Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 6:26 pm
No to ja już głupieje, stosowałaś ten KARTALIN? Czy na ciebie podziałał, wogóle co to znaczy, że dystrybutor zachowuje się dziwnie???
I tak w ogóle czemu ten krem brudzi??? Ma coś w składzie??
Dziewczyny ja polecam cygnoline,mnie pomogla. Kartalinu nie probowalam. A pozytek z tego ze Obama dostal nagrode Nobla to taki ,ze przeznaczy ją na cele charytatywne. I to sie chwali.
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 6:37 pm
Ania z wrzosem napisał/a:
Z tym priv to prewencyjnie bo też masz coś na "sumieniu"?
Kartalin wzbudza emocje tylko dlatego że dystrybutor zachowuje się.... powiedzmy sobie dziwnie.
Poza tym świat jest piękny a Obama dostał nawet Nobla.
Ad1Mnie tak uczyli,sorki stara data jestem .Ale zawsze możesz poczytac moje posty Tu,Tam mnie nie ma-będziesz dogłębnie wiedziała
Ad2.Dystrybutora nie znam-emocji brak,
Ad3.W sprawie świata-zgodne a Obama- na bank prewencyjnie.
I gdzie są cieplutkie pozdrowienia,że się zapytam Miłego wieczorka
Wiek: 36 Dołączyła: 10 Gru 2009 Posty: 52 Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 6:46 pm
Poproś Daro dysrybutora o dokumenty potwierdzające że kartalin leczy łuszczycę-facet puszcza wtedy pianę.
Kartalin ma coś w sobie z delataru; podobnie śmierdzi i brudzi.Jeśli dwa razy dziennie będziesz smarował się kremem nawilżającym, to skóra zmieni wygląd,łuszczyca będzie "inna" ale dalej będziesz miał łuskę tylko że trochę inaczej wyglądającą.Tak samo jak przed i po kąpieli-ta sama łuszczyca tylko nie tak wygląda.
Spróbuj maść z nagietka,tańsza i u mnie przynosi jakieś efekty.
_________________
gosc [Usunięty]
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 7:42 pm
wiesz Aniu rozumiem Twoje rozczarowanie tym lekiem.Wydałaś mnóstwo pieniędzy,zniszczyłaś ubrania....ale widzisz od zawsze wiadomo,że ile osób tyle metod leczenia,ponieważ nie na każdego działa to samo.Ogólnie na wszystkich dziala cygnolina,a na mnie niestety nie.Zniszczyłam sobie mnóstwo ubrań,piżam,pościeli i mam ztego powodu czuć złość,że komuś innemu pomogłą??Pewnie,że człowiek czuje się sfrustrowany widząc,że wydał w błoto mnóstwo pieniędzy i nic,ale tak to już jest.Jeśli nie pomaga Ci kartalin to spróbuj może kosmetyków Irene Eris Pharmaceris.Więcej znajdziesz pod tym linkiem:
http://www.pharmaceris.pl/skora.php?id=45
Wiek: 36 Dołączyła: 10 Gru 2009 Posty: 52 Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 8:41 pm
Dzięki Beti!
Wiem że różne środki działają (nie działają) na łuszczycę u różnych ludzi.Tak po prostu jest i tyle.Kartalin jednym pomaga,drugim nie, to samo z innymi środkami.
Trudno jednak pogodzić mi się z faktem że niektórzy opisują sposoby leczenia w niezbyt obiektywny sposób, co czasami może prowadzić do złych decyzji co do wyboru leczenia.
Wydaje mi sie ze osoby z forum opisują swoje subiektywne odczucia poczas leczenia i tak powinno byc. Prawie kazdy pisze ze dany lek podzialal na niego albo dobrze albo zle.A to jak kazdy bedzie sie leczyl to zalezy od niego lub od lekarza jezeli do niego chodzi.
Wiek: 36 Dołączyła: 10 Gru 2009 Posty: 52 Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:05 pm
Mam na myśli (nie)obiektywizm wszystkich;chorych,lekarzy,producentów,dystrybutorów.
Mam mieszane odczucia jeśli ta sama osoba w róznych miejscach inaczej opisuje swoje doświadczenia.A co myśleć o tym jeśli na przykład pod różnymi nickami widnieją dokładnie takie same słowo w słowo pozytywne posty na temat jakiegoś tam specyfiku?Jak reagować gdy dystrybutor/producent odmawia udostępnienia podstawowych informacji o swoim produkcie?Co robić gdy lekarz wciska ci medykament którego producent zaprosił go na "seminarium" na Wyspy Kanaryjskie?
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ania z wrzosem Czw Gru 10, 2009 9:16 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ja niektorych postow w ogole nie czytam . A dystrybutorow , reklamy mozna wyczuc na odleglosc. A jesli chodzi o rozne opisy tych samych zdarzen to coz..niektorzy mają bujną wyobraznie...
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:17 pm
Ania z wrzosem napisał/a:
Poproś Daro dysrybutora o dokumenty potwierdzające że kartalin leczy łuszczycę-facet puszcza wtedy pianę.
Kartalin ma coś w sobie z delataru; podobnie śmierdzi i brudzi.Jeśli dwa razy dziennie będziesz smarował się kremem nawilżającym, to skóra zmieni wygląd,łuszczyca będzie "inna" ale dalej będziesz miał łuskę tylko że trochę inaczej wyglądającą.Tak samo jak przed i po kąpieli-ta sama łuszczyca tylko nie tak wygląda.
Spróbuj maść z nagietka,tańsza i u mnie przynosi jakieś efekty.
Ania powiem ci coś mi dokumenty niepotrzebne, ja nie jestem początkującym łuszczykiem - spójrz na mój wiek - a choruję od 17 roku życia, więc troszkę minęło. Poza tym do tego co piszesz nie potrzebne mi papiery, wiesz czym ja łuszczycę leczyłem - kremem do stóp, który wg. ulotki nie jest na łuszczycę, ulotki mnie nie interesują, może mnie nawet moje gó..no zaleczyć jeśli się tylko da, chodzi mi o to, że po tylu latach stosowania sterydów itp. moja skóra się uodporniła.
Nie będę stosować sterydow, bo po nich mnie wysypuje, a co do maści o których piszesz to nie dla mnie mnie cygnolina czasami nie rusza - muszę mieć silniejszą dawkę - poprostu nie mam kilku plamek, tzn. moje wysypy to: nogi, łokcie, dłonie, twarz i nie są to małe zmiany
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:21 pm
To ja powiem szczerze, nie ma mnie na innym forum o łuszczycy - jestem tylko na tym, ale nie przeszkadza mi, że ktoś stąd loguje się na innym forum - myślę, że tam też mogą się czegoś dowiedzieć, czego akurat tu nie ma.
Ja poprostu na tym forum jestem od jego powstania i tak zostało, jakoś na inne nie chce mi się wchodzić, ale nie mam nic przeciwko, że ktoś tam też jest.
Najlepsze jest to co pisali przedmówcy czyli opisywać skutki leczenia, na tym to polega, czy mi pomogło czy nie, a każdy z nas wie, że nie zawsze ten "czyjś" złoty środek będzie "naszym" złotym środkiem
Wiek: 36 Dołączyła: 10 Gru 2009 Posty: 52 Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:32 pm
>Daro...
Jedno opakowanie Kartalinu odkupiłam za połowę ceny od osoby która dopiero z ulotki dowiedziała się (dystrybutor o tym nie powiedział) nie mogła go stosować.Zwrócić już nie było więc możliwości.
Czyjś "złoty środek" można próbować zastosować pod warunkiem że ma się dużo więcej
informcji.Wiele osób poleca to czy tamto jako super skuteczne ale gdy się wgryziesz w temat okazuje się że oprócz tego zasila się inymi medykantami na inne choroby i dopiero razem to wszystko działa.
Być może moja porażka z Kartalinem wynika z tego że nie paliłam (co odradza z kolei producent) podczas smarowania jak Krysia?
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ania z wrzosem Czw Gru 10, 2009 9:39 pm, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:38 pm
Ania z wrzosem napisał/a:
>Daro...
Jedno opakowanie Kartalinu odkupiłam za połowę ceny od osoby która dopiero z ulotki dowiedziała się (dystrybutor o tym nie powiedział) nie mogła go stosować.Zwrócić już nie było więc możliwości.Informacje są więc ważne.
Czyli tobie nie pomógł????
A ogólnie bo nie wiem jakie ty masz zmiany, duże, małe???
Co do łuski o której pisałaś, to ja mam na nią jeden sposób dla mnie skuteczny - zielona herbata
Wiek: 36 Dołączyła: 10 Gru 2009 Posty: 52 Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:42 pm
Nie pomógł ,znam też kilka osób które stosowały go z takim samym rezultatem.
Łuszczycę mam na łokciach,udach,kolanach...da się z tym żyć.
Herbatę stosujesz na,przed czy po ?
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ania z wrzosem Czw Gru 10, 2009 9:47 pm, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 48 Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 928 Skąd: Polska
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:46 pm
Jeju czemu tu trzeba pytać tyle razy, dzięki za odpowiedź, ale ja zadałem jeszcze inne pytania. Jakie miałaś/masz zmiany: duże, małe, jeśli znasz jaka masz łuszczycę?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum