Wysłany: Czw Lis 15, 2012 12:39 pm Jak się zachowują plamy przy łuszyczycy?
Witam uprzejmie,
Miesiąc temu byłem u Pani Dermatolog i orzekła łupież Gilberta, ale dość nietypowy, bo plama powstała na udzie. Powinien statsytycznie zejść, a się rozszerzył. Od razu zapytała czy w mojej rodznie nikt nie miał łuszyczycy lub nie byłem alergikiem. Nikt z mojej rodziny tego nie miał, nawet prababcia, którą znałem. Niestety łatwo pomylić łuszczycę z czymś. Ja zauważyłem, że po przejechaniu plam z naciskiem bieleją, tak samo przy kontakcie z wodą lub z maścią, a potem jeszcze bardziej stają się czerwone. Czy ktoś mający łuszczycę ma taki symptom. Bardzo bym prosił o pomoc, bo panicznie się boję łuszczycy.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lis 15, 2012 2:25 pm
Witam...opisujesz cechy charakterystyczne dla uszkodzonej skóry...kazda skóra z jakakolwiek zmiana tak sie zachowuje....trudno ocenic na odległosc co to jest skoro nawet dokładnie nie wie tego pani lekarz ,która dokładnie cie widzi swoimi oczyma ...mozesz jeszcze zrobic taki mały eksperyment...na jakims małym kawałeczku...lekko zdrap skórke...powinna sie pojawic ...malutka kropelka krwi...to wygląda jak takie nitkowate siteczko...i z tego wycieka malutkimi ,naprawde malutkimi kropelkami krew....łuszczyca raczej atakuje całe ciało...musi byc wiecej ognisk...moze w głowie,może na paznokciach....nie słyszałam aby kto na łuszczyce skórna umarł...wiec moze ta paniczna obawa...troszke przesadzona...pozdrawiam....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Niestety zaczęło się od jednej dość dużej plamy na udzie i teraz mam masę takich punkcików, które gdzieniegdzie po jakimś czasie zlewają się w plamy, na całym ciele od stóp po klatkę piersiową. Szczęście w nieszczęściu, że nie zajęło wyżej. Tak to wygląda, wybaczcie słabą jakość, ale nie mam aparatu - http://www.medhelp.org/ph...1515?type=posts
Co do eksperymentu to albo mi wcale krew nie leci, albo leci tak, że później mi się robią strupy.
Chyba nie będę się bawił w ciuciubabki tylko od razu pójdę na biosję skóry by mieć pewność i zminimalizować ryzyko pomyłki skoro starsza i doświadczona Pani Dermatolog z dermatoskopem niestety chyba się pomyliła co do diagnozy.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lis 15, 2012 3:28 pm
ranki nawet malutkie przy łuszczycy bardzo krwawią...uważam ze na tak duzej powierzchnie to zmiany mozna już rozpoznac...bez badan specjalistycznych skóry...nie znam zreszta badan które wykluczyłyby lub potwierdziłyby łuszczyce...jak jest to widac ją gołym okiem ikażdy dermatolog powinien ja rozpoznac...chyba ze jakis młody i mało kontaktu miał...życze powodzenia...jakby cos to wracaj...zawsze razem to razniej.....
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
witaj hoper i nie boj sie na zapas bo to nie ma sensu i szkoda nerwow
pani doktor nie powiedziala ze to luszczyca - jak nie beda leki przepisane przez lekarke dzialaly to najwyzej mozesz isc do innego dermatologa zeby skonsultowac diagnoze
nie daj sie strachowi
"nie wolno sie bać, strach zabija dusze..."
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum