 |
Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Tattoos |
vree
Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 62866
|
Forum: Życie z łuszczyca Wysłany: Pon Maj 26, 2008 12:50 pm Temat: Tattoos |
kurde, pocieszacie mnie
Od 2 lat ide na poprawke mojego i dojsc nie moge, a ze jest tam gdzie ł miec nie zamierzam (wzgorek lonowy) to sie troche boje. A tu takie ladne mile slowka |
Temat: Ryby leczące łuszczycę? |
vree
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 28351
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Pon Maj 26, 2008 11:51 am Temat: Ryby leczące łuszczycę? |
heh, u nas w domku tez byl temat tych rybek jakis czas temu. Podobno efekt jest zarabisty, zeby nie uzyc slow "jedwabnych" Bo rybska jak tylko wyczuwaja zrogowacialy-chory naskorek to sie przysysaja do niego. Nie tylko "wyzeraja" swwoj przysmak, ale tez wpuszczaja pewien enzym zaleczajacy, a dokladnie spowalniajacy ł i inne choroby skory. Nie pamietam nazwy enzymu, wiem ze mial koncowke prawie jak etanol
Problem to koszt - 7000zl wyjazd, obojetnie czy na wlasna reke czy przez biuro podrozy, bo "kurort" sobie tyle zyczy. Wyjazd oczywiscie na totalne.. zadupie gdzies w samym srodku turcji, zero dostepu do wody innej niz ta z rybskami, gdzie ta woda niezbyt nadaje sie na zwykle nielecznicze moczenie zadka. Czysto leczniczy wyjazd, mozna zapomniec o rodzinnych wakacjach. Dlatego zrezygnowalismy.
Rybki podobno mozna kupic, koszty byly cos kolo 40-50zl od sztuki. Minimum 20 sztuk trzeba kupic by byl rezultat no i oczywiscie opcja niemal sterylnej hodowli bo glony+pierwotniaki i rany = zakazenie. Jednak rybki trudne w utrzymaniu, jak przystalo na delikatny gatunek. Nie pisze sie na to nawet jako maniak zwierzecy majacy od lat duzo wspolnego z terrarystyka, a mamuska z akwarystyka - za duze ryzyko kosztow i zakazenia.
Mozna tez probowac jechac do Niemiec - tam jest juz iles gabinetow ichtioterapii z tymi rybkami, koszty ciut mniejsze niz wyjazd za 7gor, 7rzek i 7 lasow w srodek niczego za 7tys.
Ale co kto woli, nie kazdy musi patrzec takze na koszty. |
Temat: Pękająca skóra + jeszcze jedno pytanko |
vree
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 11128
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Pon Maj 26, 2008 11:35 am Temat: Pękająca skóra + jeszcze jedno pytanko |
Blanka to nie tak ze chce sama, po prostu chce sobie nieco zlagodzic objawy nim doczekam sie laskawie na wizyte u dermatologa.
Bo tak samopas sie tego zostawic nie da - wscieklabym sie zwlaszcza w momentach swedzenia |
Temat: Pękająca skóra + jeszcze jedno pytanko |
vree
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 11128
|
Forum: Metody leczenia Wysłany: Czw Maj 22, 2008 2:12 am Temat: Pękająca skóra + jeszcze jedno pytanko |
hejka,
aktualnie staram się załatwić wizytę u dermatologa, ale zanim ją załatwię (długi weekend) to się... wścieknę. Nie mam jeszcze zdiagnozowanej łuszczycy, nie przez lekarza Ale będę mieć, zdaję sobie z tego sprawę, widzę jak to wygląda, rodzina też. W rodzinie Ł jest na tle dziennym, to jak wyglądałam parę dni temu nie budziło wątpliwości.
Ale do rzeczy. Przetrzymam do wizyty u dermatologa, wspomagając się domowymi sposobami, ale nie przetrzymam kciuka. Po wewnętrznej stronie dłoni, ognisko rozłazi się momentami na zgięcie palca. Skóra pęka mi wzdłuż, dobrze wiecie - boli, piecze, wkurza, swędzi - no kręćka idzie dostać Do tego irytujące miejsce, bo podrażniam przy każdej czynności - prawa ręka, podrażniam nawet odkręcając wodę mineralną czy kran ( )
Macie na takie pękanie jakiś domowy lub bezreceptowy sposób? Z dostępnych środków mam SolcoKerasal, które dobrze zadziałało na załuszczoną stopę i łokieć. Oliwkowy krem z ziaji i jakiś tłusty krem z wit A i E od siostrzenicy świetnie koją stopę. Kciuk nie reaguje na nic, chyba bólem na podrażnienie jak się zapomnę lub gdy dochodzi do zgięcia i pęknie podczas zginania palca.
Już sama nie wiem czy teraz natłuszczać czy "socokerasalić"? Miejsce nie ma już łuski-skorupy. Natomiast jest twarda skóra, która po pęknięciu się strzępi, strzępki są twarde, haczą, robią dodatkowe ranki. Rano lub pod wieczór znów będę mieć 17 warstw skóry w miejscu pęknięcia, strzępków się pozbędę, ale najbliższa znów pęknie. I tak w kółko... ale to pewnie znacie
No i przy okazji - stopa od strony podeszwy jest już bez łuski, samo zaczerwienienie i stwardnienie skóry (ale nei takie pękające jak na kciuku, zgrubienie jak narośl, czy nie wiem jak to nazwać). Coś się z tym da dalej zrobić bez recepty? Nie chcę pytać taty, mimo 30lat z chorobą, wciąż się z nią nie pogodził i zbywa mnie półsłówkami, nic się nie dowiem. |
Temat: Łuszczyca a krwiodawstwo |
vree
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 28162
|
Forum: FAQ - Frequently Asked Questions Wysłany: Czw Maj 22, 2008 1:51 am Temat: Łuszczyca a krwiodawstwo |
post stary, ale jako "ex" sluzba zdrowia moge powiedziec, tak dla zamkniecia tematu:
kiedys mozna bylo oddawac, pozniej to zmienili. Wlasnie po jakis badaniach, nie pamietam juz jakich (pozna pora), moze tych z nietypowymi bialkami we krwi. |
|
Polecane strony
montaż anten Warszawa
| |
|