Wysłany: Sro Lis 14, 2012 1:23 pm UWAGA- leki które szkodzą zamiast pomagac
postanowiłam zrobić taki mały poradnik na temat leków które zamiast pomagać tylko szkodzą chorym na łuszczyce. jest to na moim doświadczeniu i wiedzy która otrzymałam od pewnego lekarza znakomitego specjalisty w tej dziedzinie
LEKI NA PRZEZIĘBIENIE i ANTYBIOTYKI -wszystkie które zawierają codeine i pseudo efydryne oraz które mogą powodować uczulenie miedzy innymi:
Syrop PINI, syrop tusipet, gripeksy i wszystkie podobnie działające stosujemy na gorączkę leki tylko na bazie paracetamolu
objawy które możemy za obserwować to:
zaognione czerwone placki pod łuszczącą się skórą
intensywnie narastająca łuska
pogarszające się samopoczucie
Jeśli wystąpią te objawy leki należy na tych miast odstawić
Maści na łuszczyce
maści na bazie sterydów i mocznika i inne robione
jeśli lekarz przepisał wam maści robione które podczas smarowania powodują ze smarowane miejsce was piecze należy odstawić i smarować tylko środkami natłuszczającymi aby ten stan złagodzić. Lekarz który twierdzi przy wizycie że takie ma być działanie to nie lekarz bo w ten sposób podrażniamy jeszcze bardziej. jedna maścią robioną a powodująca załagodzenie stany zapalnego i przeciw bólowa jest maść na bazie hydrokortyzonu
żele pod prysznic i mydła w płynie- nie powinno się stosować żeli podrażniających
czyli antybakteryjnych najlepsze jest zwykłe mydło tak zwany biały jeleń
Kąpiele w wannie i suszenie ręcznikiem wielu twierdzi ze nie wolno kąpać się w wannie tak i nie jest to jeden z dobrych sposobów na odmoczenie łuski nie wolno się kąpać w gorącej wodzie w ciepłej kąpiel lub chłodnej nie szkodzi. jeśli chodzi o osuszanie to nie wolno trzeć ręcznikiem skóry tylko delikatnie osuszamy chore miejsca przyciskając ręcznik do tego miejsca. jeśli trzemy ręcznikiem po skórze podrażniamy ją i powodujemy wzrost łuski tyczy się to też głowy.
Mam nadzieje że chociaż częściowo wam to coś pomoże.
Ja się nie zgadzam co do żeli. Mnie po zwykłym mydle tudzież białym jeleniu sypie jak cho*ra, że tak to ujmę. Strasznie wysusza skórę zwykłe mydło. Mogę się na śmierć zadrapać po nim. Tragedia. Używam albo emolium krem-żel do mycia albo żeli DOVE, tylko po tym nie swędzi mnie skóra i nie mam wrażenia, jakbym wyszła z kąpieli w kwasie...
Cytat:
Co należy wiedzieć o mydłach?
czy wiesz, że mydła to sole wyższych kwasów tłuszczowych, których właściwości myjące związane są z wnikaniem pomiędzy cząsteczki brudu i odrywaniu ich od skóry?
mydła nawilżają czy drażnią skórę? Zdecydowana większość mydeł zaburza naturalną ochronę naszej skóry - niszczą płaszcz tłuszczowy, podnoszą pH, zwiększają ryzyko wniknięcia drobnoustrojów i alergenów, zwiększają wrażliwość na czynniki zewnętrzne;
czym skutkuje częste używanie mydeł? Silnym wysuszeniem, szorstkością, nadmiernym napięciem, łuszczeniem, zaczerwienieniem, pęknięciami, a w dalszej kolejności swędzeniem, bolesnością, nadprodukcją sebum!
Zalety - szybko i skutecznie usuwają oporny brud. Mydła w płynie dzięki obecności substancji pielęgnujących są delikatniejsze niż mydła w kostkach.
Wady - systematycznie stosowane wysuszają, drażnią i osłabiają naturalną ochronę skóry.
Wnioski - mydła powinny być używane wyłącznie do mycia rąk (nie twarzy i całego ciała), pamiętając o konieczności nakładania kremów ochronnych po każdym ich użyciu;
Żele - najlepsze pod prysznic!
dzięki obecności substancji pielęgnujących - ekstraktów roślinnych, składników mineralnych, olejków eterycznych - żele pod prysznic delikatnie oczyszczają i pielęgnują skórę;
dzięki obecności substancji buforujących utrzymują naturalne pH skóry, nie zmieniając jej flory bakteryjnej. Nawilżają i zmiękczają. Niektóre żele posiadają właściwości antyseptyczne, normalizujące i bakteriobójcze.
Zalety - subtelnie pielęgnują skórę, nadając jej przyjemny zapach. Mogą występować jako preparaty 2w1 łączące właściwości żelu myjącego i szamponu do włosów lub żelu i peelingu do ciała. Są wygodne w aplikacji i wydajne.
Wady - niektóre żele pod prysznic mogą pozostawiać uczucie lekko napiętej skóry, szczególnie gdy lubimy długie i rozgrzewające natryski.
Wnioski - żele pod prysznic są znacznie delikatniejsze dla skóry niż mydła. Systematycznie stosowane nie powodują podrażnień i nadwrażliwości skóry. Oczywiście dla zapewnienia skórze lepszej ochrony, wskazane jest stosowanie po kąpieli balsamów do ciała.
_________________ NIELEGALNY pasztet!
Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.
Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
ja używałam mydła oliatum i tylko to mnie nie podrażniało i bo na wszystko byłam uczulona pieczenie swędzenie.
_________________
JuliaP [Usunięty]
Wysłany: Sro Sty 30, 2013 12:49 pm
Mało wiarygodny ten poradnik.
A ja nie zgodzę się co do maści robionych i maści na bazie mocznika.
Niby czemu one są szkodliwe? Ja z powodzeniem stosuję krem mocznikowy i maści robione.
Ostatnio zmieniony przez JuliaP Sob Maj 11, 2013 2:38 pm, w całości zmieniany 2 razy
A ja nie zgodzę się co do maści robionych i maści na bazie mocznika.
Niby czemu one są szkodliwe? Ja z powodzeniem stosuję krem mocznikowy i maści robione.
No niestety wiele osób jest uczulonych na owe i zamiast poprawy mają pogorszenie
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
JuliaP [Usunięty]
Wysłany: Sro Sty 30, 2013 1:50 pm
Jasne, że tak Basiu, wspomniałam o uczuleniach.
Natomiast stwierdzenie, że są to maści szkodliwe jest zdecydowanie na wyrost.
Wysłany: Pon Mar 04, 2013 10:19 pm Re: UWAGA- leki które szkodzą zamiast pomagac
ninika napisał/a:
postanowiłam zrobić taki mały poradnik na temat leków które zamiast pomagać tylko szkodzą chorym na łuszczyce. jest to na moim doświadczeniu i wiedzy która otrzymałam od pewnego lekarza znakomitego specjalisty w tej dziedzinie
LEKI NA PRZEZIĘBIENIE i ANTYBIOTYKI -wszystkie które zawierają codeine i pseudo efydryne oraz które mogą powodować uczulenie miedzy innymi:
Syrop PINI, syrop tusipet, gripeksy i wszystkie podobnie działające stosujemy na gorączkę leki tylko na bazie paracetamolu
objawy które możemy za obserwować to:
zaognione czerwone placki pod łuszczącą się skórą
intensywnie narastająca łuska
pogarszające się samopoczucie
Jeśli wystąpią te objawy leki należy na tych miast odstawić
Maści na łuszczyce
maści na bazie sterydów i mocznika i inne robione
jeśli lekarz przepisał wam maści robione które podczas smarowania powodują ze smarowane miejsce was piecze należy odstawić i smarować tylko środkami natłuszczającymi aby ten stan złagodzić. Lekarz który twierdzi przy wizycie że takie ma być działanie to nie lekarz bo w ten sposób podrażniamy jeszcze bardziej. jedna maścią robioną a powodująca załagodzenie stany zapalnego i przeciw bólowa jest maść na bazie hydrokortyzonu
żele pod prysznic i mydła w płynie- nie powinno się stosować żeli podrażniających
czyli antybakteryjnych najlepsze jest zwykłe mydło tak zwany biały jeleń
Kąpiele w wannie i suszenie ręcznikiem wielu twierdzi ze nie wolno kąpać się w wannie tak i nie jest to jeden z dobrych sposobów na odmoczenie łuski nie wolno się kąpać w gorącej wodzie w ciepłej kąpiel lub chłodnej nie szkodzi. jeśli chodzi o osuszanie to nie wolno trzeć ręcznikiem skóry tylko delikatnie osuszamy chore miejsca przyciskając ręcznik do tego miejsca. jeśli trzemy ręcznikiem po skórze podrażniamy ją i powodujemy wzrost łuski tyczy się to też głowy.
Mam nadzieje że chociaż częściowo wam to coś pomoże.
Ja jeżeli mógłbym to prosiłbym o źródło tego wywodu farmakologicznego bo sporo o łuszczycy czytam a nic takiego nie słyszałem żeby leki przeciwkaszlowe czy przeciwzapalne zaostrzały ogniska łuszczycowe. aż zaciekawiło mnie. przewaliłem swoje podręczniki z dermatologii, przeszukałem bazy danych na scophusie - nic. No i sam tyle lat już choruję i nie zauważyłem. Medycynę współcześnie opiera się na faktach a nie na subiektywnych doświadczeniach.
"Maści robione zaogniają łuszczycę", paranoja jakaś o_O powiedz to wszystkim którym pomogła cygnolina. mocznik oprócz właściwości złuszczających świetnie poprawia wchłanianie cygnoliny do tkanek zapalnie zmienionych.
A "jedyna maść która pomaga to maść na bazie hydrokortyzonu" (podstawowy słaby steryd), ale sterydy zaogniają łuszczycę. ech... bulwersujące!
jeżeli te forum ma pomagać ludziom a nie robić im wodę z mózgu to takie rzeczy powinny być cenzurowane.
co do pielęgnacji skóry zmienionej to tutaj częściowo się zgodzę. nie stosujemy silnych detergentów które zmywają całkowicie warstę lipidową, my skórę musimy dopieszczać, pielęgnować. ja też się pokuszę o zasady pielęgnacji:
1. dbaj o nawilżenie pij codziennie min. 8 szklanek wody
2. odpowiednia dieta dużo warzyw, owoców, ryby morskie, pestki dyni i słonecznika są źródłem długołańcuchowych kwasów nienasyconych DHA i EPA które raz że świetnie wpływają na kondycję skóry a dwa udowodniono że zmniejszają nasilenie łuszczycy (ew suplementacja dobrym preparatem na bazie tranu)
3. unikać gorących pryszniców i kąpieli jak najbardziej wskazana letnia temperatura wody
4. odstawić zwykłe mydła niestety bardzo wysuszają skórę, nie są dla nas. polecam preparaty z apteki przykładowo Supolien, bądź obecnie wchodzą na rynek preparaty szwedzkiego producenta linia Docubal - też polecam, dopiero wchodzi, mają świetny skład, a w związku z tym że się dopiero promują też i cenę.
5 nie trzyj skóry ręcznikiem delikatnie osuszamy
6 stosujemy emolienty smarujemy, nawilżamy - i również tutaj unikamy perfumowanych preparatów - no chyba że jesteśmy pewni że nam nie szkodzą. raczej wybieramy te bezzapachowe - docubal, cetaphil
7 usuwamy łuskę w żadnym wypadku nie zdrapujemy. w najlepszym wypadku stosując preparaty złuszczające i nie spiesząc się. chociaż ja czasami łamiąc zasady wymoczę wszystko w wannie, albo zrobię opatrunek okluzyjny na wazelinie, linomagu czy co tam jest pod ręką
8 LECZYMY! smarujemy, chodzimy na lampy - aby leczenie było skuteczne skóra musi być bardzo nawilżona. bądź też jak nie chce nam się leczyć to czekamy na lepsze czasy - niedługo wiosna i wszystkim się pogoi
niestety urodziliśmy się z tym i musimy skórę pielęgnować bardzo. mi było ciężko wdrożyć pewien tryb, kupować kosmetyki, pilnować aby dieta była bogata i zdrowa, ale cóż, jak się przyzwyczaić staje się to normalną częścią życia i się o tym zapomina
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Mar 05, 2013 10:25 am
No niestety działa to forum bez moderacji i bez admina dlatego jest jak jest.
Czasem udaje mi sie wyłapac pewne nieprawidłowosci ale niestety to po pierwsze nie moja rola a po drugie zaraz jest atak.
Powtarzałam wielokrotnie o koniecznosci podlinkowywania wiadomosci wklejanych z neta,niestety wiele osób o tym zapomina(dlaczego? nie wiem i nie wnikam)
Co do szkodliwosci to...własciwie wszystko szkodzi,na jedno pomaga a na drugie szkodzi....nie ma rzeczy które są obojetne dla zdrowia dlatego nalezy do wszystkiego podchodzic z rozsądkiem....bo kota mozna zagłaskac na smierc
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Artykuły
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
chodzi o to ze osoby mające ten sam rodzaj moga inaczej reagowac na leczenie 
dlatego jest jak jest.
