Wysłany: Pią Wrz 18, 2009 10:01 am Łuszczyca paznokci
Witam mam pytanie czy komuś z was łuszczyca przerzuciła się na paznokcie. Mi pojawiła się na paznokciach u stóp i za bardzo nie wiem co z nią zrobić. Byłam u dwóch dermatologów, ale każdy z nich mi powiedział, że z tym nic nie da się zrobić bo paznokcie mają małe wchłanianie.
Szczerze powiedziawszy to ja z tym nic nie robię. A mam na paznokciach stóp i rąk. Po prostu obcinam normalnie i tyle. Czasem samo przechodzi, czasem samo się pojawia. Ostatnio z paznokci u rąk mi zginęło samoistnie - a miałem chyba na 6 palcach.
U mnie pojawiła się na paznokciach jakies kilka miesiecy temu , wyglądalo to tak , ze najpierw swedziały mnie opuszki palcow, skora sie delikatnie luszczyła przy paznokciu od strony opuszka i zauwazylam , że paznokcie ( u 3 paznokci) odwarstwiaja sie , podobne to bylo tak jakby to był odchodzacy tips, tyle że ja tipsow nie mam. Zerwalam to i wygladalo to wtedy tak że wierzchniej warstwy odchodzącego paznokcia nie miałam do polowy ale nie do krei tylko pod spodem był tak jakby nowy , nowa warstwa paznokcia. Poszlam do lekarza, powiediano mi ze to jest b. cięzkie do zaleczenia, mialam smarować MOMODERMEM to zerwane miejsce i na okolo paznokcia. Oprocz tego piłam preparaty na paznokcie z grupy wit B, smarowalam te miejsca odzywka z Sally Hansen ( zlota ) na porost paznokci i jakoś beżowym lakierem kamuflowałam paznokcie . TEraz już jest ok , jedynie tylko kciuk był w najgorszym stanie ale juz odroslo tylko jeszcze tak 1\3 dlugości od góry mi sie rozwarstwia ale z tym to juz spoko.
Tak sobie myslę , ze zerwanie tych odchodzacych paznokci spowodowalo to , że maść lepiej sie wchłaniała w tę skóre pod nimi , chociaż wygladalo to nie ciekawie , ale co tam lepiej troche pochowac ręce przed wścipskimi i iec spokoj pózniej .
Moja paznokcie robią się coraz grubsze, odklejają od skóry, zmieniają kolor i są strasznie drażliwe na dotyk. Mam nadzieję, że mi też kiedyś odrosną normalne, najgorszy jest ten dyskomfort, że przy dotyku cały paznokieć się rusza i powoduje ból, bo jeśli chodzi o estetykę to nie jest źle jestem dziewczyną więc mogę pomalować je i nie widać za bardzo, że coś jest z nimi nie tak
Emilka, rozumiem Cię doskonale. Mam to samo...
Kilka lat wcześniej miałam okres 2 lat z takimi paznokciami, nie dało sie z nimi nic zrobić poza obcięciem ich na któko ( żeby nigdzie nie zaczepić) i pomalowaniem na jakiś nieprzeźroczysty kolor. Potem zaczełam używać kremu do rąk z jedwabiem i odżywki do paznokci z jedwabiem. Nie wiem czy to po tym czy nie ale prze 3 lata mialam spokój.
Niestety ostatnio mam nawrót na paznokciach u rąk ( tylko 2 są 'zdrowe') :/ i znow z moich wypielęgnowanych paznokci muszę zrobić króciutkie. Niestety nie mam na to rady... uważać na poderwania paznokci i wszelkie ich urazy, oraz mocno kremować ręce.
Pozdrawiam
_________________ Życie stawia przed nami wymagania na miarę sił, które posiadamy. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec!
-------------------------------------------
Kochać i być kochanym to jakby z dwóch stron świeciło słońce.:***
Moje dziecko niestety ostatnio dołączyło do grupy łuszczyków. Pierwsze zmiany objęły właśnie paznokcie. Leczymy (skutecznie, tfu, odpukać) paznokcie płynem Diprosalic. Skórę wokół paznokci smaruję mu tłustym kremem, żeby ograniczyć wchłanianie leku, sam płyn wlewam pod lekko odchylone paznokcie. Zmiany ustępują - twarde 'łuski' prawie w 100% się rozpuściły, leczenie trwa 3 tydzień.
Mi ostatnio na 2 palcach u rąk wywaliło znów. Mi z paznokci co jakiś czas samo ustępuje, więc tego nawet nie próbuje leczyć (choć wcześniej próbowałem bez skutku). Szkoda zachodu, bo i tak długo paznokcie odrastają, więc albo mi odrośnie zdrowy paznokieć, albo trochę będzie zasyfiony, ale w końcu i tak zdrowy odrośnie.
sprobuj pilowac zamiast obcinania. ja mialem 5 palcy do polowy. po pierwszym pilowaniu juz inaczej odrosly. od pol roku nie mam na paznokciach nic. sprobuj, jestem ciekaw czy tylko u mnie pomoglo. ps chcialem napisac emilko na priw ale podalas email z kosmosu wiec info dotrze jak zajrzysz na forum. pozdr
Ja kiedyś piłowałem pazurki, ale nie przyniosło to żadnych efektów. Wiesz ja też czasem ma kilkumiesięczne przerwy w zmianach na paznokciach. Ale z reguły... no właśnie - nie ma reguły Czasem mam zmiany a czasem nie Obecnie mam.
Moja pani doktor powiedziała żebym jadł galaretki. Nie wiem czy skutkuje ta terapia, bo nie zawsze mam czas na jej robienie, ale widzę, że stan moich paznokci się nie pogarsza.:)
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 6:56 pm
Chłopie a tobie co? pomyłka czy spamujesz A w sensie galaretek,to ta Twoja doktorka dobrze gada się stosuj nie pożałujesz
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 9:26 am
To pewnie jest z tego samego wypustu rocznika co lekarka Ani która twierdzi że skóra boli bo sie nie zdaży zestarzec przez łuszczyce
Ja piernicze kosmos jakis ,w takim kraju gdzie tacy lekarze z potencjałem som to zyc nie umierac(z tym ze to pierwsze- krótko,to drugie-szybko)
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 12:57 pm
Puma co tobie sie porobiło z avatarkiem?ty teraz tygrys bengalski żes jest?
Powiem tak :spotkałam sie z czyms takim ze należało karmic:łapkami kurzęcymi gotowanymi i galaretkami podczas rekowalescencji po złamaniach odnóży wszelkiego rodzaju-więc spokojnie co do tej...może bardziej kazeiny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum