Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
....I CIĘ NIE OPUSZCZĘ,AŻ DO ŚMIERCI...
Autor Wiadomość
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Mar 29, 2011 8:50 am   

ostatnio sprobowałam metody proponowanej przez kolezanke: Buska maska siarczkowa....smarujesz cialko,wchłania sie a potem do wanny na 15 min....zreszta zastosowan jest duzo ale dziala ładnie i ciałko jakie fajnie mieciutkie... :brawo:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Ewa-Jurek 

Wiek: 53
Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 68
Wysłany: Pią Kwi 08, 2011 11:20 pm   

Dzięki dziewczyny :grin:
Jak narazie odpukac tfu tfu tfu i jeszcze inne czary odprawię.......nas pani ł opuściła na chwil kilka...............nie wiem na ile...........ale dzisiaj powiedziałam mojemu mężowi ,że jutro mu uprasuję koszulę z krótkim rękawem....Aż mi trudno uwierzyć ,że te krwisto czerwone chropowate placki znikły........Na nogach były takie wielkie placki z twardą łuszczącą się skórą..a teraz prawie pupa niemowlaka.............Oczywiście są jeszcze widoczne zmiany typu przebarwienie skóry ,ale to pikuś w stosunku do tego co było.
Największą mam radośc ,że to wszystko bez lamp.

Mam nadzieję ,że poprawa na dłużej niż chwila.......Życzę Wam wszystkim takiego zakończenia czyli u nas dośc silny wysiew (tego nie życze hi hi hi życze jak dopadnie,żeby tak szybko sobie poszło)........................................(zajęte cale plecy,4 litery,nogi,obie ręce do nadgarstków,częściowe zajęcie brzucha) Na chwilę nam się udał..czego i Wam życzę.
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sob Kwi 09, 2011 6:13 pm   

brawo ewa :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Ewa-Jurek 

Wiek: 53
Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 68
Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 8:22 pm   

No więc szampana otworzyłam za wcześnie :cry: :cry: :cry: :cry:

Sypie dalej,ale tym razem na twarzy :cry: :cry: :cry: :cry: Centralnie czoło,policki,broda,nos :cry: :cry: :cry: :cry:

Zaczęło się w piątek.Wczoraj było bardzo żle :cry: :cry:
Zapodany steryd.Trudno centralnie na twarz podać cocois czy cygnoline.....ratunku.jaka wredna ta łuszczyca :twisted: :twisted: Jakby nie moglo wysypać na d.pie tylko centralnie na twarzy... :cry: :cry: :cry:
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 11:03 pm   

Ewuniu jeżeli Cię to pocieszy, to na dupie... też ta cholera uciążliwą jest :twisted:

Z serii głośne myślenie: tak szybki powrót> mocno obciążony organizm; czy w ogóle wdepnęliście chociaż w te: diety, odkwaszanie, oczyszczanie? Najprostsza woda z cytryną czy choćby ostropest? Szukajcie, bo jak widać, łatwo Wam nie odpuści :hmm:

Moim zdanie szkoda,że zrezygnowaliście z lamp, cuda czynią... wielka szkoda. Kciuki trzymam za walkę i pozdrawiam :*
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 12:04 am   

Ewa-Jurek napisał/a:
No więc szampana otworzyłam za wcześnie :cry: :cry: :cry: :cry:

Sypie dalej,ale tym razem na twarzy :cry: :cry: :cry: :cry: Centralnie czoło,policki,broda,nos :cry: :cry: :cry: :cry:

Zaczęło się w piątek.Wczoraj było bardzo żle :cry: :cry:
Zapodany steryd.Trudno centralnie na twarz podać cocois czy cygnoline.....ratunku.jaka wredna ta łuszczyca :twisted: :twisted: Jakby nie moglo wysypać na d.pie tylko centralnie na twarzy... :cry: :cry: :cry:


Ja mam protopic. Lepsze to niż steryd. Działa... nieco słabiej, ale działa! Stężenie 0,1% mieszam ze zwykłą wazeliną w proporcji 1/3 protopicu na 2/3 wazeliny. Rano pod krem i wieczorem pod krem. Zaznaczam maść 10g kosztuje ponad 50zł.
_________________
NIELEGALNY pasztet! :D

Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.

Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
 
 
 
Ewa-Jurek 

Wiek: 53
Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 68
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 9:08 am   

Dzięki dziewczyny!!
Tylko Henia o co chodzi z tą wodą i cytryną????Pić czy się smarować???U nas w domu wody pod dostatkiem ,cytryny też są ;-)
Na diecie mój mąz jest.Ale przybyło klopotów 2 tyg temu i cholera wywaliło na twarzy :twisted: :twisted: :twisted:

Ten PROTOPIC jest na receptę?? Zaraz go zorganizuję tylko muszę wiedzieć czy od razu do apteki czy najpierw po receptę???

DZIEKUJĘ :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1: :kwiat1:
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 12:54 pm   

Ewa nie wstawiaj tyle emotikonow bo oczy bola. :zly:
Protopic jest na recepte
Woda z cytryna do picia...najlepiej na czczo.
Siem znów uspokój...wez głeboki oddech i spokojnie zacznij działac...w łuszczycy co nagle to po diable :>
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 2:54 pm   

Ewo, żeby jakiekolwiek działania wewnętrzne przyniosły efekt, organizm trzeba przede wszystkim odkwasić. Są różne drogi: poczynając od regularnego wypacania się; czy spożywania soku z cytryny; a kończąc na gotowych preparatach aptecznych.
Przepraszam,że we wczorajszym poście poleciałam tak ogólnikowo ale pamiętałam, żeś dość aktywnie zabierała głos, przy okazji gadki z Ameigenen. Uważałam, że tak podstawowe wieści są Ci znane. Na początek sok z cytryny z wodą, z rana, tak jak napisała Szater, polecam :mrgreen:

Tak jeszcze kończąc: co za dietę stosujecie? jak tam u Was z wątróbką? robicie coś w tym kierunku? Ukłony :grin:
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Wto Kwi 12, 2011 6:15 pm   

Szaterku kochany, napisz jeszcze ile tego soku z cytryny na ile wody i będę w niebie :) :mrgreen:

Mnie niestety sezon grillowy przeszkodził w trzymaniu diety bezmięsnej. Chyba się zawezmę i zacznę pić sok z pomidorów.
_________________
NIELEGALNY pasztet! :D

Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.

Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
 
 
 
Ewa-Jurek 

Wiek: 53
Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 68
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 5:52 pm   

Szaterku ok nie będę wsadzać tyle emonek,bo oczy rzecz cenna :grin: Dziękuję za rady!!Jak zobaczyłam nawrót to ogarnęła mnie panika ....
Henia na diecie mój mąz jest takiej,że ograniczenie tłuszczy(masło,oleje,tłuste potrawy) wyeliminowanie mięsa,patelnia u mnie pokrywa się kurzem ,ponieważ nawet ryby piekę w folii aluminiowej w piekarniku.Ogromna ilośc jarzyn,zero bułek,chleba,makaronu.Bierze Omega3-6-9 ,olej wiesiołka,olej lniany,wit C.
Ta choroba to raczej dla bogatych ludzi ,jak mozna tak kasować za 10g maści PROTOPIC??? Chyba ma domieszkę pyłu Księżycowego ,albo drobinki 50 karatowego złota :> ZŁODZIEJE!!

Henia nie wiem czy lampy czynią cuda czy też nie,ale wiem co usłyszałam od pewnej kobiety w poczekalni do dermatologa.Wzięła 20 lamp ,wychodziła ze szpitala szczęśliwa ,bo była czysta....radość trwała 3 dni.....wywaliło ją potrójnie.Była po czasie na kolejnych.Poprawa widoczna już była w połowie serii.Wyszła ze szpitala z poparzeniami skóry.Leczyła poparzenia.W tym samym czasie wysypało od nowa.Skórę ma w tej chwili jak pergamin.
Opowiadała o podobnych przypadkach jakie spotkała w czasie pobytu w szpitalu.

U mojego mężą zeszło prawie do zera tylko po cocois i oliwce .Wywaliło na twarzy .Reszta czysta (jeszcze)
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 6:06 pm   

Czytałam ostatnio że niejadanie tłuszczy jest szkodliwe gdyż witaminy rozpuszczalne w tłuszczach nie są wchłaniane zmieniłam troszkę swoją dietę robię sobie sama smalec i na nim wszystko smażę muszę przyznać że czuje się dużo lepiej
 
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 11:13 pm   

basia44 napisał/a:
Czytałam ostatnio że niejadanie tłuszczy jest szkodliwe gdyż witaminy rozpuszczalne w tłuszczach nie są wchłaniane zmieniłam troszkę swoją dietę robię sobie sama smalec i na nim wszystko smażę muszę przyznać że czuje się dużo lepiej



Niby racja, ale zbadaj sobie poziom cholesterolu. Wysoki cholesterol prowadzi do miażdżycy i zawałów. Mimo, że czujesz się świetnie może być jednak coś nie teges. :) Lepsza jest oliwa z oliwek.


PS. Moim zdaniem chleb i makaron dozwolone, w ograniczonych ilościach i tylko pełnoziarniste. Czytać skład czy nie zawiera konserwantów. Błonnik zawarty w produktach mącznych jest nam potrzebny jakby nie patrzeć. Chyba, że podajesz jogurt z otrębami.
_________________
NIELEGALNY pasztet! :D

Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.

Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
 
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 5:33 am   

Cholesterol miałam wysoki a tłuszczy unikałam całe życie bo nie lubię,teraz w normie mimo że wprowadziłam trochę tłuszczu do diety,jestem raczej szczupła nie jadałam rzeczy po których rośnie cholesterol a i tak urósł a lekarz mi wyjaśnił że z pożywienia idzie tylko 1/4 na cholesterol reszta to inne czynniki min.stres.Produkty mączne zawierają gluten co niektórym z nas szkodzi nawet jak się o tym nie wie,po odstawieniu z diety chleba widze różnice,a błonnik jest też w innych produktach.
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 8:01 am   

:hmm: jakby wam to powiedziec....podziwiam...chyba...ja nie mam czasu na czytanie składów,zastanawianie sie co najpierw co potem,co z czym łaczyc czego nie...chyba ze sytuacja pilnie tego wymaga.Zyje spokojnie(moze przesadziłam :lol: )normalnym rytmem,starałam sie wyciagnac z tego zycia jak najwiecej.Pomimo duzej ilosci rozmaitych chorob nigdy nie pozwoliłam aby one zawładnęły moim zyciem.Czasem to mi sie nawet nie chciało ciała posmarowac balsamem o suplementowaniu sie czy trzymaniu diety nie mowiac.Moze dlatego ze taki mialam stosunek-optymistyczny i zawsze pogodny zycie jakby obchodziło sie ze mna łagodniej.Czasami dopadło mnie cos ale skoro to poznałam to potrafiłam nad tym zapanowac.Nie marudziłam,nie jeczałam ciagle,nie szukałam problemow tam gdzie ich nie było.Faktycznie zawaliłam całkowite leczenie....ale sie przyłozylam i znowu wyplynełam :brawo:
Jak to mowia: wszystko mozna co nie mozna tylko z wolna i ostrozna :*
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa