Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Po 7 latach cud!
Autor Wiadomość
Neet 

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Lip 2009
Posty: 2
  Wysłany: Sro Lip 01, 2009 6:29 pm   Po 7 latach cud!

Witajcie! Przez 7 lat miałam łuszczyce która niustawała a się bardzo nasilała,nikt niepotrafił mi pomóc. Przez to wpadłam w deprasje nie radziłam sobie,nie wychodziłam z domu. Nie wierzyłam że jeszcze się kiedyś wylecze.Byłam nawet za granicą na leczeniu ale to nic nie dało. Ale w marcu moja mama dowiedziała sie ze jest pani profesor która ma swoja klinike w Krakowie.Zadzwonilismy Pani dr kazala nam przyjechac za 2 dni.Pakowałam sie ale niechciałam zostać w szpitalu i nie zostałam.Doktorka przepisała mi leki "neotigason" krem bardzo dobry "clobederm" i robione maści jedną na dzień druga na noc.Na głowe dostałam krople na spirytusie,ktore wysuszają łuske i ona sama odchodzi.Dziś mogę wychodzić w krótkim rekawku ślady znikaja pokochałam moją skóre:)
Jeśli ktoś chce namiary albo coś wiecej o maściach to piszcie napewno odpowiem:)
_________________
Neeet
 
 
Maściożerca
http://jacenty50.blogspot.com/


Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 349
Skąd: Uć
Wysłany: Sro Lip 01, 2009 6:42 pm   Re: Po 7 latach cud!

Neet napisał/a:
Witajcie! Przez 7 lat miałam łuszczyce która niustawała a się bardzo nasilała,nikt niepotrafił mi pomóc. Przez to wpadłam w deprasje nie radziłam sobie,nie wychodziłam z domu. Nie wierzyłam że jeszcze się kiedyś wylecze.Byłam nawet za granicą na leczeniu ale to nic nie dało. Ale w marcu moja mama dowiedziała sie ze jest pani profesor która ma swoja klinike w Krakowie.Zadzwonilismy Pani dr kazala nam przyjechac za 2 dni.Pakowałam sie ale niechciałam zostać w szpitalu i nie zostałam.Doktorka przepisała mi leki "neotigason" krem bardzo dobry "clobederm" i robione maści jedną na dzień druga na noc.Na głowe dostałam krople na spirytusie,ktore wysuszają łuske i ona sama odchodzi.Dziś mogę wychodzić w krótkim rekawku ślady znikaja pokochałam moją skóre:)
Jeśli ktoś chce namiary albo coś wiecej o maściach to piszcie napewno odpowiem:)


Cieszę się że jest nareszcie poprawa choć muszę przyznać że wytoczona tu została naprawdę ciężka altyleria i nie wiem czy czy w tak młodym wieku jest to dobre. Reszta leków - standart
Należy mocno uważać z antykoncepcją bo może byś nieskuteczna. zresztą nie będę się mądrował tylko wrzucę linka:

http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=2694

radzę poczytać to jak również nasze forum
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sro Lip 01, 2009 7:03 pm   Re: Po 7 latach cud!

Podpisuję sie obiema rekami pod wnioskami stworka.Rozumiem że przeszłas wiele i każda możliwośc poprawy jest dla Twojej psychiki ważna ale,no własnie zostaje ale.....
Wydaje mi sie że zbyt szybko siegnęła pani doktor po tak cieżką artylerie.Jesteś jeszcze bardzo,bardzo młoda.W wieku w którym jesteś twoje hormony poprzez ciągłe zmienianie swoich wartosci,powodują zaburzenia chemiczne w organizmie.To ma też wpływ na wysyp.Nie mnie oceniać co dla Ciebie dobre a co nie,jednak przeanalizuj wszystko,poczytaj dokładnie to forum i poszukaj alternatywnych metod leczenia.Nie idz na łatwiznę,może zastosuj dietę,życie przed Tobą,skutki tych leków odczujesz po latach.Zawsze znajdziesz tu pomoc i wsparcie.Życzę powodzenia.
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sro Lip 01, 2009 8:12 pm   

Tak jak moi poprzednicy też uważam,że jesteś za młoda na takie leki.One są za silne na tak młody organizm.Wiem co mówię,bo w wieku 18 lat brałam tigason-poprzednik neotigasonu.Lek bardzo silny,a teraz mam problemy z dobraniem maści do skóry,ponieważ moja skóra właściwie zna już wszystko.Pomyśl o tym.A clobederm może Ci zniszczyć skórę i nie tylko.My tu doskonale znamy te specyfiki,szybko pomagają i szybko następuje nawrót.Nie nam decydować o Twoim leczeniu,ale poczytaj tu posty,zajrzyj na www.luszczyca.pl popatrz jak ludzie sobie radzą i znajdż swój sposób,ale bez tych leków.Pozdrawiam serdecznie.
 
 
Neet 

Wiek: 32
Dołączyła: 01 Lip 2009
Posty: 2
Wysłany: Sro Lip 01, 2009 10:44 pm   

Naprawde nie wiedziłam o tym ze takie leczenie moze zniszczyc czlowiekowi zycie;( Dużo osób ją polecało wiec myślałam że dobrze robi. Ale widocznie nie,na szczescie nie biore tych lekow już od miesiąca.Wielkie dzieki:)
_________________
Neeet
 
 
GwiazdaDisco 
Nierealna...


Wiek: 35
Dołączyła: 11 Wrz 2008
Posty: 307
Wysłany: Sro Lip 01, 2009 11:52 pm   

A Ł wróciła czy nie masz jej nadal???
Hmmm może ja bym się posunęła do takiej kuracji...
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 02, 2009 12:32 am   

A wiesz jakie są skutki uboczne neotigasonu?Poczytaj sobie,wierzę,że jesteś na to za mądra.Prbój wszystkiego,a to zostaw na sam koniec.Pozdrawiam :smile:
Neotigason jest odpowiednikiem tretinoiny i należy do grupy retinoidów - kwasów witaminy A. Mechanizm działania Neotigasonu nie jest do końca wyjaśniony, wiadomo jednak, że preparat działa normalizująco na procesy odnowy, różnicowania i rogowacenia naskórka.
Zastosowanie Ciężkie postacie łuszczycy, zwłaszcza łuszczycy krostkowej. Łuszczycowe zapalenie stawów. Rybia łuska, łupież czerwony mieszkowy. Choroba Dariera - wągry umieszczone w sąsiedztwie mieszków włosowych.
Ostrzeżenie Leku nie wolno podawać w okresie ciąży. Na okres leczenia i dwa lata po zakończeniu kuracji Neotigasonem należy stosować skuteczną antykoncepcję. Leku nie wolno podawać w uczuleniu na witaminę A. Leku nie podaje się pacjentom z zaburzoną funkcją wątroby lub nerek, pacjentom ze zbyt wysokim poziomem trójglicerydów lub cholesterolu we krwi. Dawcy krwi nie powinni oddawać krwi w czasie leczenia, ani w rok od zakończenia kuracji Neotigasonem. Preparat pogarsza widzenie o zmroku. Ze względu na suchość błon śluzowych oczu może być utrudnione używanie szkieł kontaktowych. Lek może upośledzać sprawność psychofizyczną, dlatego też nie należy prowadzić pojazdów mechanicznych, ani wykonywać czynności precyzyjnych w trakcie jego stosowania. Lek podaje się dzieciom tylko w wyjątkowych i trudnych przypadkach łuszczycy.
Oczekiwany skutek leczenia może ulec zmianie, jeśli Neotigason stosuje się jednocześnie z innymi lekami. Preparatu nie wolno podawać łącznie z tetracykliną ze względu na ryzyko powstania zbyt wysokiego ciśnienia śródczaszkowego. Neotigason może zmniejszyć skuteczność doustnych środków antykoncepcyjnych. Leku nie podaje się łącznie z metotrexatem ze względu możliwość wywiązania się zapalenia wątroby.
Kobiety w wieku rozrodczym nie powinny spożywać alkoholu w trakcie leczenia, ponieważ alkohol może u nich łącznie z acytretyną spowodować powstanie trującej substancji etretinatu. Również w ciągu 2 miesiący od zakończenia kuracji należy wstrzymać się od picia alkoholu.
W czasie leczenia należy regularnie kontrolować funkcję wątroby, poziom cukru we krwi, poziom cholesterolu i tłuszczów we krwi oraz gospodarkę wapniem.
Działania niepożądane >1/100- Wzmożone pragnienie. Mdłości. Suchość jamy ustnej. Krew z nosa. Zaczerwienienie i zwiotczenie skóry. Wypadanie włosów. Zapalenie spojówek. Łamliwość paznokci.
1/1000- Bóle głowy. Zwapnienia pozaszkieletowe. Bóle mięśniowo-kostne. Zmiany kostne. Pogorszone widzenie nocne. Nadmierne pocenie się.
<1/1000- Obrzęki. Wzrost ciśnienia śród-czaszkowego. Uczulenie na promienie sło-neczne. Żółtaczka.
Dawkowanie Dawkę ustala lekarz. Dawkowanie jest indywidualne. Zazwyczaj dorośli początkowo 25-30 mg dziennie przez 2-4 tygodni. W zależności od reakcji na lek następuje ewentualna modyfikacja dawkowania. Dawkowanie dla dzieci ustala lekarz specjalista.
Ciąża i karmienie Istnieje prawdo-podobieństwo, że preparat oddziałuje na płód. Nie należy stosować leku w ciąży. Nie należy stosować leku w okresie karmienia dziecka piersią.
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 7:59 am   

Każdy z nas otrzymał tzw wolną wolę.Nikt nie ma prawa jej nam odebraćPodejmiesz suwerenną decyzję i jej skutki poniesiesz samaPozwól że wtrące swoje 3grMiałam ciężką postać łuszczycy,dodatkowo łzs,którego nie potrafiono zdiagnozować(zaczęło się nietypowo od dużych stawów-staw biodrowy)Około 20 lat temu przeszłam w Klinice we Wrocławiu ostrą kurację.Wtedy podawano mi Tigason(MTX i inne leki)Kochanie moje życie zmieniło się w totalny koszmar.Wszystkie błony śluzowe wysychały do granic możliwości,nic nie pomagałoKrwotoki osłabiały i tak wycieńczony organizm.Nie jadłam bo nie dość że trzustka ,wątroba,żołądek chciały "Wyjść na zewnątrz ciała,to w jamie ustnej miałam jedną wielką krwawą rane.To samo było w oczach,nosie,ustach i miejscach intymnych.Wyniki krwi były tragiczne.Po 2 miesiącach podjęliśmy decyzję o przerwaniu leczeniaOrganizm wrócił pomału do powiedzmy to norm.Łysienie plackowate ustąpiło zarazpo odstawieniu leków(około pół roku)Trzustka sie nie regenerujeByłam 5 razy w ciąży-żyje tylko dwóch moich synówTen zprzed kuracji i ten urodzony cudem 10 lat po.Mam tony dokumentacji.Przemyśł to wszystko dziewczyno.Czy warto?Pozdrawiam.
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Maściożerca
http://jacenty50.blogspot.com/


Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 349
Skąd: Uć
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 10:10 am   

Hmmmm szkoda tylko, że aż tak bardzo trzeba się obnażyć, by stać się wiarygodnym.

Młodzieży nie róbcie mi tego i mnie nie stresujcie :evil:

Niniejszym oficjalnie udzielam Wam ostrzeżenia wzrokowego !! :mrgreen:
 
 
GwiazdaDisco 
Nierealna...


Wiek: 35
Dołączyła: 11 Wrz 2008
Posty: 307
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 11:59 am   

O jaaaaa straszne....
Przeżyłam szok jak to przeczytałam! To ja jednak nie chcę chyba...
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lip 02, 2009 12:27 pm   

No i mądra decyzja :smile: Pozdrawiam serdecznie.
 
 
GwiazdaDisco 
Nierealna...


Wiek: 35
Dołączyła: 11 Wrz 2008
Posty: 307
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 8:04 pm   

Ale wiecie jak to się mówi że tonący brzytwy się chwyta
A na mnie to już chyba nic nie działa a do szpitala skierować mnie nie chcą...
 
 
kiss 


Wiek: 40
Dołączyła: 11 Mar 2009
Posty: 60
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 9:05 pm   

podpisuje sie i ja!
u mnie stwierdzono Ł. w wieku 6 lat, ówczesna pani doktor zaczęła od właśnie cięzkich sterydów, było fajniutko bo wszystko znikało... do pierwszego stresu, a potem już nic nie działało...
Tonący brzytwy się chwyta? Tak czego nie probowalam byłoby łatwiej wyliczyć... ale i tak w pewnym momencie się poddałam, potem zaczęłam po swojemu... Bo dermatolodzy idą po najmniejszej linii oporu!
I walczę! Metodą małych kroczków. ;)

Pozdrawiam i życzę wytrwałości Wam ( i sobie też :D )
_________________
Życie stawia przed nami wymagania na miarę sił, które posiadamy. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec!
-------------------------------------------
Kochać i być kochanym to jakby z dwóch stron świeciło słońce.:***
 
 
Maściożerca
http://jacenty50.blogspot.com/


Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 349
Skąd: Uć
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 9:40 pm   

GwiazdaDisco napisał/a:
Ale wiecie jak to się mówi że tonący brzytwy się chwyta
A na mnie to już chyba nic nie działa a do szpitala skierować mnie nie chcą...


Gwiazdeczko do szpitala może Cię skierować każdy lekarz. Nawet nie mający podpisanej umowy z nfz. I każdy lekarz powinien to zrobić gdy leczenie ambulatoryjne nie skutkuje ( co sugerujesz w swojej wypowiedzi) Po prostu zmień lekarza lub poszukaj jakiegoś życzliwego.

Jeśli chodzi o tę brzytwę to często się okazuje, że ratownik jest tuż a łapiąc ją można się dotkliwie i boleśnie pokaleczyć.
 
 
szater 


Wiek: 66
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 5953
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Lip 03, 2009 9:31 am   

GwiazdaDisco napisał/a:
Ale wiecie jak to się mówi że tonący brzytwy się chwyta
A na mnie to już chyba nic nie działa a do szpitala skierować mnie nie chcą...


W tej chwili sytuacja w lecznictwie jest jak każdy widzi.Do szpitala,na operację itp.trzeba niestety dostać się sposobem.Gdy chodziło o zdrowie teściowej tak własnie zrobiłam.Wiazało się to z wyjazdem(dośc odległym) ale efekt zamierzony osiągnęlismy.Poszukaj lekarza dermatologa(najlepiej ordynatora)koniecznie pracującego na oddziale dermatologii.Idz do niego prywatnie z całą dokumentacja i ożeń mu bajer że jest jedynym ,ktory może Ci pomóc,tyle o nim dobrego słyszałaś itp.Skieruje Cię na swój oddział,bo będzie liczył na prywatne leczenie.Może się okazać że trafisz na życzliwego lekarza,którego bedziesz się potem trzymać.Szukaj nie tylko w miejscu zamieszkania.Pozdrawiam.Życzę powodzenia.
_________________
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PORAŻCE
Motto Falubazu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa