Wysłany: Wto Sie 08, 2006 7:00 pm Witam wszystkich
Trafiłam do Was, bo Was szukałam. 3 m-ce nie było mnie w Polsce i mineło już 3 m-ce odkąd stosuję BSM w samotności i czas najwyższy dowiedzieć się komu i na ile pomogło.Bo jak na razie nie mam specjalnie czym się chwalić. Ale jeśli choruje się już prawie 45 lat to trudno oczekiwać Ze w przeciągu 3 m-cy wszystko zginie. Widzę tylko poprawę na łokciach i już miałam załamkę ale przeczytałam, Ze ktoś po 6 m-cach chwali się efektami więc ja też chciałabym być optymistką.
witaj Daniela badz dobrej mysli , z optymistycznym nastawieniem , mnie sie udslo jakos to cholerstwo zaleczyć , nie wiem na jak dlugo ale jestem dobrej mysli , to b. wazne, nie stosowalam BSM bo jestem nie systematyczna i nie umiem siedziec bez ruchu , Zaleczysz zobaczysz
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Sro Sie 09, 2006 9:03 am
WITAJ Danielo ja też u siebie zaleczyłem ale nie metodą BSM, pocieszam się ale nie na długo, chyba jak każdy z nas, bo nie wiadomo kiedy znów to wróci. Być może BSM Tobie nie odpowiada (tego nie wiem), albo może u ciebie efekty będą później. Musisz poprostu znaleźć coś co tobie będzie odpowiadać i w miarę skutecznie zaleczać. Ja znalazłem po 13 latach leczenia i jedynie to na mnie działa, ale zobaczę na jak długo (bo w końcu skóra też się uodporni)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum