Wysłany: Pon Lis 16, 2009 5:25 pm EXOREX LOTION 100 ml- Koniec z łuszczycą !!!
Witam wszystkich,Mam pytanie czy uzywal ktos tego EXOREX LOTION 100 ml- Koniec z łuszczycą !!!?? znalazlem na allegro,troche czytalem w necie o tym,ludzie pisza o tym bardzo pozytywnie.
podaje stronke
Witam!
Mam pytanie jak dok³adnie stosowac exorex lotion , ile razy na dzien i trzeba zmywac i czy potrzebny jest krem i kiedy go stosowac i co ze skóra g³owy , z gory dziekuje za info.
pozdrawiam!!!
Exorex Lotion- to najskuteczniejsza emulsja zwalczająca objawy łuszczycy na rynku. Niestety niedostępna w Polsce... Jeśli jesteś zainteresowany/a proszę o kontakt:
kupilam exorex ,jedna buteleczke uzywalam druga ze dwa razy ,nie pomogl mi ,chetnie odsprzedam za niska cene:o Mi NIE POMOGLO ,ale moze komus bardziej posluzy
kupilam exorex ,jedna buteleczke uzywalam druga ze dwa razy ,nie pomogl mi ,chetnie odsprzedam za niska cene:o Mi NIE POMOGLO ,ale moze komus bardziej posluzy
Pawle niepomarańczowy....czy ja moge być uczulona na ten exorex....Ty namówiłeś... Ty teraz główkuj .
Ale po kolej...smaruję lotionem i kremem od 3 dni...wczoraj na jednym łokciu i jednym pośladku... pojawiła się swędząca wyspka.Fakty...ostatnio troszkę więcej podżerałam orzechów włoskich...swoje ..tegoroczne... i do cholery muszę jakoś ten magnez... co go tracę na siatkarzach... wyrównać...z ilościa nie przesadziłam chyba-6-8 dziennie.
Dobra orzechy poszły w kąt juz wczoraj...wapno łykam...smarowanko leci dalej.Dodam tylko, że kiedyś smarowałam się Delatarem i żadnych sensacji nie pamiętam.
Jak tak będziesz dumał to proszę...nie wydumaj tylko...że to świeży wysyp....nie lubię
Wszystkie pomysły biorę od ręki.Dzięki
Henia zawsze może być prawdopodobieństwo uczulenia na jakieś składniki (ale tu podejrzewam, że będą to składniki pomocnicze, skoro mówisz, że stosowałaś Delatar - a domniemam, że nie miałaś reakcji alergicznych przy nim).
Powiem tak: po kilku dniach to u mnie na łokciu wyglądało gorzej (albo takie wrażenie odebrałem), ale nie swędziało mnie. Tak jakby łuska się zrobiła na łokciu łącznie z tym zaschniętym lotionem. Ale po kilku dniach i kąpielach łuska się starła i było już tylko dobrze w moim przypadku. Smarowałem 3-4 razy dziennie. Wieczorem nawilżałem po kąpieli. Spróbuj jeszcze smarować trochę dni i obserwuj reakcje skóry. Ale wątpię, że to jest uczulenie. A weź jeszcze pod uwagę, że czasem ta cholera jak jest leczona to się odgrywa na początku swędząc i zaostrzając się.
Dzięki dzieki
Pawełku... mnie tak szybko wystraszyć.... trudno Tylko zebrało się troszkę tych splotów sytuacji i wolałam się upewnić w swoich osądach....podobno... jak się zadaje pytania szukając odpowiedzi na nie... to się nie błądzi
gosc [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 13, 2010 12:24 pm
Sprawozdanko... po 2 tygodniach smarowanka....na łokciach fakt... prawie wszystko pozłaziło...na pośladach ani drgnie...ale ja cierpliwa jestem... zobaczymy.. kto.. kogo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum