Łuszczyca

Ja polecam balsam do ciała z Lidla nazywa Cien - balsam do ciała z ureą do pielęgnacji bardzo suchej i wrażliwej skóry.Smaruję nim skórę głowy córki jakieś 2-3 godziny przed myciem i w końcu głowa wygląda normalnie . Dodatkowa zaleta że zmywa się całkowicie z włosów ale skóra zostaje nawilżona
taki mamy http://www.lidl.pl/cps/rd.../index_9483.htm
Dodam jeszcze że z skórą głowy walczyłam już od ponad roku najróżniejszymi lekami zapisywanymi przez dermatologa :wink:

no trudno

już doczekam się do poniedziałku i może w końcu coś ciekawego się dowiem :???:

wczoraj głowa córki była znowu w fatalnym stanie więc już w skrajnej desperacji posmarowałam głowę alantanem dziś to wszystko zalałam cerkosolem 10 i mam nadzieję że choć jeden dzień główka będzie dobrze wyglądała :cool:

Tak wyglądają plecy i nogi mojej córy możecie mi powiedzieć czy może to być łuszczyca?

To cieszę się bardzo że nie będziecie krzyczeć :mrgreen:

steryd na głowę córka miała stosowany rok temu przez jakiś czas nie przyniosło to żadnych rezultatów i dodatkowo jak poczytałam o posterydowych kłopotach to przestałam. Obecnie co jakiś czas stosuję steryd za uchem bo robi się tam taka brzydka zmiana ale nie dłużej jak 2-3 dni
No ale to nie mój temat więc zmykam bo mnie Agusek pogoni :wink:

U Paulinki wygląda to tak że pod warstwą takich łusek zrogowaciałego naskórka jest w zasadzie normalna skóra no może lekko zaróżowiona w niektórych miejscach. warstwa tego naskórka ma różną grubość w zależności od tego jak często myję jej głowę do tej pory używałam CERKOSOL 10 ale co z tego jak po wszystkich tego typu preparatach na drugi dzień skóra znowu pokryta jest warstwą łuszczącego naskórka :???:

Agusek dzielne z Was dziewczyny przeczytałam cały wątek i jestem pod wrażeniem moja mała ma zajętą tylko głowę i wiecznie marudzi chyba muszę jej pokazać Twoją córcię to wtedy uwierzy że niektórzy mają gorzej. Tak patrzę na zmiany Twojej Ali to to co na głowie ma Paulina wygląda inaczej więc może to nie łuszczyca :???:

Ale dziś mimo że wczoraj 2 godziny siedziała z tą papką drożdżową dziś znowu głowa biała może mniej niż zawsze ale i tak nie za ładnie :???:

Ano właśnie leczenie sterydem spowodowało że z dwóch plamek wielkości 5 groszówki chora obecnie jest cała głowa steryd stosuje już tylko wtedy jak córka ma duże zmiany na uszach bo bardzo to widać i mała się wstydzi :neutral:

Raczej nie.... nic mi o tym nie wiadomo :???:

Papka drożdżowa zrobiona i .... no właśnie jak to jest u Was głowa od razu jest czysta bo u młodej niby mniej łusek ale i tak skóra głowy wygląda na lekko przypruszoną białym proszkiem nie wiem czy tylko ta jej głowa taka oporna na leczenie czy inni też tak mają :???:

Zrobiłam drożdżową papkę tylko zamiast oleju z oliwek dałam olej parafinowy bo taki był pod ręką zrobiłam też piling z soli tu protest był największy ponoć szczypie ... głowę umyłam żelem pharmaceris . Po zmyciu łusek nie ma skóra mocno czerwona. zobaczymy po po innych środkach likwidujących łuskę efekt był taki że na drugi dzień i tak sypie się z głowy oby tym razem było lepiej :cool:

A i przypomniałam sobie ja mogę polecić emolium - emulsję na suchą skórę głowy to taki żel który nakłada się na głowę ważne przy tym że włosy po tym nie są tłuste

Czytam czytam i nie nastraja mnie optymistycznie podziwiam Was że tak spokojnie podchodzicie do swojej choroby. Córka siedzi z drożdżami już prawie godzinę na początku mówiła że strasznie szczypie

Właśnie nałożyłam papkę drożdżową na głowę córki czekamy 2 godziny i zobaczymy jaki będzie efekt :wink:

Mam taką malutką nadzieję że w końcu coś zacznie działać na tę jej łepetynę :roll:

i stan skóry się poprawi .

To właśnie w tym problem że ponoć chodziłam prywatnie ponoć do najlepszego w moim mieście a jedyne co według mnie potrafi to tylko pieniazki brać i bardzo drogie leki zapisywać rekord to 300 zł. zostawionych w aptece. jesteśmy umówione na 5 lipca do zwykłej przychodni ponoć dobra pani doktor tam przyjmuje
jeszcze muszę rozejrzeć się za lekarzem może w szczecinie :???:

dodam jeszcze że jedynie niewielką poprawę widziałam jak córka używała szamponu w takiej małej buteleczce na której pisało że jest do leczenia łuszczycy :???: