spuchniete kolano nie jest ani zapowiedzia..ani odpowiedzia.. jednak jesli zaczna sie czesciej pojawiac obrzeki..bole i wyskakujace male guzki..to lekarze to zauwaza..zreszta sadze iz w czasie pobytu w szpitalu zrobia jej testy..one wykazuja natychmiast wszystkie nieprawidlowosci..
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
gosc [Usunięty]
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 4:42 pm
Jeśli ma zmiany na paznokciach to musisz bacznie obserwować córkę.Łuszczyca stawowa nie zawsze idzie w parze z łuszczycą skóry,ale często idzie w parze z łuszczycą paznokci Jeśli zaobserwujesz opuchnięte stawy u córki to nie bój się mówić o tym lekarzom.Proś o skierowanie do reumatologa,zrób zdjęcia rtg bolących stawów,morfologię,ob,crp i z tym idż do reumatologa.Szybko wykryte i leczone łzs może być zatrzymane.Nie będę Cię oszukiwać,że można to wyleczyć,bo nie można,ale trzeba leczyć.Wcześnie wykryte i leczone daje się zaleczyć.Pozdrawiam cieplutko.Jakby co to pytaj.Też mam łzs.
Wiek: 43 Dołączyła: 06 Maj 2009 Posty: 42 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Czw Sty 28, 2010 2:14 pm
Zacznę może od początki. Łuszczyce mam od zawsze od kiedy pamiętam miałam wcierane w głowę jakieś tłuste cuda a mam 27 lat. Jakieś 12 lat temu wydażyła mi się coś dziwnego, a mianowicie nie mogłam w ogóle ruszyć nogami tak strasznie mnie bolały( dwa dni przeleżałam w łóżku i jakoś minęło)od tamtego czasu co pewien cza zdarzają mi się historie stawowe a mianowicie, to mi spuchnie palec u nogi to strasznie boli mnie bark, a to nie mogę ruszyć kciukiem bo wydaje mi się, że ktoś wbija mi w niego gwoździe i tak jest w kółko.Tera ból dopadł lewą rękę i kciuk.Dodam tylko,że w wakacje byłam u reumatologa(prywatnie oczywiście) z silym długotrwałym bólem stawu u ręki zapsal mi Sulfasalazin, Metypred oraz przeciw bólowo Olfen.trosze przeszło, jednak nic nie zdiagnozował Mam więc pytanko czy wasze zapalenie stawów przebiegało podobnie i jakie leki używacie
Mam prośbę do tych co chorują na luszczycowe apalenie stawów: jak to rozpoznać ,o jakie badania poprosić lekarza , domyslam się , że trzeba iść do reumatologa, ale co dalej; chodzi o mojego tate zaczęły go b. boleć stawy, kolano mu napuchło, w związku z tym , że niewiadomo po kim ja mam ł. ( rodzica też nie wiedzą) podejrzewamy , że moze ze strony taty tyle , ze nie ma skornej ale odezwała się stawowa u niego i własnie dlatego będe zobowiązana do wiadomości od Was na ten temat. Czy jest jakieś specjalne badanie rozpoznajace łuszczycę stawową???
hmm..trudno zdiagnozowac lzs bez szczegolowych badan..u mnie zaczelo sie to bolami w stopach..obrzeki.. klopoty z chodzeniem..bol w podbiciu stopy..pozniej zaczely sie bole i obrzeki rak..czyli w zasadzie wszystkie stawy drobne..na koniec w okolicach stawow powyskakiwaly male guzki.. reumatolog do ktorego sie udalem stwierdzil iz musi mnie z pol roku poobserwowac ...wiec...wykorzystalem troche znajomosci by zalatwic sobie skierowanie do szpitala na oddzial reumatoogiczny tam..nim mnie przyjeli wpierw skierowali mnie do szpitalnego laboratorium na caly szereg badan ktorych nie mogl zlecic lekarz pierwszego kontaktu..i dopiero te badania ..jak i zdjecia rtg wykazaly lzs sadz e wiec iz na podstawie swoich perypetii..proponowalbym wlasnie kontakt z poradnia przyszpitalna..lub..skierowanie na odddzial.. tam pracuja fachowcy ktory maja na codzien do czynienia a tymi schorzeniami i wiedz a jakie badanie przeprowadzic w celu potwierdzenia lub wykluczenia lzs
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 4:33 pm
EWaa napisał/a:
Mam prośbę do tych co chorują na luszczycowe apalenie stawów: jak to rozpoznać ,o jakie badania poprosić lekarza , domyslam się , że trzeba iść do reumatologa, ale co dalej; chodzi o mojego tate zaczęły go b. boleć stawy, kolano mu napuchło, w związku z tym , że niewiadomo po kim ja mam ł. ( rodzica też nie wiedzą) podejrzewamy , że moze ze strony taty tyle , ze nie ma skornej ale odezwała się stawowa u niego i własnie dlatego będe zobowiązana do wiadomości od Was na ten temat. Czy jest jakieś specjalne badanie rozpoznajace łuszczycę stawową???
Wiesz Ewo z ta łuszczycą stawowa to nie jest tak prosto.Generalnie powinna zaczynac sie od małych stawów u mnie (i wielu moich znajomych)zaatakowała najpierw duży staw -biodrowy.Tylko dobry reumatolog rozpozna zmiany w stawach a i to nie dzieje sie szybko.Potrzeba obserwacji bo może to byc reumatoidalne zapalenie stawów-bardzo podobne objawy.Czytałam że ktos napisał ze jak ma sie stawówke to musi byc łuszczyca paznokci-ja moze troszke zmienioną płytke mam(nieznacznie) ale problemów z paznokciami nie mam..Badań jest cała masa-wiekszosc nie zrobi ci rodzinny bo zabrali im uprawnienia-zdjecia sa potrzebne-koniecznie dłoni i stóp-bolacych stawów tez,OB-moze byc podwyższone-czyli dwucyfrowe np.50 na 100;kwasochłonne trzeba zbadac.ALAT;ASPAT;czynnik reumatoidalny,CRP i cała mase innych wyników.Nie ma badania które jednoznacznie stwierdziło by ze to jest łuszczyca stawowa
Dziekuję Wam serdecznie za odpowiedz, jutro tata idzie na podstawowe badanie krwi i OB a pózniej do reumatologa, strasznie napuchlo mu kolano, a wczesniej miał jak podejrzewał lekarz rodzinny rwe kulszowa ; zobaczymy co to jest za cholera.
tak czytam i sie troche wyploszylam...
ladnych pare lat temu wyladowalam w szpitalu z kregoslupem - lekarz nie bardzo wiedzial co jest w koncu po miesiacu mnie puscili...
na paznokciach luszczyce mam ale dolnych lapek...
stawy pobolewaja ale nie puchne... (no dobrra bola jak wsciekle czesto... ale ja ogolnie jestem dosc odporna na bol )
_________________ kot tez czlowiek, tylko ma ogon, futerko i jest madrzejszy...
wiesz...powiem ci cos... luszczyca..zapalenie stawow...nie jest dla mnier najwazniejszym problemem..mam znacznie powazniejsze schorzenia..lecz ....mimo wszystko...zycie jest wiaz piekne::p
_________________ luszczyca jest tylko choroba..jak wszystkie inne..i trzeba z nia nauczyc sie zyc
Wiek: 66 Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 5953 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 9:12 pm
Księciunio,cos Ty mi za bardzo pozytywny sie zrobił!Troszki sie martwie!
Może nie zauważyłam i jakas zdradziecka strzała jednak Cię sięgnęła(o Strzale Amora oczywiscie mówie)
Co do mnie to martwie sie tylko że wędzone dłużej lezy a ja rzuciłam palenie ,pocieszajace jest jednak to że teraz umrę zdrowsza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum