Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lip 05, 2009 5:11 pm
Dawid tak sobie myślę że jakoś to wszystko jest nieuporządkowane.Moim skromnym zdaniem najpierw należałoby pójsc z ojcem do lekarza.Niech przejrzy dokumentację,zbada go,stwierdzi jaki to rodzaj ł.Ustalcie jakąś metodę(już troszkę poczytałeś mam nadzieję na forum)sposób leczenia i wtedy należałoby ustalić co najpierw a co potem stosujecie.Bo tak na razie to jest galimatias.Sama bym się w tych poradach pogubiła.Nie można robić wszystkiego na raz.Podejdz do tego spokojnie i metodycznie.Sorrki i znowu się nie obraz,to tylko dobra rada-zrobisz jak będziesz chciał!
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie obrażam sie na nic nawet nie próbuję Ale jest problem z tatą bo on jest jak dla mnie nieodpowiedzialny poniewaz nie chce chodzic do lekarza itp...chyba woli topic smutki w alkoholu :/
pozdrawiam
gosc [Usunięty]
Wysłany: Nie Lip 05, 2009 7:59 pm
Niestety Davidzie alkohol nie pomoże Twojemu tacie.Może choroba jest zaostrzona właśnie przez alkohol,wszem i wobec wiadomo,że łuszczyca nie lubi alkoholu.Może porozmawiaj o tym z ojcem,będzie trudno,ale może coś to da.A wizyta u dermatologa to podstawa.Pozdrawiam i życzę wytrwałości i cierpliwości.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Lip 05, 2009 8:14 pm
Dawid po mojemu sytuacja patowa.Nie jesteś w stanie zrobić nic sam bez pełnej świadomości Ojca.Ingerencja osob trzecich też nie bardzo wskazana w tej chwili.Może należy przeprowadzić z Ojcem męską rozmowę.Musi przede wszystkim przestać pić.To też nie bedzie jak mniemam proste.Czasem trzeba spaśc na dno aby się odbić.Nie znam sprawy.Trudno tu degawowac co zrobić.My wszyscy tutaj chcemy Ci pomóc,wszyscy jesteśmy chorzy ale i świadomie podchodzimy do leczenia.Nawet gdy popełniamy grzeszki(palenie,picie alkoholu itp)jesteśmy świadomi konsekwencji,które musimy ponieść.Sam nie dasz rady.Życze powodzenia.Może niech Ojciec poczyta forum,pogada z nami jednak w pierwszej kolejnosci musi wybrać alkohol albo leczenie.Trzymaj się chłopaku!
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
dawid_1990 podziwiam Cię za taką postawę.Dlaczego,a no dlatego,że mimo wszystko(nadużywanie alkoholu) próbujesz mu pomóc.Chcę Ci tylko powiedzieć,że dopóki on sam nie zechce się leczyć,to Ty nic nie zrobisz.Choćbyś znalazł 100 cudownych leków,a On nie zrozumie,że ta choroba wymaga poświęceń i samodyscypliny(zaprzestanie picia,zdrowe odżywianie,codzienne,systematyczne smarowanie),to nic sam nie zrobisz.Widzisz piszę to,ponieważ jeszcze nie dawno miałam taką podobną sytuację.Tyle,że mój ojciec po którym odziedziczyłam to cholerstwo,był alkoholikiem.Nie odrazu oczywiście,doprowadzał się do tego stanu kilka lat.Niestety nie dał sobie pomóc.Twierdził,że do lekarza nie będzie chodził,bo nie ma silnej woli,później kiedy już tylko wóda miała nad nim władzę było mu wszystko jedno.Prosiłam,tłumaczyłam,dawałam mu swoje maści,ale jak już napisałam Ty nie wyleczysz się za niego.On sam musi tego chcieć.Z doświadczenia wiem,że osoby nadużywające alkoholu nie mają silnej woli.Mimo wszystko życzę Wam powodzenia.Mój ojciec przegrał swoje życie 1listopada 2007 roku...
Witam~!!!
Chcialbym sie takze zapytac jak powinna wygladac mniej wiecej dieta czlowieka chorego na łuszczyce...zapewne sa jakies glowne wyznaczniki takiej diety...
pozdrawiam
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 11, 2009 10:46 am
Dawidzie dieta to bardzo indywidualna sprawa,na każdego działa coś innego.Ale zanim zastosuje się dietę powinno się oczyścić organizm z wszelkich toksyn i odkwasić go.Oczyścić można za pomocą lewatyw,plastrów,głodówek,specjalnych ziól i leków.Do odkwaszenia w tej chwili wystarczą truskawki z magnezem.Potem dopiero jakaś dieta.Twój tato musiałby zaobserwować po czym ma nasilone wysypy,pogorszenie.Zazwyczaj są to papierosy,słodycze,alkohol,mięso,chleb i wszelkie zbożowe produkty(aczkolwiek tu trzeba popatrzeć czy nie wystarczy odstawić tylko pszennych produktów),ziemniaki,papryka,pomidory.Najlepiej jeść produkty naturalne,nieprzetwożone.Z tym,ze Dawidzie będzie Ci bardzo trudno coś zrobić jeśli tata nie będzie chciał,tu trzeba dużej konsekwencji,samozaparcia,systematyczności.Powodzenia w każdym razie.
Witam, od dzieciństwa zmagam się z łuszczycą. Tydzień temu żona przyniosła mi do spróbowania preparat "Psoriasa", i muszę powiedziec że jestem mile zaskoczony Po tygodniu widzę znaczącą poprawę. Plamki na moim ciele stały się mniej czerwone i już tak bardzo nie swędzą. Serdecznie polecam ten lek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum