Łuszczyca Łuszczyca - leczenie - forum Łuszczyca
Leczenie, profilaktyka, wymiana doświadczeń

Artykuły o leczeniu łuszczycy, Artykuły o Łuszczycy, Leczenie ŁuszczycyArtykuły  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
POMOCY!
Autor Wiadomość
Aluta


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 18
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 11:19 pm   

Nie próbowałam cygnoliny ....Boje się ,że moge się poparzyć. Cygnoline stosuje się punktowo ,a ja mam plamy na całym ciele ....
 
 
EWaa


Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 815
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 8:00 am   

Jesli bedziesz miec odpowiednie stężenie cygnoliny i bedziesz ja trzymac na ciele odpowiedni czas to napewno sie nie poparzysz , osobiście nie stosowałam cygnoliny ale ma ona tutaj dobre opinie.
Pozatym cierpliwość i zmiana sposobu odzywiania, natluszczanie, witaminy i tran lub olej z wiesiołka do popitki.
Dasz rade, forum jest skarbnica wiedzy:)
_________________
Witam Wszystkich:):)
 
 
ewa49 


Dołączyła: 13 Lut 2009
Posty: 496
Skąd: Lodz
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 8:56 am   

Aluta napisał/a:
Nie próbowałam cygnoliny ....Boje się ,że moge się poparzyć. Cygnoline stosuje się punktowo ,a ja mam plamy na całym ciele ....

Aluta ,tutaj od cygnoliny są lepsi fachowcy ale ja Ci powiem o swoim doswiadczeniu. Ostatnio mialam wieksze kropy na nogach. Kupilam cygnoline . Napewno masz w domu takie patyczki z odrobiną watki na dwoch koncach do czyszczenia uszu.Ja tym patyczkiem nabieram bardzo malą ilosc masci i smaruje bardzo delikatnie skore. Smaruje naprawde delikatnie tylko te miejsca gdzie wyczuwam ze skora sie luszczy i jest troche wypukla.W ten sposob skora zdrowa prawie nie jest smarowana. W ten sposob nie ma mowy o zadnym poparzeniu. Zmiany schodzą mi bardzo szybko.
 
 
Paweł 


Wiek: 39
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 777
Skąd: Brzeźno Wielkie
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 1:33 pm   

Aluta co Ci szkodzi spróbować cygnoliny. Masz tu masę fachowców w dziedzinie cygnolinologii :D Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz czy działa. A może jednak?

Ja sobie na wiosnę walnę też cygnolinkę (jak mi się uzbiera tych plam więcej, no i przed wakacjami ;) ), tylko, że nienawidzę chodzić do lekarza, dlatego też zastanawiam się nad maścią ichtiolową.

A no i jak masz sporo łuski to wykorzystaj sposób Dara - okłady z liści zielonej herbaty.
 
 
daro 


Wiek: 48
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 2:15 pm   

Paweł receptę na cynolinę może ci też wypisać lekarz rodzinny - ja już kilkanaście lat nie byłem u dermatologa - zawsze chodzę po recety do lekarza rodzinnego, on mi wypisuje jaką chcę, bo i tak nie da się niezauważyć, że nie mam łuszczycy.
 
 
 
Aluta


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 18
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 4:40 pm   

Bardzo dziękuje Wam wszystkim za tak szybką odpowiedź . Właśnie odebrałam cygnoline w stężeniu 0,25 % nie wiem czy mocna czy słaba w temacie cygnoliny jestem zielona ;/

Mam stwierdzoną łuszczyce kroplistą....Ma ktoś taką ?
 
 
daro 


Wiek: 48
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 4:48 pm   

Kroplista to inaczej wysiewna (kropelkowata), ja mam taką + plackowatą, co do stężenia cygnoliny to nie masz dużego. Smaruj miejsca zmienione, możesz to też czymś owinąć - folią itp., później zmyj dokładnie maść, możesz czymś nawilżyć
 
 
 
gecha 
gecha


Wiek: 52
Dołączyła: 08 Lis 2009
Posty: 11
Skąd: Łomianki
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:02 pm   

Alu witaj :smile: od ponad roku mam stwierdzoną łuszczycę kropelkowatą i łzs,odkąd lekarz przepisał mi metotrexat nie mam śladu łuszczycy(niewielkie plamki na stopach w okresie zimy,które smaruję maścią z witaminami (maść robiona),może porozmawiaj ze swoim lekarzem o tych tabletkach,mnie bardzo pomagają moze i tobie pomogą,czego Ci życzę :smile:
 
 
 
daro 


Wiek: 48
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 7:51 pm   

Ja bym nie polecał tego leku, przede wszystkim z tego względu, że wiek 18 letni nie jest zbyt dobry na ten lek. Jest to lek bardzo silny, podaje się go tylko wtedy, kiedy już naprawdę łuszczyca jest oporna w leczeniu, a przede wszystkim zażywają go osoby z łzs, on jest przepisywany zazwyczaj w łzs.
Ten lek jest lekiem bardzo silnym, stosowanym nawet w białaczce, trzeba przy braniu tego leku badać wątrobę czyli ALAT itp. a także nerki. Oczywiście jest skuteczny, ale przepisuje się go naprawdę w ciężkich przypadkach a przede wszystkim w łzs
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sro Gru 02, 2009 9:20 pm   

daro napisał/a:
Paweł receptę na cynolinę może ci też wypisać lekarz rodzinny - ja już kilkanaście lat nie byłem u dermatologa - zawsze chodzę po recety do lekarza rodzinnego, on mi wypisuje jaką chcę, bo i tak nie da się niezauważyć, że nie mam łuszczycy.


Daro sytuacja z receptami to troszkę inaczej wygląda :neutral: Lekarz rodzinny to wypisze je,jezeli dostarczysz mu takie skierowanie od dermatologa z zalecanym leczeniem.I później to rzeczywiście od rodzinnego dostaniesz już wszystko :lol: .Mówię o sytuacji "świeżynki"a nie takiego "wyjadacza" jak Ty :mrgreen: Jeżeli rodzinny raz wypisze receptę to potem już leci.

A w sytuacji Alutki-witaj :lol: ,to się chyba pogubiłam.Dziewczyno to Ty teraz i Exorexem i cygnoliną lecisz?Daro,Pawle -to nie zawiele jak na początek?Ja cieniutka jestem w te klocki,dopiero 2x stosuję cygnolinę ale z tego co wyczytałam to albo jedno albo drugie.Tak?czy źle myślę.
 
 
daro 


Wiek: 48
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 9:52 pm   

No oczywiście mówię tu o lekarzu rodzinnym, na którym można polegać, bo nie każdy taki jest, niektórzy robią łaskę, a niekótrzy widząc co mi dolega (łuszczyca) wypisują co chcę. Co do tych dwóch maści o których pisałaś, ja poleciłem tylko cygnolinę bez żadnych dodatków, oprocz oczywiście nawilżania skóry zwykłymi kremami, oliwkami itp. nic poza tym. Pisałem o cygnolinie tylko dlatego, że jeżeli zmiany są już dość duże i czasami tak jak u mnie po jakimś czasie pękają to lepiej temu zapobiedz. Tzn. nie dopuścić do ranek itp, a one niestety przy dużych zmianach lubią się pojawiać, jeżeli już są to omijać cygnolinę, ale jeżeli ich nie ma to uważam, że cygnolina jest o wiele skuteczniejsza niż jakikolwiek steryd stosowany przy dużych zmianach. Bo wiadomo początkowemu "łuszczykowi" ciężko znaleźć lek, który działa, bez względu na to czy to steryd czy nie, poprostu metoda prób i błędów. A zamiast zadręczać się sterydami polecam cygnolinę, bo ona w sumie na każdego działa.
 
 
 
daro 


Wiek: 48
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 9:54 pm   

P.S. Dodam jeszcze jeżeli chodzi o te recepty to ja mówię lekarzowi rodzinnemu wprost, że u dermatologow się nie leczę, bo po tylu latach choroby to ja najlepiej wiem co mi pomaga, dlatego do nich nie chodzę i proszę o receptę na maść, która mi potrzebna :)
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sro Gru 02, 2009 10:10 pm   

Co do cygnoliny to w 100% popieram.Aktualnie 0,5 leci :cool:
 
 
Aluta


Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 18
Wysłany: Sro Gru 02, 2009 11:41 pm   

Dziękuje za cenne rady :) Ja zawsze miałam placki łuszczycowe , teraz mam placki na łydkach i plamki bardzo małe na brzuchu , dekolcie , udach , rękach i stopach. Cygnoline mam stosowac na rękach ,a exorex na całym ciele....Smaruje się nim 2 dni i mam wrażenie ,że nie które plamki bledna ,ale i ze jest ich coraz wiecej :/ Ogólnie mysle ,że jest to wysiem po sterydowy :/ przez 9 lat smarowali mnie sterydami ,i boje się ,że łuszczyca się na amen uotporniła ;/

Jak samarujecie się cygnoliną ? :)
 
 
daro 


Wiek: 48
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 928
Skąd: Polska
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 9:20 am   

Ja smaruję cygnoliną miejsca zmienione, czasami jeżeli jest jedno obok drugiego nie mam możliwości ominięcia zdrowej skóry więc smaruje całość, owijam to folią spożywczą i trzymam do momentu kiedy czuję lekkie pieczenie - ty tego nie rób - trzymaj tyle ile ci zalecił lekarz i później zmyj maść i nawilż jalimś kremem, oliwką itp.
Ja trzymam o wiele dłużej tylko dlatego, że moja skóra jest już oporna w leczeniu i wiele razy używałem cygnoliny więc wiem na ile mogę sobie pozwolić.
Co do owijania folią - robię to dlatego, że w niektórych miejscach po posmarowaniu maść może się zetrzeć, więc owijam folią aby nie nie wytarła w ubrania itp.
Smaruje maść rękami ale najpierw zakładam rękawiczki gumowe (szpitalne), które można kupić w aptece i wcieram porządnie maść, ale najpierw postaraj się pozbyć łuski, wtedy maść lepiej się wchłania.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Polecane strony montaż anten Warszawa