Witam wszystkich przyjaciół - Łuszczących się co nieco.
Mam na imię Andrzej / Waldi i chętnie podzielę się z Wami moimi doświadczeniami w walce z łuszczycą skóry głowy - dopóki mi mózgu nie zje.....!
witaj andrzej
no az taka glodna to ona chyba nie jest jak jest to powiedz - poczestujemy ją czyms dobrym
a problemy z glowa... yyy... z pania ł na glowie ma sporo osob wiec twoje doswiadczenia na pewno sie przydadza
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Kwi 25, 2012 8:28 am
Witaj Andrzejku...moze byc Endriu? bo Waldi ...to mi sie zle kojarzy? pisz duzo i o całej walce a i o innych wesołych czy smutnych sprawach też....
PS
Wyjasniam ...zeby znowu nie bylo powodów do zachwian emocjonalnych,teorii spiskowych i inszych cudów wianków że ów WALDI co to mi sie zle kojarzy to.....dzielnicowy z moich młodzienczych lat....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum