Wiek: 45 Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 446 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 12:32 am MOJA DOMI
Rozpocznę nowy temat, historie na temat leczenia mojej córki, bo tak pisze o tym trochę tu , trochę tam i sama zaczynam się gubić po mału
Mała powtórka dla nowych i nie tylko
Jestem mamą małej biedroneczki 6 letniej, zaczęło się od zdartego kolana, myślałam, że coś dzieje się nie tak z blizną , okazało się, że to łuszczyca, było to w 2008 roku, niestety potem pogryzły ją komary, tam gdzie się udało, aby nie rozdrapała, pilnowałam, nie ma śladu, a tam gdzie rozdrapała do krwi pojawiły się kolejne ogniska łuszczycowe. Do tego w tym samym czasie pojawiły się trzy ogniska ziarniniaka. W tym roku pojawiło się kilka małych plam łuszczycowych na oby dwóch rękach .
Najgorsze, że ja nie wiedziałam o łuszczycy nic, a dermatolog na dzień dobry przepisał elocom i diprosaic , potem zmieniłam dermatologa, ale też były sterydy, najczęściej Lorinden A,
Mam jeszcze jedną córeczkę 2,5 letnią i codziennie ją oglądam z nadzieją, że ją to choróbsko ominie
Obecnie odstawiłyśmy cygnoline trzy dni temu, na kolanie jakby zanikała, zrobiła się mniejsza ta łuszczyca, na innych gładkie jasnoróżowe plamy, czasem schodzi z nich skorka, nie wiem czy to łuska, nie wiem, , smaruje ją maścią z wit A - robioną, maścią rumiankową, wcześniej nagietkową, ale stwierdziłam że może ta rumiankowa będzie lepsza , myjemy się dalej tylko w buskowych preparatach, od jutra okłady z selera, bo wczoraj i dzisiaj nie miałam już siły . mniej ja to boli, nie ma już takiego ostrego stanu zapalnego .
Domi miała dzisiaj imieniny i dostała chomika, nazywa się Migdałek i są nierozłączni
_________________ „Damska torebka nie jest po to żeby w niej coś znaleźć, tylko po to żeby w niej wszystko było!"
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 9:34 am
Lenka tak sobie sprawe przemyslałam i własciwie moze zostan troszke na tym mniej inwazyjnym leczeniu.Dominika nie jest "łatwym w obsłudze"dzieckiem,nieadekwatnie reaguje na kazdy dotyk,trudno wiec naprawde ocenic co ja boli a co jest buntem przeciwko chorobie.Leczenie cygnolina nie tyle nie zdało egazmino co....po prostu nie przebiegała tak jak powinno a cygnolina to jednak masc która moze zrobic krzywde(pamietasz co działo sie podczas smarowania )Jezeli te metody naturalne,łagodne przynosza efekt to sie ich trzymaj.Mam też jedna małą prosbe jezeli zwracasz sie o pomoc i my te pomoc oferujemy to bardzo cie prosze postaraj sie "zechciec" te pomoc przyjac bo....nie da sie pomóc komus kto tego nie chce.Wszystkie trzy was sciskam
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Lenka, na każdego w końcu coś zadziała, widocznie cygnolina nie była wam pisana...Fajnie, że te łagodne maści działają, do kolekcji masz jeszcze maść cynkową, Zosi smarowałam pupę jej jak tam wypryski łuszczycowe wyskakiwały ( w takich miejscach nie można cygnoliny). A jak Domi reaguje na słońce? Znikają zmiany?
Pozdrawiam!
Łuszczyca to predyspozycja to wysypów.Czy one wystąpią czy też nie, może zależeć od wielu czynników.Dieta,czynniki środowiskowe,stres psychiczny.Na każdego co innego może podziałać.
Przez unikanie specyficznych rzeczy można ograniczyć wysypy do minimum lub też całkowicie się ich pozbyć.Najważniejszy jest tu stan zdrowia.To nie tylko ogniska zapalne,popsute zęby ale też wady postawy.Ze zdjęć widać że dziecko ma iksowate nogi,i problem ze stopami.To można i należy leczyć.
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 446 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 5:56 pm
zobaczy w to lato, jak ona reaguje na słońce, bo jeszcze nie było okazji , w zeszłym roku miała tylko na nogach i brała zdaje sie protopic czy coś takiego, ze miała zakaz wystawiania tego na słoneczko
gandaf leczymy się na początki skoliozy chodzimy na zajęcia, ćwiczymy w domu, koślawości jako takiej nie ma, ale jeszcze mamy wkładki i dalej korygujemy dobry jesteś w te klocki albo dobra
_________________ „Damska torebka nie jest po to żeby w niej coś znaleźć, tylko po to żeby w niej wszystko było!"
1.Skolioza to złe odżywianie które może też przełożyć się na wysyp.
2.Skrzywienia kręgosłupa to też gorsza praca narządów wewnętrznych
co może być przyczyną zaognienia łuszczycy.
3.W skoliozie lekarze ordynują typową dietę bogatą w mleko i jego przetwory,na które dziecko może mieć alergię lub nietolerancję pokarmową co może wywołać wysyp.
To tylko propozycje szukania bezpośredniej przyczyny.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 9:23 am
Lenka ze zdjęc wynika ze dziecko nie posiada obuwia....to karygodne co prawda zalecane jest chodzenie po porannej rosie boso ale.....nie przy takich temperaturach...moze ta wiadomosc dotrzec do opieki społecznej
...A powaznie leczysz dziecko u specjalistów,ma wkładki ortopedyczne i zarówno w przedszkolu jak i w szkole są specjalne zajecia korekcyjne...spokojnie znajac twoją sytuacje życiowa i tak podziwiam ze to wszystko ogarniasz...teraz Basia blisko....bedzie dobrze
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 10:27 am
Gandalf dobry trop, o tej nietolerancji nie pomyślałam. Lenka, czy Domi ma jeszcze jakieś choroby współistniejące? Bo jakoś tak tego... nie łapię Ale fakt, Basia może sporo tam dobrego zrobić/przepraktykować
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Mar 2011 Posty: 446 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 5:50 pm
szater napisał/a:
Lenka ze zdjęc wynika ze dziecko nie posiada obuwia....to karygodne co prawda zalecane jest chodzenie po porannej rosie boso ale.....nie przy takich temperaturach...moze ta wiadomosc dotrzec do opieki społecznej
...A powaznie leczysz dziecko u specjalistów,ma wkładki ortopedyczne i zarówno w przedszkolu jak i w szkole są specjalne zajecia korekcyjne...spokojnie znajac twoją sytuacje życiowa i tak podziwiam ze to wszystko ogarniasz...teraz Basia blisko....bedzie dobrze
chodzi w butach, do zdjęcia ściągnęła, nie pozwalam na bosaka, mam wrażenie ze ja to taki żandarm choć wszystko z miłości i z miłością
_________________ „Damska torebka nie jest po to żeby w niej coś znaleźć, tylko po to żeby w niej wszystko było!"
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 6:58 pm
Lenka kocie słodki toż ja żartowałam...niech dzieciak na boso biego ...dla zdrowotnosci lepiej...nie bierz tak sobie do serca wszystkiego co tu kto napisze,zasugeruje
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum