1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka cukru (lub mniej, w zależności od słodkości jabłek)
1 szklanka kaszy manny
1,5 czubatej łyżeczki proszku do pieczenia
ok.1,5 kg jabłek,np.RENETA
odrobina cynamonu, jeśli lubicie
3/4 kostki masła (około 170 g)*
Mąkę, cukier, kaszę i proszek wymieszać w misce. Podzielić na 3 części.
Jabłka obrać, wydrążyć gniazda nasienne, zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Tortownicę o średnicy 23 wyłożyć papierem do pieczenia (sam spód). Boki wysmarować masłem.
Na dno formy wysypać jedną część suchych składników, na nie rozłożyć połowę jabłek (każdą warstwę jabłek można oprószyć delikatnie cynamonem, jeśli lubicie). Następnie wysypać drugą część suchych składników, rozłożyć równomiernie resztę jabłek. Na wierzch wysypać ostatnią porcję suchych składników.
Masło wyjete z zamrażarki zetrzeć na tarce o dużych oczkach i równomiernie rozłożyć na wierzchu ciasta.
Piec w temperaturze 180ºC przez około 60 minut. Masło podczas pieczenia się topi i razem z sokiem z jabłek zespala wszystkie warstwy. Warto podczas pieczenia spód zabezpieczyć większą formą (np. położoną poziom niżej w piekarniku), ponieważ często nadmiar soku i tłuszczu wydostaje się z tortownicy .
Szarlotka bardzo dobrze się kroi nożem z piłką, nawet na ciepło. Ma lekko chrupiący wierzch, który kolejnego dnia mięknie o ile dotrwa:)
* masło najlepsze do ścierania zimne, ja wyjęłam prosto z zamrażarki
Smacznego PYCHOTA.
_________________ Witam Wszystkich:):)
gosc [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 15, 2011 5:42 pm
Serniczek z brzoskwiniami:
Ciasto:szkl.mąki jakiej chcesz+szklanka mąki krupczatki+0,5szk. cukru albo i więcej+0,7 margaryny/masła,co pod ręką+łyżeczka proszku do pieczenia+3 żółtka.Zagnieść szybko dodać śmietany troszkę jak za gęste,do lodówy na 0,5 h-to moje kruche.
Ser: 3,4 kostki-rozgnieść ręką+szklanka cukru,można więcej+cukier waniliowy+budyń paczka- rozrobiony w mleku-szklanka+2 łyżki oleju i z 5 żółtek.To wszystko wymieszać ręką,rozgnieść ewentualne grudki, nie za starannie. na koniec wymieszać tę masę z ubitymi na sztywno białkami, co się z tych żółtek zostały
Ciasto na blaszke- ja dużą, rozcisnąć hiihii ciasto,na to wylać ser. Ja do środka masy serowej wciskam-wkłądam brzoskwinie z puszki. Do piekarnika -180 , na 45- 50 min.
Jak trochę przestygnie, to po wierzchu rozprowadzam czekoladę rozpuszczoną w 2 łyżkach mleka.
Czekać do pełnego wystygnięcia i szamać. Smacznego
To mój setny post i muszę dzisiaj gdzieś napisać. Wypadło tutaj tak jak Puma.
Heniu, mój serniczek z brzoskwiniami podobny w przepisie, tak mi narobiłas smaku że chyba go upiekę.
_________________ Nie zaczynaj dzisiejszego dnia od rozpamiętywania wczorajszych zmartwień!
— Phil Bosmans
Słoneczne Promyki Przyjaźni
gosc [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 15, 2011 10:30 pm
Dośkowy temat, jak żaden inny, nadaje się żeby tu zostawiać swoje milowe kroki forumkowe.
Gosiu for you
A serniczek koniecznie, prościutki, szybciutki i co najważniejsze, zawsze wychodzi
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sro Lis 16, 2011 11:17 am
Oj Ty Pumo niedowiarku powiedz tylko kiedy się zabierasz za pieczenie, a kciuki trzymać będziemy
Już tu kiedyś, z Kasią poznanianką, tort zrobiliśmy, to i serniczkowi damy radę
BABKA PIASKOWA – zawsze się udaje – polecam! Przepis nr.1
Składniki:
1/4 kg maki (niecałe 2 szklanki)
25 dag margaryny
20 dag cukru (1 szklanka)
75 g mąki ziemniaczanej (3 łyżki)
6 jaj
cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
mleko
wykonanie: (wszystko mieszamy w garnku mikserem)
margarynę utrzeć z cukrem, dodawać cale jajka na przemian z mąką wymieszaną z kartoflanka, proszkiem do pieczenia i cukrem waniliowym. Dodawać mleka (ilość zależy od gęstości ciasta). Piec ok. 45-60 min w wysmarowanej tłuszczem foremce. Gotową wystarczy posypać cukrem pudrem.
BABKA PIASKOWA – nie zawsze się udaje – Przepis nr.2
Składniki:
Jedna zgrabna babka
Morze
Plaża
Wykonanie:
Bierzemy zgrabną rozgrzaną w słońcu babkę, moczymy ją kilka minut w morskiej wodzie a następnie obtaczamy na plaży w piasku. Tak przygotowaną babkę smażymy kilkadziesiąt minut w słońcu.
Rozgrzana piaskowa zgrabna babka zawsze smakuje wyśmienicie.
Składniki:
Filety z kurczaka – dwa podwójne
1 bulion
Majonez dekoracyjny Winiary - średni
Ryż – 125g
Rodzynki królewskie ( duże białe)
Kukurydza – 1 puszka (mała)
Ananas – 1 puszka (mała)
Groszek konserwowy – 1 puszka (mała)
Wykonanie:
Filety ugotować w bulionie , ostudzić.- Pokroić w kostkę.
Ugotować ryż , ostudzić. -Pokroić w kostkę( taki żart)
Namoczyć rodzynki ok pół godziny w wodzie ale lepiej w soku od ananasa.
Po ostygnięciu produktów wszystko zusammen do kupy wymieszać z majonezem. Doprawić solą i pierzem. Schłodzić.
Smacznego.
_________________ Bliska znajomość z panią „Ł” Twoją spokojną wędrówkę przez życie w drogę cierniową zamienić potrafi i tylko od Ciebie zależy, czy ciernie te boleśnie ranić Cię będą gdy pośród nich czołgać się będziesz, czy powstaniesz i ponad nimi las pąków róż zobaczysz, którymi życie obdarować Cię może.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Gru 07, 2011 8:46 pm
Stworek zaczął gotowanie i pieczenie superancko!...babke spróbuje...jak do tej pory mało pisakowa mi wychodziła a do sałatki tej co ją zapodałes ja...dodaje jeszcze orzechy wlaskie
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wcale nie zacząłem. Od lat gotuję i biegam po kuchni.
_________________ Bliska znajomość z panią „Ł” Twoją spokojną wędrówkę przez życie w drogę cierniową zamienić potrafi i tylko od Ciebie zależy, czy ciernie te boleśnie ranić Cię będą gdy pośród nich czołgać się będziesz, czy powstaniesz i ponad nimi las pąków róż zobaczysz, którymi życie obdarować Cię może.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Gru 07, 2011 8:55 pm
ogromny szacun ....MISTRZU nie tylko ołówka ale i patelni
Prawda jest taka ze to jednak najlepszymi kucharzami są męzczyzni...moj Januszek taki sernikpiecze ze klękajcie narody...a ja nie umiem i ....nie lubie
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Wypróbowałam wczoraj przepis na cisateczka. Zajęły mi z pieczeniem włącznie jakieś 25 minut.
100 g masła - ja dałam margarynę
200g mąki
80g cukru pudru
100g czekolady - ja dałam gorzką, ale myślę, że może być jakakolwiek lub jakieś bakalie
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
50 g kakao
łyżeczka cukru waniliowego
Bierzemy mikser i ucieramy masło z cukrem. Dodajemy resztę składników ciągle ucierając mikserem - wyjdzie takie grudkowe ciasto - dodałam czekoladę. Formujemy ciastka - ja wzięłam łyżkę, nałożyłam na dłoń, trochę zmiąchałam, robiąc kulki i na blachę.
Pieczemy 10-15 minut w piekarniku na 175 stopni.
TA DA!
Wyszły pycha sztuk około 40
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
Babka wg przepisu który podałem wcześniej, bigos "Kuronia" z internetowej kuchni polskiej,
sernik wg przepisu z internetu, i wczorajszy placek drożdżowy wg przepisu rodzinnego
P1000161a.jpg
Plik ściągnięto 13768 raz(y) 170.35 KB
P1000155a.jpg
Plik ściągnięto 13768 raz(y) 139.69 KB
P1000222a.jpg
Plik ściągnięto 13768 raz(y) 158.94 KB
_________________ Bliska znajomość z panią „Ł” Twoją spokojną wędrówkę przez życie w drogę cierniową zamienić potrafi i tylko od Ciebie zależy, czy ciernie te boleśnie ranić Cię będą gdy pośród nich czołgać się będziesz, czy powstaniesz i ponad nimi las pąków róż zobaczysz, którymi życie obdarować Cię może.
_________________ Bliska znajomość z panią „Ł” Twoją spokojną wędrówkę przez życie w drogę cierniową zamienić potrafi i tylko od Ciebie zależy, czy ciernie te boleśnie ranić Cię będą gdy pośród nich czołgać się będziesz, czy powstaniesz i ponad nimi las pąków róż zobaczysz, którymi życie obdarować Cię może.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum