Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy tak ma być po Cygnolinie?
Autor Wiadomość
Tomasz W 


Wiek: 49
Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 16
Skąd: Żary,Lubuskie
Wysłany: Wto Sty 15, 2013 6:34 pm   Czy tak ma być po Cygnolinie?

Witam, zmywam cygnolinę(stosuję 0,15%)oliwką z ciała,następnie biorę prysznic i ze zmienionych miejsc które smarowałem schodzi tak jakby spalony naskórek,czy to tak ma być?pozdrawiam.
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Wto Sty 15, 2013 7:54 pm   

dokładnie tak :brawo:
cygnolina ma za zadanie wypalac zmiany,tak wyglada leczenie i nie ma innej obcji,zmiany trudno sie poddaja ale w tym miejscu nic sie nie dzieje złego natomiast zdrowa skóra szybko sie pali,dajac obwódki róznego koloru od czerwonego po brazowo-czarny,skórki potem pomału sie złuszczaja....i to wszystko jest ok.Smarujemy cygnolina tak długo az w srodku zmian pojawia sie białe plamy,czasem rózowe....ale nic nie jestesmy w stanie wyczuc pod palcem....kazdy najmniejszy punkcik wyczuwalny pod palcem....trzeba wypalic.Skóra przyzwyczaja sie do cygnoliny i trzeba zwiększac stezenie,mozna też zastosowac okluzjie przy bardziej uporczywych plamach-kolana,łokcie,kostki....

PS
steżenie 0,15% to bardzo słabiutkie stezenie,stosuje sie go własciwie do leczenia skóry głowy,na ciało stosuje sie(a przynajmniej powinno) wyzsze steżenia ...0,25%
Jak działa to dobrze ale leczenie bedzie trwało baaardzo długo.....(mam nadzieje ze piszesz o MASCI CYGNOLINOWEJ)
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Tomasz W 


Wiek: 49
Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 16
Skąd: Żary,Lubuskie
Wysłany: Sro Sty 16, 2013 1:34 pm   

tak,skład to-cygnolina,wazelina i lanolina.Kupiłem dziś balsam nagietkowy firmy Herbamedikus,zastosuje go po zmyciu cygnoliny.
 
 
Tomasz W 


Wiek: 49
Dołączył: 15 Sty 2013
Posty: 16
Skąd: Żary,Lubuskie
Wysłany: Sro Sty 16, 2013 4:26 pm   

Balsam z nagietka
firmy Herbamedicus
Co wogóle o nim sądzicie?szukałem wszędzie różnych opinii i nie znalazłem,pozdrawiam.
 
 
Viximenne 
Mama z Ł.


Wiek: 39
Dołączyła: 04 Lut 2011
Posty: 539
Skąd: Świdnik
Wysłany: Sro Sty 16, 2013 5:18 pm   

Tygryska go chyba używa. Myślę, że jest super, bo maść nagietkowa jest super to i balsam powinien być. Podejrzewam, że różni się tylko podłożem. :mrgreen:
_________________
NIELEGALNY pasztet! :D

Problemy miały rany od broni palnej, siecznej i nie żyły. Trochę problemów zakopano w stodole.

Nie obrzucaj nikogo błotem, bo możesz nie trafić a sam się upaprzesz.
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Sty 16, 2013 5:22 pm   

wiekszosc z nas go stosuje:

http://farbus.pl/fr/herba...etka-250ml.html

dosc tani,wydajny i....naprawde tłusty.Czesto stosuje go pod oluzje (robie je z rekawiczek z naturalnego tworzywa) na dłonie.Super sie sprawdza przy leczeniu cygnolina i analogami wit D3,stosowałam go też podczas leczenia Exorexem(dziegcie też bardzo wysuszaja skóre)
Stosuje wiele innych produktów z tej serii.Masci i kremy z arniką,aloesem....sprawdzone,warte swojej ceny.

http://www.skapiec.pl/Her...CFUdZ3god3xwA-w
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sro Sty 16, 2013 5:36 pm   

z tego co kojarze nie tylko ja uzywam - sprawdza sie doskonale i potwornie wydajne toto :) cena niewysoka a przy naszym zuzyciu balsamow/masci to tez zaleta - lagodzi, moim zdaniem uspokaja skore znakomicie :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
layla20 

Dołączyła: 20 Mar 2014
Posty: 5
Wysłany: Sob Mar 22, 2014 7:40 pm   

Mnie po cygnolinie niemilosiernie piecze i swędzi skora a zmiany mam czerwone i palą jak ogień. Czy tak powinno być?
_________________
layla20
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 23, 2014 9:46 am   

Po pierwsze trzeba wykluczyc powody:

1.czy piecze zaraz po nałozeniu-wtedy uczulenie na salicylan,który jest w składzie masci-mozna zrobic masc bez salicylowego kwasu.....jezeli masc jest bez kwasu moze byc uczulenie na sama cygnoline

2.jezeli po zmyciu ,po jakims czasie to....objaw prawidłowy jedynie moze wystapiło poparzenie

CYGNOLINA ma za zadanie WYPALENIE ZMIAN wiec jak widzisz swoja role musi jakos spełniac.Staranne nakładanie-tylko na zmiany,potem prawidłowe zmycie powoduje leczenie a nie poparzenie ,oczywiscie nie da sie całkowicie wyeliminowac poparzenia wokoło zmian ale pomimo iż wyglada zle nie jest to takie ani bolesne ani tragiczne.

Prawidłowe stosowanie cygnoliny daje swietny efekt :smile: poniewaz jest jej kilka rodzajów to i zmywanie wyglada inaczej przy masci a nimaczej przy pascie cugnolinowej.
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
layla20 

Dołączyła: 20 Mar 2014
Posty: 5
Wysłany: Pon Mar 24, 2014 2:59 pm   

Piecze po zmyciu raczej, ale zauważyła, że mam więcej zmian na ciele czyli zamiast znikać to się nasiliła łuszczyca, nie wiem czy to po cygnolinie czy dlatego, że jestem przeziębiona mam katar i boli gardło. Idę dziś do lekarza rodzinnego po skierowanie na wymaz gardła, bo ostatnio dość często mnie boli ( za często...) Teraz nie wiem czy w tym przypadku smarować dalej czy dać spokój? Bo nie wiem jaki mam problem czy poprostu nie mogę smarować cygnoliną czy to przez chorobę? hmmm
_________________
layla20
 
 
waldek 
WALDEK

Wiek: 57
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 293
Skąd: sieradz
Wysłany: Pon Mar 24, 2014 6:34 pm   

Po prostu luszczyca dalej atakuje a ze smarowaniem nic wspolnego to nie ma raczej .Sa rozne metody stosowania akurat u mnie sprawdzila sie calkiem inna metoda . Pigment Castaliniego na to cygnolina na cala noc zmycie rano .Male dawki duza skutecznosc i tyle .Na poczatku ciezko sie przyzwyczaic pozniej spoko a istotne sprawdzilo sie dwa lata bez nawrotu .
 
 
layla20 

Dołączyła: 20 Mar 2014
Posty: 5
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 7:29 pm   

A do kiedy mam smarować cygnoliną? Kiedy mogę uznać, że już dość? Niektóre zmiany są jaśniutkie tylko w około jest czerwona skóra pewnie poparzona, niektórych wogóle nie czuć pod palcami też są bladziutkie czy takie zmiany mogę przestać smarować?
_________________
layla20
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 7:59 pm   

mozesz przestac smarowac ....cygnolina bo natłuszczac i nawilzac to musisz koniecznie i to cały czas.Na plamy po cygusi dobra jest Buska maska siarczkowa.Zmiany jak sa białe tylko w otoczce i niczego nie czuc pod palcem to jest to obiaw remisji zmian w tym miejscu. :smile:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa