Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Co to w końcu może być?
Autor Wiadomość
Interface 

Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 16
Wysłany: Pią Mar 28, 2014 9:19 pm   Co to w końcu może być?

Witam! Od dłuższego czasu czytam sobie te forum, jak i stronę. Dużo ciekawych rzeczy się dowiedziałem o walce z łuszczycą ale ja już sam nie wiem czy ją mam.. Byłem u trzech różnych dermatologów ( w tym jeden prywatnie ) i po prostu zgłupiałem. Jeden mówi, że to grzybiczne, drugi mówi mi, że to AZS a trzeci za to, że łuszczyca. Chce się podzielić zdjęciami z lutego, gdy miałem doslownie wysyp czerwonych kropeczek, które miały jakby na sobie suchą skórkę, wieczorem mało ich było widać, natomiast po kąpieli nabierały kolorów. Pozbyłem się ich preparatem, który dostałem od dermatologa, a nazywał on się dermavate ( tak wiem, steryd, ale używałem go krótko przez niecałe 8 dni i natłuszczałem mocno skórę i nawilżałem. Czy tak mogly wyglądać poczatki łuszczycy? Na miesiąc czasu pozbyłem się tych kropek, ponieważ parę malutkich mi się znów pojawiło, ale czy to na pewno łuszczyca? a może AZS? Oceńcie sami i proszę pomóżcie mi, bo nie wiem jak z tym walczyć.

EDIT: Klikajcie w zdjęcia. Na podglądzie wyglądają jak rozmazane, natomiast po kliknięciu już jest normalna jakość.

IMG_0112.JPG
Plik ściągnięto 321 raz(y) 1.64 MB

IMG_0111.JPG
Plik ściągnięto 329 raz(y) 1.38 MB

IMG_0107.JPG
Plik ściągnięto 316 raz(y) 1.2 MB

IMG_0106.JPG
Plik ściągnięto 298 raz(y) 1.21 MB

IMG_0105.JPG
Plik ściągnięto 287 raz(y) 1.81 MB

4.jpg
LUTY
Plik ściągnięto 340 raz(y) 33.39 KB

3.jpg
LUTY
Plik ściągnięto 303 raz(y) 39.38 KB

2.jpg
LUTY
Plik ściągnięto 305 raz(y) 82.34 KB

1.jpg
LUTY
Plik ściągnięto 322 raz(y) 100.75 KB

 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Sob Mar 29, 2014 12:21 am   

mnie to wyglada na luszczyce ale diagnozowanie ze zdjecia nie jest najmadrzejszym pomyslem szczegolnie w przypadku kiedy dermatolodzy mieli problem ;) na pewno nie zaszkodza ci metody naturalne przeciwluszczycowe ale moze hm... znajdz czwartego? ;)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Mar 29, 2014 9:19 am   

Zdanie moje podobne jak Tysi :neutral: trudno zdiagnozowac jak trzech lekarzy widzac na zywo postawili trzy rózne diagnozy.takze optowałabym ze to łuszczyca,sadze po wygladzie,umiejscowieniu,charakterze krostek i tym ze "poszło" na dermowate....generalnie jedynie łuszczyca poddaje sie tak szybko leczeniem tym sterydem.Pomimo wszystko zdecydowałbym sie znalesc kolejnego dermatologa,moze takiego co pracuje w szpitalu ma wiecej doswiadczenia w diagnozowaniu i leczeniu łuszczycy.Jest na chwile obecna tak wiele wszelakich dermatoz ze lekarz ,który widział 2-3 razy w zyciu pacjenta chorego na łuszczyce nie jest w stanie prawidłowo zdiagnozowac .Powodzenia i ....daj znac :smile:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Interface 

Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 16
Wysłany: Sob Mar 29, 2014 12:47 pm   

szater napisał/a:


tygryska napisał/a:


Hmm, no ostatni dermatolog przepisał mi cygnolinę, w 3 różnych stężeniach, ale cygnolina dopiero na wtorek bo niedawno zrealizowałem recepty. Dermovate akurat przepisał mi drugi lekarz no i jak już kupiłem to jednak chciałem zużyć i zobaczyć. No akurat po miesiącu kropki takie pojawiają się znów na mojej ręce. Najpierw pojawia się jakby taki mini pryszczyk i wtedy ( już tak mam ) po wyciśnięciu za parę dni robi się coś takiego czerwonego. Nogach te kropki są zupełnie zgoła inne, np. pojawiają się czerwone kropki, czasem się pokryją suchotką taką, a np. parę dni później nic nie widać, tylko taką ciemną skórkę, czasem jedynie malutką kropeczkę a nawet wgl. nic nie widać.. Po kąpieli od dłuższego czasu zacząłem się mocno kremować takimi o to specyfkami:
http://2.bp.blogspot.com/...600/Garnier.JPG

http://www.rossnet.pl/Pro...7801,promocja14

http://www.rossnet.pl/Pro...ory,322197,3399
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 9:26 am   

o jakim ty wyciskaniu piszesz? :shock: ja nie słyszałam żeby wykwity łuszczycowe wyciskac :>
wogóle wzgledem wyciskania mam....obawy wszelakie...pomimo wszystko jak cos lecze to raczej wolałabym wiedziec ....co....w twoim przypadku dazyłabym do konkretnej diagnozy i wtedy leczyła.Zdecydowanie polecam konsultacje u jakiegos lekarza ze szpitala-oddziału dermatologicznego.Odmian łuszczycy jest wiele,nie wszystkie leczy sie tak samo...o przyłuszczycach-chorobach imitujacych łuszczyce nie wspomne....wiec zanim zaczniesz sie leczyc moze jednak zdecyduj sie poszukac lekarza ,który prawidłowo zdiagnozuje :hmm:
Kosmetyki ,które zapodałes sa super ale to tylko kosmetyki :wink:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Interface 

Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 16
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 12:40 pm   

szater napisał/a:
o jakim ty wyciskaniu piszesz? :shock: ja nie słyszałam żeby wykwity łuszczycowe wyciskac :>
wogóle wzgledem wyciskania mam....obawy wszelakie...pomimo wszystko jak cos lecze to raczej wolałabym wiedziec ....co....w twoim przypadku dazyłabym do konkretnej diagnozy i wtedy leczyła.Zdecydowanie polecam konsultacje u jakiegos lekarza ze szpitala-oddziału dermatologicznego.Odmian łuszczycy jest wiele,nie wszystkie leczy sie tak samo...o przyłuszczycach-chorobach imitujacych łuszczyce nie wspomne....wiec zanim zaczniesz sie leczyc moze jednak zdecyduj sie poszukac lekarza ,który prawidłowo zdiagnozuje :hmm:
Kosmetyki ,które zapodałes sa super ale to tylko kosmetyki :wink:


No właśnie zanim pojawi się wykwit taki czerwoniutki, pojawia mi się w tym miejscu jakby taki pryszcz, inaczej chyba nie umiem tego nazwać no i po wyciśnięciu tego po jakimś czasie pojawia się w tym miejscu taka suchotka. No chyba będę musiał poszukać lepszego lekarza.. ale ciężko o to naprawdę. A możliwe jest to, że łuszczyca w danych miejscach może zniknąć po dobrym nawilżeniu?
 
 
basia44 


Wiek: 59
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 1690
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 12:43 pm   

Cytat:
A możliwe jest to, że łuszczyca w danych miejscach może zniknąć po dobrym nawilżeniu?

może :hmm: tym bardziej jak to świeże wysypy
_________________
Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
 
 
 
Freya 


Wiek: 35
Dołączyła: 31 Lip 2007
Posty: 219
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 12:52 pm   

Generalnie łuszczyca to może chyba wszystko. Ja pamiętam, że przy swoim wysypie po miesiącu-dwóch straciłam zapał do smarowania, zmiany były na całym ciele, małe kropki, trzeba było angażować rodzinę, bo plecy, potem szkoła się zaczęła, to komu by się tak rano wcześnie chciało wstawać... Więc myłam się delikatnym mydłem, stosowałam balsam nawilżający jakiś (bo to ciach prach, całe ciało a nie patyczkiem kosmetycznym mazianie każdej kropki z osobna) no i łuszczycy się odwidziało i zniknęła na prawie 7 lat. Podejrzewam, że nie z powodu mydła, balsamu, czy wcześniejszego smarowania, tylko "bo tak". I tyle. :hmm:

A mi się ostatnio też wyprysk przekształcił w plamę ł. Podejrzewam, że wyprysk był normalny, taki sobie, ale że go głupia rozskubałam to już zrobiło się mechaniczne uszkodzenie - a od kilku miesięcy każde mechaniczne uszkodzenie skóry przekształca mi się w "coś dziwnego" - zamiast strupek i tyle, to robi się bordowa plama, potem schodzi z niej skóra, potem znowu schodzi z niej skóra, nadal jest bordowa, potem blednie... No i może znowu zejdzie skóra... I tak płytkie, kocie drapnięcie utrzymuje mi się 2 miesiące ponad. Super, że mam 2 koty :roll:
_________________
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Oscar Wilde
 
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 5:08 pm   

Faktycznie łuszczyca moze wszystko i naprawde trudno ocenic co spowodowało wysyp lub remisje.Czasem wiec teorie sa naciagane lub człowiek zasugeruje sie ze to akurat jadł czy tym akurat sie smarował...a ta szalona choroba robi co chce ,pojawia sie kiedy chce i znika....jak chce...a jak nie to...nie ma na nią mocnych :wink: :razz: :lol:

PS
Freya u mnie kazde skaleczeie,kazda głębsza rana paprze sie i wchodzi w nia łuszczyca :neutral:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Interface 

Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 16
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 5:56 pm   

szater napisał/a:
Faktycznie łuszczyca moze wszystko i naprawde trudno ocenic co spowodowało wysyp lub remisje.Czasem wiec teorie sa naciagane lub człowiek zasugeruje sie ze to akurat jadł czy tym akurat sie smarował...a ta szalona choroba robi co chce ,pojawia sie kiedy chce i znika....jak chce...a jak nie to...nie ma na nią mocnych :wink: :razz: :lol:

PS
Freya u mnie kazde skaleczeie,kazda głębsza rana paprze sie i wchodzi w nia łuszczyca :neutral:


Ja też kompletnie nie wiem co u mnie spowodowało takie objawy. Pamiętam jedynie kiedyś, że miałem dziwną sytuację jak byłem mały, około 12 lat temu, miałem przy uchy takie jakby naderwanie czerwone, też się łuszczyło, taka mini rana to była. Dostałem krem, nie pamiętam jaki ale od tamtego czasu nic nie mam w tym miejscu. Teraz jedynie co to wyskakuje mi dziwne coś na rękach. Czerwone kropki, które nie krawią jak podrapie czy zdrapie suchotkę ( przy łuszczycy niby powinna krew się pojawić). Lekarz kazał mi to natłuszczać i jeść tran. To miałem całą twarz czerwoną po kuracji tranem, policzki czerwone, suche strasznie aż skóra złaziła do tego czoło czerwone i suche strupki. Twarz po kuracji kremem nivea i czymś jeszcze juz niepamietam zeszło. Z czoła zeszło dopiero po Lorinden A. Po kuracji dermovate krostki na rękach zeszły. Jakis czas po tym pojawiły się na chwile na drugi dzień po wypiciu gorącego kakaa. Także ja w tym wszystkim jestem kompletnie pogubiony. Pamiętam jak byłem mały miałem tzw. skazę białkową. Zero cytrusów i mleka. Potem to przeszło, mogłem jeść wszystko, no ale od jakiegoś czasu mam problemy z tymi krostkami i znowu nie jem cytrusów i mleka.
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 8:05 pm   

lekarze twierdza ze co 7 lat alergen sie przestawia z pokarmowej moze przejsc w wziewna,kontaktowa lub z jednego alergenu przejsc na inny.Piszesz o kakao....moze i mleko ale moze byc i tłuszcz kakaowy bo jak znam życie pewnie piłes rozpuszczalne kakao a nie prawdziwe -gotowane :razz:
Jezeli masz jakies doswiadczenia to poponuje zapisywac sobie w takim kajeciku ;co pomagało,co spowodowało wysyp.Rózne takie wiadomosci potem sa naprawde pomocne.pamiec ludzka jest ulotna a to co zapiszesz zostanie i bedziesz mógł potem zerknac jakie leki na ciebie działaja ,jakie masci używałes i co o nich sadzisz...Ty a nie ktos inny.To naprawde chwilka a potem pomoc dla samego siebie. :smile:
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Interface 

Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 16
Wysłany: Pon Mar 31, 2014 7:15 pm   

szater napisał/a:
lekarze twierdza ze co 7 lat alergen sie przestawia z pokarmowej moze przejsc w wziewna,kontaktowa lub z jednego alergenu przejsc na inny.Piszesz o kakao....moze i mleko ale moze byc i tłuszcz kakaowy bo jak znam życie pewnie piłes rozpuszczalne kakao a nie prawdziwe -gotowane :razz:
Jezeli masz jakies doswiadczenia to poponuje zapisywac sobie w takim kajeciku ;co pomagało,co spowodowało wysyp.Rózne takie wiadomosci potem sa naprawde pomocne.pamiec ludzka jest ulotna a to co zapiszesz zostanie i bedziesz mógł potem zerknac jakie leki na ciebie działaja ,jakie masci używałes i co o nich sadzisz...Ty a nie ktos inny.To naprawde chwilka a potem pomoc dla samego siebie. :smile:


A to ciekawe. Dziękuję za cenne informacje i cenną radę. Pozdrawiam!
 
 
Interface 

Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 16
Wysłany: Wto Kwi 01, 2014 5:12 pm   

tygryska napisał/a:
mnie to wyglada na luszczyce ale diagnozowanie ze zdjecia nie jest najmadrzejszym pomyslem szczegolnie w przypadku kiedy dermatolodzy mieli problem ;) na pewno nie zaszkodza ci metody naturalne przeciwluszczycowe ale moze hm... znajdz czwartego? ;)


Wracając do tego, jakie polecasz naturalne metody przeciwłuszczycowe? Pozdrawiam!
 
 
tygryska 
tygryska


Wiek: 62
Dołączyła: 07 Lis 2009
Posty: 2620
Wysłany: Wto Kwi 01, 2014 11:37 pm   

kapiele w soli, slomie owsianej, ziolach (poszukaj na forum jest duzo rad ;) ), smarowanie mascia nagietkowa, buska maska siarczkowa (ogolnie polecam wszystkie buskie kosmetyki/masci)
prodermina, cygnolina itd.
ale przede wszystkim... musisz wiedziec co to jest - wiec najpierw szukaj dobrego dermatologa :)
_________________
kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
 
 
 
Interface 

Dołączył: 28 Mar 2014
Posty: 16
Wysłany: Sro Kwi 02, 2014 2:27 pm   

tygryska napisał/a:
kapiele w soli, slomie owsianej, ziolach (poszukaj na forum jest duzo rad ;) ), smarowanie mascia nagietkowa, buska maska siarczkowa (ogolnie polecam wszystkie buskie kosmetyki/masci)
prodermina, cygnolina itd.
ale przede wszystkim... musisz wiedziec co to jest - wiec najpierw szukaj dobrego dermatologa :)


Z tym dermatologiem to problem.. szukałem opinii w internecie no i niby trafiłem na dobrego dermatologa ( miał baaardzo dużo dobrych opinii ) ale jak przyszło co do czego to sam nie wiedział do końca i większość czasu podczas wizyty rozmawiał przez telefon. Jest jakiś dobry dermatolog na Warmii i Mazurach?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa