Witam:) Choć czytam to forum już baaardzo długo dopiero dziś zdecydowałam się na rejestrację;) Również miałam ogromne problemy ze skórą głowy. Wyczytałam na forum, że pewnej biedronce pomogła maść ichtiolowa...a więc zakupiłam ją[aż 2 zł wydałam na nią w aptece;)]. Upaciałam nią całą głowę wczoraj dwa razy [łuska odeszła i pełno jej było we włosach], dziś zabieg powtórzyłam i po raz pierwszy od kilku miesięcy gdy suszyłam głowę nie spadła na płytki ani jedna biała plamka:)))) Czyściutkoooo:) Włosy myłam Polytarem brązowym, ale wcześniej jakimś schampoo czy czymś innym by zmyć maść bo okropnie "natłuściła" mi włosy;) Nie wiem jak długo utrzyma się efekt:) Zobaczymy:) Pozdrawiam wszystkich i życzę cierpliwości:)