"Udało pani się szybko pozbyć łuszczycy, ponieważ chorowała pani krótko i choroba jeszcze nie spowodowała trwałych zmian w skórze. Leku skutecznego na łuszczycę nie było, nie ma i nie będzie. Ale jest sposób. Tym sposobem jest żywienie optymalne. Zawsze usuwa łuszczycę u chorujących krótko, czasem usuwa łuszczycę u chorujących ponad 20 lat. Prawie u wszystkich występuje poprawa, po dłuższym czasie wyleczenie. Pani zauważyła, że je niewiele. Dobrego organizm potrzebuje niewiele, a złego trzeba jeść bardzo dużo. Piwko, szampan, drink jest dla ludzi i przy żywieniu optymalnym nawet w łuszczycy nie szkodzi.
dr. Jan Kwaśniewski"
hmm ciekawe
mój syn to straszny niejadek - bardzo wybrzydza (mogła bym zrobić baaaaaardzo długa listę produktów których nie ruszy bo albo kolor albo smak albo zapach albo.....) więc z dietą u nas będzie ciężko ale warto spróbować
Powiem tak - nie wiem co kryje się tutaj pod pojęciem "żywienie optymalne" (to po prostu zdrowa i zbilansowana dieta, czy dieta posiadająca konkretne restrykcje?), ale ja u siebie zaobserwowałam ciekawą zależność - miałam podejrzenie celiakii i przez jakieś pół roku jadłam bezglutenowo, wcześniej porwałam się na dietę Dukana (chciałam schudnąć) - w obu przypadkach dieta była podobna - u Dukana następowało zdecydowane ograniczenie glutenu, a w diecie stricte bezglutenowej wiadomo, glutenu nie było prawie wcale (prawie, bo zdarzały się wpadki wynikające z niewiedzy). Co ciekawe - w obu tych sytuacjach obserwowałam znaczną poprawę jeśli chodzi o stan moich stawów (mam stwierdzone łuszczycowe zapalenie). Wysypu na skórze nie miałam od lat (prawie 7-letnia remisja - pojedynczych plamek nie liczę, bo to pikuś z tym jak wysypało mnie całą) więc nie wiem na ile dieta z ograniczeniem glutenu by mi pomogła na skórę, ale stawy czułam jakby były nowe - czyli ich nie czułam ponadto ta dieta zaowocowała większą świadomością tego co jem, ograniczenie glutenu i ogólnie węglowodanów na rzecz białek, zwiększona ilość warzyw i owoców poskutkowały też polepszeniem samopoczucia, wyciszeniem kilku różnych dolegliwości - to co w siebie wrzucamy ma jednak spore znaczenie
Może spróbuj sprawdzić, jak to by podziałało u synka? Dieta bezglutenowa to przesada, nawet przypraw znanych marek nie można używać, ale ograniczenie chleba, pierogów, makaronu, ciast i ciasteczek nie jest aż tak trudne, a i nie odbije się negatywnie na zdrowiu - więcej kasz, ryżu, ziemniaki dozwolone, no i warzywa i owoce oczywiście. Na słodko (no bo coś się należy ) czysta czekolada, suszone owoce, jakieś chrupki ryżowe, chipsy solone też można spróbować. Problemem są śniadania i kolacje, bo chleb jednak trudno zastępować, ale chrupki ryżowe, sałatki warzywne, jajka, omlet bez mąki, itp - można się nauczyć przyrządzać, a i jeszcze jakoś czarować, żeby niejadek zjadł
Z tego co czytałam któraś z mam tutaj też prowadzi dietę ograniczającą gluten u swojego dziecka - nie wiem tylko czy z powodu łuszczycy, czy innych problemów
_________________ Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.
ja od wiekow prawie nie jem chleba... nie dlatego ze mam zabronione tylko ze... w ciazy jak bylam z synem dostawalam potwornej zgagi po jakimkolwiek pieczywie/makaronie/pierogach - makarony i pierogi teraz jadam chociaz rzadko ale chleba prawie wcale - i nie jest to takie trudne
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
pisząc o diecie nie miałam na myśli żadnej konkretnej ,a tylko zdrowa rezygnacja z kilku produktów w diecie całej naszej rodzinie. bo wiadomo nie można objadać się np. słodyczami jak dziecko patrzy
zarejestrowałam syna do kolejnego dermatologa - ale już wątpię w to czy cokolwiek nam pomoże.
jutro przeszukam w necie informacje o dermatologach we Wrocławiu bo u nas nawet nie ma do kogo się udać
wkleiła ten cytat bo zainteresowało mnie to zdanie :
Udało pani się szybko pozbyć łuszczycy, ponieważ chorowała pani krótko i choroba jeszcze nie spowodowała trwałych zmian w skórze. Leku skutecznego na łuszczycę nie było, nie ma i nie będzie. Ale jest sposób. Tym sposobem jest żywienie optymalne. Zawsze usuwa łuszczycę u chorujących krótko, czasem usuwa łuszczycę u chorujących ponad 20 lat. Prawie u wszystkich występuje poprawa, po dłuższym czasie wyleczenie. Pani zauważyła, że je niewiele. Dobrego organizm potrzebuje niewiele, a złego trzeba jeść bardzo dużo. Piwko, szampan, drink jest dla ludzi i przy żywieniu optymalnym nawet w łuszczycy nie szkodzi.
czy to znaczy że po wysypie mogą pozostać blizny??
coś czuję że wysyp u mojego syna może też mieć związek ze złym odżywianiem- bo jak już wcześniej wspomniałam wiele rzeczy nie jada
przed momentem syn powiedział mi że pani ze świetlicy stwierdziła że to skaza białkowa - fajnie my w pracy a one moje dziecko oceniają--zaczyna się
Ze zdjęć nie wygląda to na łuszczyce bynajmniej dla mnie
odstawienie chlebka czy mącznych jak i słodkości nie musi być na stałe
według mnie,całkowita rezygnacja tylko w przypadku celiakii
ale potrzebny jest czas na regeneracje i oczyszczenie organizmu
czym dziecko młodsze szybciej się przestawi i przyzwyczai do innego jedzenia a i odzyska apetyt na zdrowe rzeczy
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
basia44 ale myślisz że dermatolog mógł by pomylić skazę białkową z łuszczycą ?.
przed chwilą zrobiłam kolejne zdjęcia ale niestety fotografem nigdy nie zostanę -zdjęcia zrobione aparatem foto. są znów prześwietlone ,a inne niewyraźne.
Według mnie jest tyle różnych chorób skórnych że na oko nawet lekarza stwierdzenie jednoznacznie łuszczyca może być mylne
ja bym potwierdziła diagnozę u kilku
wykluczyła inne choroby skórne na podstawie chociażby wywiadu jak już nie badan
wrażliwość na gluten też daje objawy skórne podobne bardzo do łuszczycy na moje oko jak oglądam zdjęcia
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Mar 26, 2014 7:57 am
Diagnozowanie pomimo wszystko to domena lekarzy,kilku już widziało zmiany,nasze "przypuszczenia" czy watpliwosci niczego nie zmienią w temacie.Jezeli moge zaproponowac to zerknij tu:
http://www.rankinglekarzy.../opinie/1/#tabs
Doktor( naprawde doktor a nie lekarz ) dermatolog i alergolog w jednym,był przez wiele lat ordynatorem w klinice wojskowej,wspominam go jako bardzo kompetentnego lekarza.Jestem niezbyt łatwa pacjentka bo mam swoja wiedze i swoja droge myslenia,wiele eksperymentowałam i zawsze doktor wspierał moje zapedy lecznicze.Potrafi dyskutowac,wyjasniac i...szukac przyczyny choroby.Ma duże doswiadczenie.Oczywiscie jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził ale doktor Gawlik jest naprawde wart polecenia.W klinice juz nie pracuje bo młodzieniaszkiem już nie jest ale warto do niego wybrac sie z dzieckiem.
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum