
 
sybir 

Wiek: 38
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 11
Skąd: szczecin
Wysłany: Czw Mar 07, 2013 10:32 am   

witam po przerwie :) hehe

na forum rzadko kiedy się loguję ale często odwiedzam i czytam to i tamto ;) :D

Chciał bym się z wami podzielić informacją że dostałem się do 5 letniego programu leczenia lekami biologicznymi :) Polskie zastrzyki refundowane przez Eli Lilly and Company :)
Jestem dwa dni po pierwszym zastrzyku ( i patrząc po zmianach wydaje mi się że trafiłem do grupy która dostała lek a nie placebo :) )
wieczorem wstawię fotę jak obecnie wyglądają moje zmiany ( a od jakiegoś czasu kilka mi przybyło :/ ) i będę się starał zdawać relację z postępów leczenia :)
do usłyszenia wszystkim i miłego dnia :)
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Czw Mar 07, 2013 1:24 pm   

sybir ciesze sie :D
mam nadzieje ze pomoze ci kuracja :D a fotki wstaw ;) bedziemy sledzic na biezaco sytuacje ;)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
stary luszczyk 
staryluszczyk


Wiek: 62
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 922
Skąd: grudziadz
Wysłany: Czw Mar 07, 2013 1:48 pm   

Czasem zazdroszcze wam,ktorzy macie szanse na leczenie biologiczne.Ja niestety nigdy nie bede mogl go miec z racji innych schorzen.Ale bardzo sie ciesze,kiedy ktos z was pisze,ze dostal sie do tego programu.A jeszcze bardziej,kiedy okazuje sie,ze to pomaga.
_________________
luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa