Emilia
Dołączyła: 27 Kwi 2008 Posty: 30 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 9:51 am cynk firmy tiens???
witam korzystał ktoś z firmy tiens?ja kupuję dziecku cynk dodaję do kremu bambino dla dzieci pozatym dziennie 1 tabletka doustnie,i duże plamy pani Ł..poprostu niewiem jak to nazwać,rozkładają się na kropki mniejsze robi się biała otoczka i zanikają,fakt że trzeba być cierpliwym gdyż no sposób naturalny(zero sterydu)i trwa leczenie dłużej,ale naprawdę polecam....może ktoś korzystał kiedyś z tej firmy?ma jakieś doświadczenia?....pozdrawiam
Z tego co wiem to cynk tej firmy jak i reszta należa do grupy leków medycyny niekonwencjonalnej(chińskiej), znam tez przypadki wyleczenia poprzez branie cynku wapna i "kordiceps" z tej firmy w 3 mc o ile łuszczyca jest spowodowana zakwaszeniem organizmu i zle funkcjonujacą taraczycą. Osobiscie teraz podejmuje sie takiej kuracji z racji zalecen irydolog , do ktorej proponuje sie udac .
Odnośnie cynku ja zażywałam Zincas forte firmy"Farmapol" i efekty były po jednym miesiącu,być może że miałam też zakwaszony organizm bo problemy z tarczycą mam od wczesnej młodości.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Pani Basiu i co ten cynk tak rewolucyjnie pomoga ? Pani irydolog powiedziała Mi ze ten chinski cynk jest najlepszy bo najlepiej przyswajalny , aczkolwiek być moze po prostu chce zarabiac promując swoje produkty które pochodzą z chin są imporotwane przez ową firme (którą prowadzi jej syn) ale to nie jedyna hurtownia wiec być moze to naprawde działa i pomaga .
U mnie sprawdził się tylko ten kosztuje ok 8 zł (50 tabl) próbowałam też inne ale tylko ten podziałał nie wiem tylko czy nie jest on na receptę (mam aptekę gdzie czasem kupuje coś bez recepty) to duża dawka 27jonów cynku fakt wyciszył moje skołatane nerwy,zmiany poschodziły,jak powtórzyłam po dwóch latach działanie było słabsze,widocznie nie był mi już potrzebny cynk a co innego.
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
była to całkowita remisja ? Moje nerwy tez padaja ta choroba bardzo Mnie poniżyła w snesie psychicznym dlatego tak licze na remisje i zdrowie , jak długo przyjomowała pani ten cynk ?
Cynk przyjmowałam przez miesiąc tylko jedno opakowanie efekt był po tygodniu a remisja trwała 1,5roku na a potem nerwowa praca i powtórka z rozrywki teraz mam remisje 8 miesięcy po wyciągu kasztana
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 8:38 am
przyznam szczerze ze podziwiam ludzi ktorzy na własna reke bez zbadania poziomu hydrolitów,elektrolitów,poziomu pierwiastków sami na własna reke suplementuja sie i...co odwazniejsze proponuja taka droge innym
"Z tego co wiem to cynk tej firmy jak i reszta należa do grupy leków medycyny niekonwencjonalnej(chińskiej), znam tez przypadki wyleczenia poprzez branie cynku wapna i "kordiceps" z tej firmy w 3 mc o ile łuszczyca jest spowodowana zakwaszeniem organizmu i zle funkcjonujacą taraczycą. Osobiscie teraz podejmuje sie takiej kuracji z racji zalecen irydolog , do ktorej proponuje sie udac ."
Bardzo prosze o podanie konkretnego przykładu..jestem bardzo zainteresowana w jaki sposób wyleczono łuszczyce metoda która podajesz
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Zanim zastosuje witaminy czy coś innego dokładnie sprawdzam wszystkie za i przeciw i stosuje krótko obserwując organizm dzięki temu mam drugą remisje,uważam że nie powinno się z tym przesadzać,a jak widzisz jest wielu uzdrowicieli którzy nawet nie sprawdzą czy dana osoba może mieć jakieś niedobory a serwują pełen zestaw i to najlepiej kupiony u nich a więc co jest lepsze poszukanie trochę na własną rękę czy zaufanie jakiemuś uzdrowicielowi tylko dlatego ze ma dyplom i dar przekonywania?
_________________ Prawdziwa przyjaźń opiera się na tym,co jest dobre dla obydwu przyjaciół
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 10:05 am
własnie mi oto dokładnie chodzi...cynku jest duzo w ostrygach i chociazbysmy zjedli bog wie ile nie przedawkujemy ale podawanie cynku syntetycznego to juz inna bajka,pozwole sobie tu wkleic:
"Nadmierna ilość cynku może ograniczyć wchłanianie miedzi i żelaza oraz przyspieszyć wydalanie żelaza z organizmu. Do dobrego wchłaniania potrzebny jest odpowiedni poziom kwasu żołądkowego. Przy niedokwasocie przyswajanie cynku jest upośledzone. Wysoki poziom cynku utrudnia łączenie żelaza z miedzią w cząsteczkę hemu i może być przyczyną niedokrwistości. Zbyt duży poziom cynku może obniżyć odporność, podnieść poziom cholesterolu a zwiększone dawki siarczanu cynku powodują nudności i wymioty."
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
I z tym się spotkałam jak ktoś ma niedobory żelaza bardziej mu zaszkodzi jak pomoże,(praktykuje na sobie) odpowiednio uzupełniałam też poziom miedzi ale to z czosnku jakoś po przeczytaniu wszystkich dostępnych mi wiadomości na temat miedzi nie miałam odwagi jej suplementować.A cynk jest bardzo pomocny w chorobach skóry i przy problemach z tarczycą ale jak pisałam w formie tabletek zużyłam tylko jedno opakowanie resztę szukam w pożywieniu.Czytałam też że jak są duże niedobory cynku czy innych tego typu to bardzo trudno uzupełnić dietą,dlatego stosowałam suple a później dieta nie wierze że stałe uzupełnianie suplementów coś daje ale okresowo wspomóc organizm warto jeśli w naszej diecie brakuje danego składnika a u mnie tak było.
Ps.U mnie cynk wrócił włosom naturalny kolor,poprawiła się praca tarczycy ustały bóle stawów no i oczywiście poprawił się wygląd skóry bo znikły plamy i wszelkie wysypki,zawsze używam maści cynkowej na wszelkie wykwity czy poparzenia a nawet pomaga przy bólach dziąseł smarowana na zewnątrz,smaruje też nią wszelkie skaleczenia czy otarcia a na drugi dzień zostaje malutki ślad który znika.
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 1:18 pm
...przy chorobie tarczycy trzeba bardzo uwazac z suplementacja syntetyczna....tu juz naprawde musi prowadzic lekarz endokrynolog...a juz chinskich preparatów to bym za Boga nie stosowała....ale kazdy ma jak to mówia wolna wole...
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Pani Ludymiła jest lekarzem pulmonolog , z ukrainy leczyła ludzi z gruźlicy skończyła studia w Rosji . A sposob w jaki moja mama ją znalazła była osoba z pracy w szwalni chora na łuszcyce z powodu wątroby i wyszła z tego opowiadała równiez o tym jak pani doktor zajmowała sie innymi znjaomymi chorymi np z szpitala , bo oczywiscie jak jej udało sie wyjsc chciała pomoc innym , nie przecze nie wszystkim pomogła ale wiemy ze luszczyca to choroba tajemnicza i u każdego bardzo indywidualna
Co do suplementów skoro Pani Basi cynk dał remisje na połtora roku to moze i ty szater spróbujesz zamiast wciaz krytykowac? a na naszych lekarzy bym nie liczył bo sam wiem jak jest w polskim szpitalu i jak zabieraja sie za chora jednostkę pakuja sterydy w skutki nie szukając przyczyny nie dajac szansy na wyleczenie po czym gubią szczeke na ziemi jak ktos wraca zdrowy bo udało mu sie wyjsc innymi sposobami niz standardowe polskie leczenie . Sposobów jest wiele chodzi o utrafienie odpowiedniego
A co do chinskiej i japońskiej medycyny to Pani Szater chciałbym zeby Pani poczytała jak to było z łuszczyca na wschodzie a dokładnie o tym ze łuszczycy nie bylo do póki owe narody nie zaadaptowali Zachodnich nawyków zywienia a ich medycyna jest uznawana na całym swiecie a to czy cynk bedzie syntetyczny wyrabiany chemicznie czy naturalnie z grzybów to juz jest własny wybór na tym polega wolna wola .
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Cze 08, 2011 8:47 pm
Drogi kolego zanim zaczniesz komus cos zarzucac to najpierw spokojnie poczytaj:co propaguje,co stosowalam i ....wszystko po kolei ci sie w głowce poukłada....takich modych gniewnych bylo juz setki....pospuszczali głowy i....wrocili do nas z prosba o pomoc...
nikt tutaj nie wysmiewa irydiologów,homeopatów,ziłolecznictwa czy medycyny chinskiej-bez preparatów chinskich zabronionych prawem polskim)....zbyt szybko rzucasz oskarzenia a zbyt mało masz wiedzy o ty co my robimy i jak walczymy...mnie nie musisz uczyc ja żyje z nia przeszło 40 lat....i jest to zycie szczesliwe.
Dopuki nie zrozumiesz prostej rzeczy ze łuszczyca nie jest uleczalna...mozna tylko ja zaleczyc...i to też nie w kazdym przypadku...bedziesz pełen buntu i zła...a to bedzie nakrecało chorobe.Jezeli uwazasz ze pani Ludmiła ci pomoze ok...zaleczyc nie wyleczyć...zycze powodzenia i wytrwałosci
Zawsze gdy mowa o cudownych wyleczeniach prosimy o podanie kto,kogo ,kiedy i czym wyleczył z łuszczycy...konkretnie wraz z dokumentacja medyczna potwierdzajaca wyleczenie...bo narazie to wszystko co piszesz to
jedna pani powiedziała drugiej pani ze ta trzecia pani wyleczyła czwarta pania ....
Ps łuszczyca mój drogi to choroba rasy białej...nie choruja na nia ROMowie,afrykanczycy,rasa żółta i czerwona....jezeli pojawiaja sie przypadki zachorowan u ludzi innych ras to sa to dzieci z małzenstw mieszanych....jezeli tak pragniesz wiedzy to powiem ci ze najmniej zachorowan jest wsród ludow sródziemnomorskich
_________________ DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE Motto Falubazu
Bullshit japończycy już maja tyle chorych co u nas w europie . Po drugie remisje zdarzaja sie na cale zycie wiec dla mnie to równoznaczne z wyleczeniem .Ciesze sie ze jestes szczesliwa ale ja z tym nie bede bo mam taki charakter i tyle , zreszta nie rozumiem we wczesniejszych swoich postach pisalas o zrezygnowaniu z leczenia u irydologa czego zalujesz ( o ile dobrze pamietam z tego co czytalem) , moze przyblzysz ten temat ?
A osoby wyleczone są i jestes w błedzie jesli uwazasz ze nie ma .
Jaka była Twoja najdłuzsza remisja ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum